Adam

Biorąc pod uwagę mój wiek, obie książki muszą mieć jakieś 30 lat każda ;)

To ja może przy tej okazji też zapytam o podobną rzecz...

Bardzo chciałbym przypomnieć sobie tytuły dwóch historyjek z mojego dzieciństwa (zapewne dla młodszej części kanapowiczów będzie to prawdziwe wyzwanie).

Pozycja 1
Książkę czytałem w 1 i 2 klasie szkoły podstawowej. Traktowała ona o przygodach kotka z prowincji, który trafił do miasta i miał do czynienia z gangiem kotów...

Skąd wiadomo, że twoje pomysły są świetne?

Nie potrafię wyrazić, jak miło mi coś takiego słyszeć :) Wielki ukłon za tak ujmujące wyrazy uznania. Serio... :) Dziękuję

fakt, wkleiłem bez przeglądania, a ma to już parę lat przeleżane w "szufladzie" ;) obiecuję bardziej starannie weryfikować teksty w przyszłości :)

Temat stary, przepraszam za odkurzenie...

Dyskusja jest na tyle ciekawa, że chętnie się wypowiem. Podobna debata dotyczyć może dowolnych wytworów umysłów ludzkich.

Weźmy na przykład broń ostrą. Czy sama w sobie jest groźna? We wprawnych rękach, odpowiednio użyta, powiedzmy w celach sportowych, oczywiście nie. Jednak z jakiegoś powodu uznajemy ją za takąż. Może więc pytanie o to ...

"No matter the source of light, it would propagate out from the source in a sphere surrounding that source in all directions."

Travis S. Taylor "The Science Behind the Secret", Baen Books 2010

Hmmm... Po lekturze "Sekretu" mam mieszane uczucia do tego typu "objawionych" mądrości ;) Ale może niektórym ludziom potrzebne jest ciągłe utwierdzanie w sile pozytywnego patrzenia na świat...

No zobaczymy, ciekaw jestem opinii pierwszych czytelników :)

zrobiłem dokładnie ten sam błąd - zacząłem pisać na "pasję pisania" mierząc liczbę wyrazów... ;)

A co szanowny(a) autor(ka) brał(a) przed tym, że użyję słownictwa z zakresu powyżej, "wypotem"? ;)

Ale na poważnie - generalnie ok - z tym, że u Joyce'a to było nowatorskie, potem to już tylko kiepskie (z małymi wyjątkami - Heller?) naśladownictwo...

Historia, jakby ją ubrać w gramatykę i interpunkcję, ze szczyptą elokwencji i posypać całość garścią ogonków i innych aromatycznyc...

Słońce rzucało krwawą poświatę na ściany i słomiany dach niskiej glinianej stajni. Leciwy osioł podskubywał wyschniętą trawę, szarpiąc uparte źdźbła i przeżuwając je nerwowo, jakby za chwilę miał zostać zagoniony do pracy. Nieopodal pobliskiej studni lekki wieczorny wiatr poruszał szatą starszego mężczyzny w milczeniu kopiącego dół w wyschniętej ziemi. Szpadel za każdym uderzeniem wchodził płytko,...

Muszę się przyznać, że ja również zacząłem znajomość z portalem nakanapie.pl trafiając przypadkowo na jeden z mnogich tutaj konkursów... I zostałem :)

Aktywność na forum podjąłem tak naprawdę po dłuuuugim czasie od zarejestrowania. Zakładam, że może być więcej osób potrzebujących czasu na "oswojenie się" z serwisem i obecną tu społecznością (ekstrawertyków wśród moli książkowych pewnie ja...

Travis S. Taylor "The Science Behind The Secret"

- Naprawdę?
- Serio! Nie masz pojęcia, co się tam porobiło!
- Hmmm… Może jednak powinienem był trochę wcześniej zainteresować się, co się dzieje z tym szczególnym projektem.
- Z całym szacunkiem, zdecydowanie nie „może”, ale na pewno!
- A może to po prostu kwestia zbyt dużej dozy zaufania, jaką im okazałem, pozostawiając całość bez kontroli… No dobrze, opowiedz mi synu raz jeszcz...

chylę czoła i przekazuję pałeczkę :)

w takim razie może ja stracę swoje dziewictwo w tym wątku...

"Ach, kiedy drzwi szczęścia się nie otwierają, ma się ochotę rzucić się i otworzyć je siłą; a potem, gdy się otworzą, nie ma za nimi nic do roboty."

Amen! :)

Wyobraźmy sobie, że w naszym domu wybucha pożar (odpukać, odpukać)... Ludzie biegają dookoła, dzieci płaczą, psy szczekają, wyją syreny. Ogień, dym, panika nie do opisania.

Nagle ktoś wyłamuje twoje drzwi i do domu wbiegają strażacy. Ciężkie buty, jakby dwa rozmiary za duże kombinezony, w rękach gaśnice, węże i toporki. Twarzy nie rozpoznajesz, dym gryzie w oczy, szok nie pozwala się skup...

"He was today one of the most powerful and influential figures in the European Union; which, if it still lacked the political cohesion of the United States and had only a small portion of its military power, had a larger population, the largest gross domestic product in the world, and a currency which rivaled the dollar and occasionally surpassed it." - Eric Flint, Ryk E. Spoor "Threshold"

"Bojaźń i drżenie" Sorena Kierkegaarda

ja wypowiem się jako wybitnie zatwardziały miłośnik książki tradycyjnej... gdybyśmy rozmawiali jeszcze rok temu, moja odpowiedź byłaby podobna do powyższych - "wolę książki z martwych drzew, wygodniejsze i bardziej mobilne od elektronicznych, do etgo ten dotyk i zapach...."

dziś jednak po blisko roku intensywnego śledzenia rynku ebooków i e-readerów na świecie (a ostatnio i w naszym piękn...

Eric Flint, Ryk E. Spoor "Threshold" kontynuacja przygodowego "Boundary" tego samego teamu autorów. Polecam miłośnikom hard SF!

Moja dwuletnia córa mając do wyboru zabawkę i książkę, wybiera tę drugą, co mnie, jako zagorzałego miłośnika książek, cieszy niezmiernie. Czyli #1 uczymy się czerpać przyjemność (to ważne) z czytania. #2 książka powinna być do wyboru (ze światowej literatury, jak z góry lodowej, ukazuje się na powierzchni polskiego rynku wydawniczego przerażająco mało), w przystępnej cenie oraz (co pewnie stanie s...

Hmmm... Powiem tak. Ja też kiedyś byłem młody i próbowałem. I cieszę się, że przestałem, bo pewnie zaoszczędziło mi to kilku przykrych rozczarowań :)

Kilka plasterków korzenia imbiru zalane wrzątkiem i zaparzone ok 10 minut... do tego plasterek lub dwa cytryny i łyżeczka miodu... Chłodzimy przez 30 minut i podajemy z kostkami lodu :)