@Gosiarella

Odnośnie tego, co już pisałam, na temat uprzykrzania życia recenzentom przez polskich autorów - podtrzymuje!
Polska książka przeczyta, zrecenzowana i autor ma pretensje. I po co to komu? Z zagranicznymi tego problemu niema. Zostają nam 3 opcje:
1. Nie czytać polskich książek.
2. Czytać, ale nie recenzować.
3. Czytać i recenzować, a w gratisie się użerać z twórcą.

Muszę przyznać, że pierwsze rozdziały są odrobinę creepy, więc chwilowo zaniechałam lektury i wzięłam się za Córki Nocy. Elaine, a ty co z tej kupy zakupionych książek weźmiesz na pierwszy rzut?

Przy okazji co się stało z Wami - TYMI, którzy mówili, że będą i nic z tego nie wyszło?

Tramwaj sprzyja lekturze. Od razu zaczęłam "Mechanizm serca"!

Odnośnie upadających młodych blogów: W ostatnim czasie znalazłam chwilkę, aby pousuwać z listy blogów, strony już opuszczone przez właścicieli. W ciągu ostatniego roku padło ich niecałe 50 z tych, które śledziłam. Nie wszystkie były młode, ale jednak znaczna większość. Byłam w niemałym szoku! Takie zjawisko z pewnością dowodzi, dlaczego recenzenci z dłuższym stażem tak często wspominają o sprawdze...

@Fenrir - Nie chce się czepiać, ale od tego teoretycznie jest ten wątek.

Wybranka bogów. Część 1 - P.C. Cast
http://nakanapie.pl/books/739585/reviews/15352.wybranka-bogow-czesc-1

waniliowa - Wierz mi, ja Ciebie również :) Tym bardziej cieszę się, że w Krakowie mamy całkiem przyzwoite towarzystwo blogerowe ;)

marichetti - Przenoś się! Tu jest pięknie!

Moim skromnym zdaniem portal. Na spokojnie wypróbujesz swoje siły. Ludzie Ci doradzą i masz większe pole manewru między książkami z różnych wydawnictw. Ja właśnie tak zaczęłam i bardzo sobie chwalę taką współpracę.

@moleslaw Zapominasz o tym, że Waniliowa pisała w imieniu wszystkich osób poszkodowanych, a co za tym idzie i one były adresatami wiadomości. Dowodzi tego także, że Pysia zwracała się do nich w liczbie mnogiej.
Czego teraz się uczepicie?

Ze swojej strony mogę zapewnić, że pamiętam i z pewnością będę!

Przepraszam Cię JaneBox, ale po protu muszę się jeszcze wtrącić.

@symtuastic - Głęboko wierzę, że źle zrozumiałam Twoją wypowiedź. Nie chcę się kłócic, ale uważam, że dziewczyny postąpiły słusznie. Może nerwy je poniosły, ale postępowanie jest słuszne.
Tworzymy dość małą społeczność, więc wyczyn jednej osoby także przekłada się w pewnym stopniu na wizerunek grupy. W dodatku, gdyby o...

Wystrzelę jeszcze tak w sumie ni z gruchy ni pitruchy (wybaczcie późna pora oddziałuje na mój zmęczony mięsień mózgowy ;D )
Od momentu, gdy JaneBox założyła ten wątek chodził mi po głowie pewien artykuł, ale dopiero teraz go odnalazłam, dlatego też zapraszam wszystkich do lektury i dyskusji ;)
...

@darooo - Od dziś masz we mnie swojego wiernego fana! ;)

A co do całego dzisiejszego zamieszania powiem tylko tyle, że cieszę się bardzo, że mnie pół dnia tutaj nie było! Od kilku dobrych dni mam już dość całej tej blogowej otoczki. Ciśnienie zaczęło mi skakać, gdy dowiedziałam się o bardzo nieprzyjemnych mailach do Larysy od (najprawdopodobniej) oburzonych znajomych autora recenzowanej ...

Bardzo Ci ją polecam ;) To właśnie ona i p. Miszczuk była kamieniem milowym w zmienianiu mojego nastawienia. Oczywiście wiele innych książek polskich również mi się podobało, ale dopiero ta wywołała u mnie taki szok i salwy śmiechu! <Jeśli jakiś producent filmowy czyta ten wątek to poproszę raz jeszcze o ekranizację książki> ;P
Jane podejrzewam, że mówisz o przykrym doświadczeniu Larysy? Tak ...

@Lena173 - Ile tam jest wydawnictw! W dodatku ma Amber! Szok! A swoją drogą wiesz, jak jest. Blogi wyrastają, jak grzyby po deszczu, a potem tak samo szybko znikają. Na samym początku tego rozległego wątku już o tym pisałyście i radziłyście przed napisaniem do wydawnictw sprawdzić swoją wytrwałość. Jedni to olali (powyżej mamy idealny przykład), a inni wzięli sobie tą radę głęboko do serca - w tym...

I nie chodzi mi o to, że polscy autorzy są gorsi, bo to nie prawda!

@JaneBox - Co się tyczy ekranizacji. To jest wiele (ok, kilka) popularnych polskich książek fantasy, z których mógłby powstać świetny film, jednak nikomu to jeszcze nie przyszło do głowy. Szkoda. Chciałabym zobaczyć "Ja, diablica" na dużym ekranie!

To może ja odpowiem, bo bardzo długo unikałam polskiej literatury i dopiero w ostatnim czasie zaczęłam się przełamywać.
Przede wszystkim chodzi o promocje. Zagraniczne książki są, że się tak wyrażę bardziej widoczne, a to przekłada się na to, że bardziej zapadają nam w pamięc pod czas zakupów.
Kolejna sprawa jest większy wybór. Jest ich po prostu więcej na półkach i są lepiej wyeksponowan...

@Kristof - W takim razie polecałabym Ci przeglądnąć blogi recenzentów, uważnie się im przyjrzeć, a później wybrać takie, które odpowiadają Twoim oczekiwania np. argumentują dlaczego książka jest dobra/zła, wymieniają co im się podoba, a co nie, czy też w ich gusta tematyczne trafi twoja książka.
Niemal wszyscy blogerzy mają podany na stronie swój adres mailowy, więc z kontaktem również nie bę...

"Coolman i ja" - Bertram & Schulmeyer
http://nakanapie.pl/books/740305/reviews/15157.coolman-i-ja

Wychodzi na to, że będzie spory tłumek. U mnie na blogu dziewczyny też licznie zapewniają, że postarają się byc:)

@Tessiak - Mam nadzieję, że będzie jeszcze okazja, a jak nie to zawsze są jeszcze Targi Książki, na których z pewnością znowu się wszystkie spotkamy:)
@agacia - Myślę, że nie będzie z tym problemu ;)

Info już wrzucone: http://wkrainiestron.blogspot.com/2012/07/zlot-krakowskich-blogerek-zabawa.html

@Scorpionica - Zaryzykuj i wstąp do Empiku na płycie głównej. Na 3 piętrze naprawdę się opłaca. Zawsze wychodzę obładowana ;)

Kończę notkę na bloga, piszę na fb ( w sumie niemal to samo co Ty) i również za moment biorę się za czytanie "W otchłani" ;)

Również życzę Ci udanej pogody ( a co mi tam ;P )
A właściwie co ciekawego robicie, że nie śpicie teraz?

O nie! Ja mam chwilowo dośc i prawie. Przez upały te niekończące się upały już pewnie nieźle schudłam, a jak się to chociaż na chwilę nie uspokoi to mi mózg wypłynie przez uszy!