Nie taki diabeł straszny jak go… piszą!

Autor: zuzanna.wojcik ·4 minuty
2021-07-22 8 komentarzy 19 Polubień
Nie taki diabeł straszny jak go… piszą!

„Gdy zaś mężczyzna i jego żona usłyszeli kroki Boga Jahwe przechadzającego się po ogrodzie w porze, kiedy był powiew wiatru, skryli się przed Bogiem Jahwe wśród drzew ogrodu. Bóg Jahwe zawołał na mężczyznę i zapytał go: «Gdzie jesteś?». On odpowiedział: «Kroki Twe usłyszałem w ogrodzie, przestraszyłem się, bo jestem nagi i ukryłem się». Rzekł Bóg: «Któż ci powiedział, że jesteś nagi? Czy może zjadłeś z drzewa, z którego ci zakazałem jeść?» Mężczyzna odpowiedział: «Niewiasta, którą postawiłeś przy mnie, dała mi owoc z tego drzewa i zjadłem». Wtedy Jahwe Bóg rzekł do niewiasty: «Dlaczego to uczyniłaś?» Niewiasta odpowiedziała: «Wąż mnie zwiódł i zjadłam»".


Tak wygląda finał kuszenia Ewy przez Szatana ze Starego Testamentu. Zaczęłam poważnie, ale dzisiaj chciałam z Wami pożartować trochę o diable, o jego obliczach i roli, jaką pełni w literaturze. A przykładów nie brakuje! Na początek zastanówmy się, czym lub kim w ogóle jest diabeł?


Maximilian Rudwin, autor książki „Diabeł w Legendzie i Literaturze”, uważa, że

diabeł jest równie stary jak sam człowiek. Może on być wywodzony z animistycznej koncepcji Natury

Dodawał:

Czasy nowożytne oblekły Diabła w patos pokonanego bohatera. Współczesny Diabeł jest równie fascynujący, jak przerażający był Diabeł średniowieczny; jest tak jasny i piękny, jak ponury i straszny był jego poprzednik. Nowy Diabeł zjednuje sobie tyle naszej sympatii i podziwu, ile stary Diabeł budził przerażenia i strachu w człowieku Średniowiecza”.

Inni badacze sądzą, że został on wykreowany przez Zaratustrę w VI wieku p.n.e. Na przestrzeni dziejów powstawało jednak wiele wyobrażeń i obrazów diabła. Kojarzono go w różny sposób i nadawano odmienne imiona. Jak to wyglądało w literaturze? Przyjrzyjmy się temu z przymrużeniem oka.

Faust” Johann Wolfgang von Goethe

Czy Goethe napisał to dzieło po to, żeby przestrzec czytelników przed różnymi zakładami, paktami i szemranymi układami? Niektórzy twierdzą, że tak. Biedny Faust, tytułowy bohater, wkopał się po same uszy. Dostał młodość i poznał tajemnice świata w zamian za duszę. Pakt niczym z historii Małej Syrenki w produkcji Disneya, ale dla niej to jednak skończyło się lepiej. No i Mefistofeles Goethego miał większą moc sprawczą niż morska wiedźma Urszula. Ale, ale – nie jest tak tragicznie, jakby mogło się wydawać. Jednak to przeczytajcie sami. I wcale nie namawiam do paktów z diabłem!



Kordian” Juliusz Słowacki

Słowackiego wyraźnie ponosiła „ułańska fantazja” podczas pisania (albo to zasługa opium – kto wie), ale i ten autor dał się opętać Szatanowi, a raczej sprawił, że stało się to z jego bohaterem. Diabeł tłumaczy głównemu bohaterowi sens jego poświecenia się dla narodu – wykłada jak „chłopu na miedzy”. Z jakim skutkiem? Poczytajcie.

Kordian załamany z pistoletem w dłoni. Anioł i Szatan walczą o jego duszę. (zdjęcie: narodowy.pl)


Wiersz „Deszcz jesienny” Leopold Staff

Staff to chyba rozumiał „jesienną depresję” i Instagramowy „#mood”. Niejedna jesieniara mogłaby z nim przybić piątkę. Kocyk, herbatka i książka, a za oknem piękne, jesienne słoneczko – ale nie tutaj. Autor utworu jasno obwieszcza, że szatan to smutek i zniszczenia. Szatan dekadent – jak to w Młodej Polsce bywało.

Mistrz i Małgorzata” Michaił Bułhakow

Również w stolicy możemy znaleźć szatana. W powieści tej występuje on jako Woland i ma całkiem niezłą świtę oraz towarzyszy. Proszę powstrzymać się od skojarzeń, ale… ja to tu tylko zostawię: Diabeł ze swoimi ziomkami przybywają do stolicy, mają misję i chcą zorganizować wielką imprezę – bal szatana. Na kwadrat wbijają szubrawcy, zabójcy i różne typki z małymi lubi większymi grzeszkami na sumieniu. Różne rzeczy się dzieją, Małgorzata chce odzyskać swojego Mistrza, a diabeł… A to już do Was należy ocena, czy jest to upadły anioł, czy sam wysłannik Boga. Nadal bez skojarzeń!



Ciemności kryją ziemię” Jerzy Andrzejewski

Czy ktoś jeszcze pamięta tę książkę? Krótka, ale treściwa. Końcem XV wieku w Hiszpanii szaleje Święta Inkwizycja, obwołująca się jedyną słuszną wykładnią życia. Spirala strachu, piętnowanie za inne poglądy i manipulacja ujęte przez Andrzejewskiego wprowadzenie do wszystkich systemów totalitarnych. A jak się to ma do omawianego motywu? Otóż diabeł tkwi w szczegółach! Proszę zwrócić uwagę na postać Lorenzo Pereza!

Przykładów można by wymieniać bez końca, ale liczę na Was. Jesteście niezawodni w każdej sytuacji, zatem głęboko wierzę, że w komentarzach podacie swoje ulubione książki, w których znajdziemy motyw diabła. A może będą to wiersze? Albo piosenki? Póki co trzymajcie się ciepło i uważajcie, bo jak to pisał Stanisław Jerzy Lec: „Diabeł nie śpi. Z byle kim”.

Bibliografia:
  • M. Rudwin, „Diabeł w legendzie i literaturze”,Kraków 1999
  • G. Messadie, „Diabeł - historia powszechna”, Warszawa 1998
  • R.H. Robbins, „Encyklopedia czarów i demonologii”, Warszawa 1998

Zuzanna Wójcik
× 19 Polub, jeżeli artykuł Ci się spodobał!

Komentarze

@Mackowy
@Mackowy · ponad 2 lata temu
Czy ktoś jeszcze pamięta tę książkę?
Zabawne, dzisiaj rano znalazłem "Ciemności kryją ziemię" na Wolnych Lekturach - przypadek, czy Zły się zainteresował?
× 7
@Fredkowski
@Fredkowski · ponad 2 lata temu
Ja tam wcale nie uważam, że Zły jest zły. On jest źle zrozumiany i mu smutno :)
× 5
@dominika.nawidelcu
@dominika.nawidelcu · ponad 2 lata temu
Przypadek? Nie sądzę!
× 3
@OutLet
@OutLet · ponad 2 lata temu
@Fredkowski, mój chłop by się z Tobą zgodził, też tak uważa.
@Mackowy, moja lektura na studiach. Nic nie pamiętam. :D
× 2
@Mackowy
@Mackowy · ponad 2 lata temu
@LetMeRead A Głowacki tak chwalił Andrzejewskiego 😁
× 1
@OutLet
@OutLet · ponad 2 lata temu
A Andrzejewski kochał się w Kamilu. Sodomia i Gomoria (jakby powiedział Ferdek Kiepski), szatańskie pokusy!
× 1
@Fredkowski
@Fredkowski · ponad 2 lata temu
@LetMeRead mądry chłop. Rozumiem, że dużo czosnku je ;)
× 1
@OutLet
@OutLet · ponad 2 lata temu
@Fredkowski, za głupiego bym nie wyszła. ;-)
× 2
@Mackowy
@Mackowy · ponad 2 lata temu
@LetMeRead Wiem kto jeszcze kocha się w Kamilu... 

× 1
@OutLet
@OutLet · ponad 2 lata temu
Ktoooooooo???
;-)
× 1
@Mackowy
@Mackowy · ponad 2 lata temu
A taka jedna, co broni jego twórczości i czci jak lwica :D
× 1
@OutLet
@OutLet · ponad 2 lata temu
Jego twórczość broni się sama, kolego! :D Ale poza tym wszystko się zgadza. :)
× 1
@Mackowy
@Mackowy · ponad 2 lata temu
@LetMeRead nooo, nie wiem, dla mnie to trochę: słowa, słowa, słowa, więcej słów, słowa, słowa, tam gdzie wystarczą dwa, na przykład: "ładnie tutaj" :P
@OutLet
@OutLet · ponad 2 lata temu
A chcesz się bić? ;-)
@Mackowy
@Mackowy · ponad 2 lata temu
Tak!


× 1
@OutLet
@OutLet · ponad 2 lata temu


× 3
@ania_gt
@ania_gt · ponad 2 lata temu
Moja ulubiona wizja piekła, czyśćca i raju zawarta jest w Boskiej komedii Dantego. Kolejny na liście jest Raj utracony Miltona, ukazany tam Szatan to istota targana emocjami. Natomiast ze współczesnych tekstów intryguje wizja piekła i nieba prezentowana przez Anetę Jadowską w Heksalogii o Dorze Wilk. Lucyfer zwany Lucem jest dziadkiem Mirona - partnera Dory i jak na piekielnika prezentuje zestaw cech zgoła odmiennych od przypisywanych mu zwyczajowo.
× 6
@Tanashiri
@Tanashiri · ponad 2 lata temu
A propos Jadowskiej i jej "heksalogii" to do tej pory jestem ciekawa co paliła lub piła podczas pisania tych książek, bo jej wizja i pomysł stworzenia takiego świata nie jest zły, ale już właśnie piekło i Lucyfer to zwyczajny odlot! Z wnuka diabła zrobiła ciepłego kluseczka tudzież cichego pantofelka. Z anioła, tego co się tam pałętał między nimi podfruwajkę bez jaj, tak jakby mu ucięli tuż przy szyi. No, a króla piekieł dziadzię 😂
× 2
@ania_gt
@ania_gt · ponad 2 lata temu
Dobre pytanie@Tanashiri! Pewnie całą kartę Szatańskiego Pierwiosnka testowała. Taki miszmasz systemów religijnych, bohaterów mitów świata całego chyba tylko u Briggs czytałam w serii o Mercedes Thompson https://nakanapie.pl/ksiazki/mercedes-thompson
× 1
@Tanashiri
@Tanashiri · ponad 2 lata temu
@ania_gt też czytałam Briggs, ale tego co opisała Jadowska nie da się porównać do serii o Mercedes Thompson. Briggs pisze lekko, jej postacie są realne- o ile tak można powiedzieć o zmiennych lub wilkach 😋, normalniejsze, bardziej rzeczywiste pod względem osobowości. No weź, naprawdę ktoś może uważać, że Lucyfer, ten którego tak boją się wszystkie emerytki poprosi jakąś laskę z magicznymi zdolnościami by została jego wnuczką??😂 A Jadowska myśli, że tak by się właśnie stało, bo to, że Dora to jej Alter ego to już chyba jasne 😏
× 1
@ania_gt
@ania_gt · ponad 2 lata temu
Zgadzam się. Dora jest fenomenem i ma niezwykły dar zjednywania sobie największych postrachów - Luc, Abaddon, no i jej "tatuś" Leon - czort generał piekielny. Nie porównuję tych serii, bo to zupełnie inny kaliber. Łączy je gatunek i fakt, że obie autorki garściami czerpią ze świata religii i mitologii. Mam wiele sympatii dla Mercy, ale Dora wygrywa.
× 2
@Tanashiri
@Tanashiri · ponad 2 lata temu
@ania_gt, szanuję Twoje upodobania, dlatego napiszę tylko, że jak dla mnie Dora Wilk jest jedną z najgorszych książkowych postaci jakie mogą istnieć. Aczkolwiek nie mam nic przeciwko takim czytelnikom, dla których ta osobowość jest świetna, doskonała etc. Dla mnie jednak ten pojedynek bezapelacyjnie wygrywa kobieta- mechanik 😉
× 1
@ania_gt
@ania_gt · ponad 2 lata temu
Masz prawo do swojego zdania. Ja mam jeszcze zaległości w cyklu o Mercy, skończyłam na "Czasie ciszy", jednak na pewno nadrobię.
× 1
@MLB
@MLB · ponad 2 lata temu
Jadowska wzorowała się w dużej mierze na Ilonie Andrews i cyklu Magia - w mojej opinii zrobiła to nieźle - lubię:)
× 1
@jatymyoni
@jatymyoni · ponad 2 lata temu
Moja ulubiona książka toListy starego diabła do młodego C.S. Lewis
nie mówiąc o licznych baśniach i bajkach polskich z diabłem w roli główne. Kto z nas nie ballady Adama Mickiewicza "Pani Twardowska"
Moja ulubiona wizja piekła i nieba jest w książce Rozwód ostateczny C.S. Lewis

× 3
@viki_zm
@viki_zm · ponad 2 lata temu
Bardzo podobało mi się podzielenie pośmiertnego świata w "Boskiej komedii"Dantego i ukazanie kręgów piekła, nieba i czyśćca. Mój ulubiony sposób ukazania diabła, o ile można tak powiedzieć, to chyba wszystkie ludowe opowieści, podania czy legendy w których pokazano go w bardzo podobny sposób.
× 3
@MLB
@MLB · ponad 2 lata temu
A może czytał ktoś Broszkiewicza Doktora Twardowskiego? Jest motyw Fausta, jest i Małgorzata:)
NaKanapie jest tylko I tom i nie pokazuje się zdjęcie okładki - nie wiem, dlaczego. Jak się poduczę, to dodam II tom.
× 3
@Mackowy
@Mackowy · ponad 2 lata temu
Ja tam najbardziej lubię Crowleya z Dobrego OmenuPratchetta, bo jest bardziej ludzki, niż ludzie :) Inna sprawa, że Dobry Omen to świetna książka z jeszcze lepszą ekranizacją.


× 2
@stos_ksiazek
@stos_ksiazek · ponad 2 lata temu
Na ustnej maturze miałam temat "Anioł i diabeł w literaturze". Temat bardzo ciekawy, a co najważniejsze miałam duży wybór literatury. 🥰
© 2007 - 2024 nakanapie.pl