Avatar @Ilona

@Ilona

3 obserwujących.
Kanapowicz od ponad 5 lat. Ostatnio tutaj 4 miesiące temu.
Napisz wiadomość
Obserwuj
3 obserwujących.
Kanapowicz od ponad 5 lat. Ostatnio tutaj 4 miesiące temu.

Cytaty

Spotkanie z tobą było jak rozszczepienie atomu. Znalazłaś się obok mnie i cały mój świat wyleciał w powietrze.
Ktoś kiedyś powiedział, że jeśli odpowiednio długo stoisz w jednym miejscu, w końcu przejdą obok ciebie wszyscy ludzie na świecie.
W chwili, w której cię odnalazłem, zgubiłem siebie.
Gniew był płaszczem, który nosiła z przyzwyczajenia, chociaż na dłuższą metę nie dawał jej ciepła.
Można przez kilka godzin śpiewać serenady do kamienia, lecz ten z pewnością nie załka w odpowiedzi.
Każdy gra w życiu wiele różnych ról, ale to nie znaczy, że wszystkie są kłamstwem.
Kiedyś bałem się śmierci. Teraz boję się nieżycia. To różnica. Idziemy przez życie, planując przyszłość, ale czasami ta przyszłość nigdy nie nadchodzi. (...) Strach przed nieżyciem to dogłębny, trwały lęk przed patrzeniem, jak twój potencjał ulega rozkładowi i zmienia się w nieodwracalne rozczarowanie, gdy "powinno być" zostaje zgniecione przez to, co jest.
Czy przedmiot "ja" jest na ocenę, czy tylko na zaliczenie?
- Powiadam ci, wszystko co okropne, ma też piękną stronę.
Nie tyle śpisz, ile pożyczasz osiem godzin od śmierci.
Nie, tak naprawdę nie chciałabym się nigdzie znaleźć, bo gdziekolwiek się pojawię, zawsze muszę znosić samą siebie. Jestem na zawsze przywiązana do tego umysłu i ciała, do tego bagna człowieczeństwa, jaki reprezentuję.
Jesteś powodem, dla którego warto wierzyć w jutro. Jesteś głosem, który płoszy cienie, Jesteś miłością, dzięki której oddycham.
Kocham cię powoli. Kocham cię głęboko. Kocham cię szeptem. Kocham cię zapamiętale. Kocham cię bezwarunkowo. Kocham cię czule i ostro, wolno i szybko. Poza czasem i na zawsze. Kocham cię, ponieważ po to się urodziłem.
To jak postąpiłeś na końcu... To się liczy.
Złość, nienawiść i samotność są niczym pojedynczy przycisk, czekający na palec, który poprowadzi człowieka do destrukcji.
A on przyszedł na świat, żeby zrobić wiele rzeczy, ale również o to, by dać im nauczkę.
Przekazać im prostą prawdę.
Że świat jest mrocznym miejscem.
Zamknęłam oczy i modliłam się o koszmar. Z koszmaru można sie obudzić.
My - chwila. Tym właśnie byliśmy - jedynie chwilą. Nie było przeszłości, przyszłości, nie było niczego poza trwającą chwilą. Jakbyśmy byli zupełnie innymi ludźmi; ludźmi, którzy istnieją tylko w teraźniejszości.
I może tak jest lepiej, bo niektóre rzeczy nie powinny być niczym więcej, jak tylko chwilą.
(...) w ułamku sekundy pada sześć strzałów, z mojego karabinu równie szybko jak z pięciu pozostałych, i mój przyjaciel leży na ziemi bez ruchu, jego walka się skończyła.
Moja dopiero się rozpoczęła.
Oddycham, ale na tym wszystko się kończy. Istnieje ogromna różnica między oddychaniem a życiem.
Pana rodzice mają syna, który żyje, ale którego nie chcą widzieć na oczy. Ja mam syna, którego bardzo pragnę zobaczyć, ale który nie żyje. Co to w ogóle za ludzie?
Prawda jest zazdrosną, porywczą kochanką, która nigdy nie śpi.
Jestem echem tego, co było kiedyś.
© 2007 - 2024 nakanapie.pl