3 miliony książek! Tyle w 2020 roku sprzedała Poczta Polska!
Autor: dominika.nawidelcu
/5a8bec0d251df93896248a7dd38b9ec7/n/3-miliony-ksiazek-tyle-w-2020-roku-sprzedala-poczta-polska)
Okazuje się, że równie chętnie co do księgarni, po książki chodzimy… na pocztę. I to nie tylko w celu odebrania przesyłki! Jak ogłosiła niedawno Poczta Polska, w 2020 roku sprzedali około 3 milionów książek!
Które gatunki cieszyły się największą popularnością? Przede wszystkim najchętniej kupowano tytuły adresowane do dzieci i młodzieży. Równie dobrze sprzedawały się łamigłówki, albumy z naklejkami, kolorowanki oraz kompendia wiedzy lingwistycznej i matematycznej. Tylko te kategorie wygenerowały wynik na poziomie 2 milionów egzemplarzy! Jeśli zaś chodzi o tytuły dla dorosłych, to swojego rodzaju bestsellerem został w 2020 roku przewodnik z atlasem o tytule „Polska niezwykła”.
Co ciekawe, zeszłoroczna sprzedaż jest o pół miliona mniejsza, niż ta osiągnięta w 2019. Nie ma co się temu dziwić, również poczta odczuła skutki ograniczeń w przemieszczaniu się, a w konsekwencji mniejszych kolejek, które z pewnością były pewnego rodzaju motywacją do zapoznania się z asortymentem „okienka”.
Jestem ciekawa, czy zdarzyło się wam kupić książkę na poczcie?
Dominika Róg-Górecka
Dominika Róg-Górecka
× 11
Polub, jeżeli artykuł Ci się spodobał!
Komentarze
Nie dziwię się, jak się stoi w kolejce, to zostaje przeglądanie książek. Nawet mnie się zdarzyło parę z nudów kupić. Podobna oferta jak w Biedronce, tylko droższa. Można znaleźć wszystkie głośne i modne tytuły. Dużo jest też literatury religijnej. Myślę, ze to jest teraz norma w Europie. Poczta w Tyrolu niczym się nie różniła: ser, mydło i powidło.
× 8
Poczta Polska co raz bardziej przypomina kiosk RUCH-u lub salonik Kolportera. Brakuje im tylko tamponów i proszku do prania. :-\
Swoją drogą, gdy kwitnie się w kolejce, bo z czterech stanowisk czynne jest jedno... Nie należy się dziwić, że dzieci marudzą. Cokolwiek będzie rozrywką.
Swoją drogą, gdy kwitnie się w kolejce, bo z czterech stanowisk czynne jest jedno... Nie należy się dziwić, że dzieci marudzą. Cokolwiek będzie rozrywką.
× 8
Ja rzadko chodzę na pocztę, ale już jak trafię- z nudów oglądam asortyment. W kazdej placówce jest trochę inny, w tej koło mnie były nawet kiedyś rajstopy i kalendarze ścienne. A w innej czułam się jak w księgarni kościelnej. Nigdy tam nic nie kupiłam poza kartkami świątecznymi i znaczkami. Ale nawet kartki świąteczne niekiedy są tylko o religijnej treści.
× 7
Odkąd spotkałam się z szyderstwami pewnej autorki na temat stojaków na pocztach, zaczęłam zwracać uwagę jakie książki tam trafiają. Wiele nie jest pierwszej nowości, ale te dopiero co wydane też się zdarzają. Mile zaskoczyła mnie obecność książek Ośrodka KARTA :)
× 5
Nie pamiętam, kiedy ostatnio korzystałem z okienka na poczcie.
× 4
Komentarze (20)
Ja czasem zajdę. Cukierki sprzedają dobre, w przeciwieństwie do książek :)
× 5
Nowy image widzę. Zacny.
× 2
Przyłączyłem się zamiast walczyć
× 2
Toż ja to koledze powtarzam, odkąd tylko koledzy z Wenus zaczęli piramidę drugiemu koledze Cheopsowi stawiać. Cieszę się, że wreszcie dotarło. Cierpliwość - ważna cnota :P
× 2
Hmmm, wobec powyższego nowy punkt zaczepienia trzeba będzie znaleźć... ;-)
× 3
O rany, się miałam pytać co Ci się stało,@Mackowy
× 3
Czemu faraon?
@Betsy59, bo @Mackowy musi przeczytać Faraona, a miga się od tego, jak tylko może.
× 4
Nic nie miałem czytać 😑
× 1
Nie? Czyżby znowu mi się coś pomyliło? ;-)
× 1
Ah zmienił się @Mackowy!
× 1
@Johnson Zebra ma urlop;-)
× 1
Ten nieustający czelendż się Mackowemu na awatar rzucił. Tzw. klątwa faraona.
× 3
I co teraz? Jak zdjąć klątwę?
× 1
Z klątwami jest tak, że albo cię zniszczy, albo się z nią dogadasz. Maciej widać się dogadał :P
× 1
To już nie będziemy się bawić w czytanie Faraona... :(
× 1
Bawić w czytanie faraona to olbrzymi jak piramida oksymoron 😁
× 2
Niestety, jeśli mają przez to wióry polecieć, to już lepiej w zabawie zrobić sobie przerwę... aż powróci zebra :P
× 2
Będzie dobrze :P
× 2
Oglądam dany produkt, ale na przełomie ostatnich kilku lat nie kupowałam książki na poczcie.
× 3
Drogo tam jest ale przeglądam. Ostatnio zachęcił mnie tytuł powieści Anny Klejzerowicz. Będę jej szukać w innych miejscach.
× 1
nie kupuję książek na poczcie, wolę w internetowych księgarniach
× 1
/e1646a37cb40574dfe145dc73b5bee95/n/jak-odchudzic-swoja-biblioteke-czyli-minimalizm-w-wydaniu-ksiazkowym)
/28ce742821fac631b13c6557f7a27263/n/sinister-project-w-sluzbie-fantastyki)
/bae8c0e72e71bf228467918d692f0bd9/n/ksiazka-na-recepte-recepta-na-sukces)
/d97124d547b9d1c13c475dc8e03de026/n/finalowa-piatka-jubileuszowej-nagrody-kapuscinskiego)
/7470f58475f5c134833651ec06977e14/n/ludzki-umysl-jest-dla-mnie-jednym-z-cudow-swiata-wywiad-z-oktawia-sanga)
/46126fb990e15a398009c09a436a3698/n/grupa-helion-editio-red-przechodzi-rebranding)
