Nareszcie! :) Książka, o którą mi chodzi opowiada o kobiecie, która zaadoptowała pewnego kota, był żywiołowy, ciekawski i bardzo łatwo pakował się w tarapaty. Jak zwykły kot nieprawdaż? Ale jednak było coś co sprawiało, że ludzi traktowali go inaczej i obdarzali jeszcze większą miłością.
Kiedy mam doła słucham rockowych ballad i Rufusa Wainwright'a. Uwielbiam Iron Maiden, pierwsze płyty Metallici, Alice Cooper, Aerosmith, a gdy jestem zła zawsze słucham Cradle of Filth.
"Dziwne losy Jane Eyre" - Charlotte Bronte "Duma i uprzedzenie" - Jane Austen "Wichrowe wzgórza" - Emily Bronte Powrót do literatury "babskiej", po raz kolejny zakochuję się w tych książkach :)
"Nasłuchiwałam także, a ponieważ przypadkiem siedziałam niezbyt daleko, pochwyciłam większość tego, co mówił: treść jego słów uspokoiła na razie mój lęk."