Avatar @Grzechuczyta

Grzechu czyta

@Grzechuczyta
98 obserwujących. 217 obserwowanych.
Kanapowicz od ponad 4 lat. Ostatnio tutaj 2 dni temu.
grzechuczyta
Napisz wiadomość
Obserwuj
98 obserwujących.
217 obserwowanych.
Kanapowicz od ponad 4 lat. Ostatnio tutaj 2 dni temu.

Cytaty

ludzie nie chcą słuchać prawdy
Wiedziała, że musi wziąć się w garść, skoncentrować na tym, po co tu przyjechała i ujarzmić wszelkie grzeszne myśli.
Z epilepsją jest tak, że człowiek ją akceptuje i traktuje jak najlepszą przyjaciółkę albo przeciwnie, jak wroga.
Bibliofil, jak sama nazwa wskazuje, to miłośnik książek, ich szczery, bezinteresowny kochanek.
(...) gdy o rozwiązaniu jakiegoś problemu opowiada ktoś inny, z dystansem i na chłodno, dociera do nas, że moglibyśmy wpaść na to sami.
No cóż, nie wszystko dało się łatwo powiedzieć, a na inne zwierzenia należało wybrać odpowiedni czas. Niektóre przeżycia były bolesne i musiały poczekać.
Zawsze można mieć więcej! Choćby nie wiadomo ile już się miało, zawsze można chcieć czegoś jeszcze! Czasami, niestety, pomiędzy upragnioną materialną rzeczą a możliwością jej zdobycia znajdowała się jedna, ale bardzo istotna przeszkoda.
Dziwny jest ten świat. Kiedy o niezwykłych rzeczach mówi jakiś szanowany profesor, to jest szanowany. Ale niech to samo, tylko inaczej, bo pewnie przy użyciu niefachowego słownictwa, powie zwykły człowiek, to już jest psychicznie chory. Bo prostak, nawet jeśli coś wie, to przecież nie może wiedzieć czegoś, czego trzeba się dowiedzieć dopiero na podstawie wieloletnich badań naukowych.
Zemsta powróciła do Cesarza. Ostatnie zdanie, jakie pojawiło się w głowie umierającego tyrana, brzmiało: „Jeśli zamierzasz walczyć ze złem, musisz wiedzieć, jak ono wygląda".
Już wszystkie łzy zostały wylane, tyle bólu, tyle cierpienia, ale dość tego. Trzeba żyć, trzeba iść do przodu!
Los nas po coś łączy. Jaką lekcję z tego wyciągniemy? To już zależy od nas.
Jego podejście do życia i nierozpamiętywanie starych ran utwierdziło mnie w przekonaniu, że droga, którą podążamy za swoimi marzeniami, nie zawsze jest prosta i przewidywalna. Idąc, możemy trafić na jakąś przeszkodę, tylko od nas zależy, czy będziemy potrafili ją ominąć.
A może jest tak, że Pan Bóg w odpowiednim miejscu i czasie stawia przed nami różne osoby, które swoją postawą mają nas nauczyć odpowiedniego postrzegania rzeczywistości, zmusić nas do przemyśleń, do analizy naszych decyzji, abyśmy mimo porażek zmierzali do określonego celu. Czy potrafimy odczytywać znaki, jakie pojawiają się w naszej codzienności?
Nie zawsze druga osoba spełnia nasze oczekiwania. Zdarza się, że ktoś zadaje nam ból. Sami często popełniamy błędy i nie zawsze potrafimy obiektywnie ocenić drugiego człowieka czy wydarzenie, którego byliśmy świadkami. Mimo to warto podnieść się i iść dalej.
Trzeba żyć jak się akurat układa.
– Nie bój się. Dziś jeszcze cię nie skrzywdzę – powiedział po polsku. Wzrost miał chyba trzy arkuszy, posturę niedźwiedzia i dziwne oczy, całkiem bez wyrazu, jak u sklepowych manekinów albo trupów.
-Dlaczego mężczyźni mogą spełniać swe marzenia, a my, kobiety, jesteśmy kształcone, by służyć? Dlaczego nie możemy oddawać się swoim pasjom, tylko strzec domowego ogniska, wciąż i wciąż podsycając płomień?
Broda jej zadrżała. Najchętniej wtuliłaby się w puchatą pierzynę w swoim pokoju i w ciemności wypłakała swój ból. Nie dane jej jednak było cieszyć się samotnością. Musiała odegrać wyznaczoną jej rolę do końca.
Czuła się oszukana, jakby los wręczył jej upragniony prezent, a po chwili, nim zdążyła się nim nacieszyć, brutalnie jej go wyrwał.
Mak­sy­mi­lian uro­dził się wcze­śniej, niż po­wi­nien. Był tak głod­ny życia na ze­wnątrz, że po­sta­no­wił po­spie­szyć się na ten świat.
Kiedy cho­ru­je ktoś z two­ich naj­bliż­szych, to ty sam też cho­ru­jesz.
Teraz kiedy mój świat zwol­nił, uzmy­sło­wi­łem sobie, że szczę­ście to przede wszyst­kim zdro­wa ro­dzi­na. Szczę­ście to uśmiech naj­bliż­szych, to czas, kiedy mo­że­cie być razem, to po pro­stu bli­skość ludzi, któ­rych ko­chasz. Nie ka­rie­ra, nie hajs, nie nowy dom ani pięk­ny sa­mo­chód – tym nie de­fi­niu­ję szczę­ścia i nigdy nawet nie my­śla­łem o nim w ten spo­sób.
Warto po­ma­gać innym, bo nigdy nie wiesz, na jaką cze­ko­lad­kę tra­fisz w swoim pu­deł­ku, i oby nie była gorz­ka…
Za­wsze trze­ba wal­czyć do sa­me­go końca z prze­ciw­no­ścia­mi losu, z szarą co­dzien­no­ścią, z ma­ły­mi i du­ży­mi pro­ble­ma­mi. Trze­ba szu­kać roz­wią­zań, pró­bo­wać omi­nąć prze­szko­dy i nigdy, prze­nig­dy się nie pod­da­wać.
Świa­teł­ko za­wsze tli się na końcu tu­ne­lu.
© 2007 - 2025 nakanapie.pl