Cytaty Brandon Sanderson

Dodaj cytat
Spojrzała na mnie i zarumieniła się. Rumieniec wyglądał na niej naprawdę dobrze. Oczywiście tak samo wyglądała by zupa, błoto czy wosk z ucha słonia. Megan mająca zły dzień przyćmiewała wszystkie inne dziewczyny, które znalem.
Zabicie go zależało od jego słabości.
„Słabość”, która mogła powstrzymać moce Regalii, nie była aż tak ważna jak odkrycie, gdzie kryje ona swoją fizyczną postać.
Pomyśl o tym, synu. Zastanów się. Niech cię to podręczy. Nie prześpij nocy, zastanawiając się nad konsekwencjami wiary w jakąś ideę. To sprawi, że zrozumiesz, jakie są koszty walki. Jednakże muszę cię ostrzec. Wielu odpowiedzi nie da się znaleźć. Nie ma dobrych wyborów. Posłuszeństwo tyranowi albo chaos i cierpienie. Ostatecznie wybieram to drugie, choć wymuszam to na własnej duszy.
Paradoks Durkona pochodził od nazwiska uczonego, który we wczesnych latach istnienia Epików prowadził nad nimi badania. Zwrócił uwagę na fakt, że jeśli Epicy mogli łamać ogólnie znane prawa fizyki, absolutnie wszystko było możliwe — ale przestrzegł też przed przypisywaniem wszystkich, niewielkich nawet, nieregularności mocom Epików. Ten kierunek w myśleniu rzadko dawał odpowiedzi.
Czasami robienie tego, co robiliśmy kiedyś, przypomina nam o tym, kim wtedy byliśmy, i nie zawsze jest to przyjemne.
Musimy walczyć w bitwach, które mamy szansę wygrać.
Nigdy się nie dowiesz, jak bardzo coś lubisz, dopóki tego nie spróbujesz.
Żyjemy obok nich. Usiłujemy żyć pomimo nich.
Nie oceniaj egzekutora na podstawie faktu, że jego ostrze nieraz zawiedzie.
Potęga deprawuje, a potęga absolutna deprawuje całkowicie.
-David?-głos Megan.
-Rozmawiam z ciasteczkami.
-Roz...co takiego?
-Zaraz ci wyjaśnię.
Nigdy nie zadawaj pierwszego ciosu. Jeśli musisz zadać drugi, upewnij się, że twój przeciwnik już nie wstanie, tak byś nie musiał go uderzyć po raz trzeci.
Czasem musimy upaść, czasem wstajemy, jedni cierpią, inni mają szczęście. Tylko w taki sposób możemy się nauczyć, jak polegać na sobie wzajemnie. Jeśli ktoś zostanie pobłogosławiony, jego przywilejem jest okazanie pomocy tym, których życie nie jest tak proste. Jedność przychodzi z walką, dziecko.
O wiele łatwiej manipulować ludźmi, kiedy zakładają, że nie masz dość rozumu, by zapamiętać, jak się nazywasz.
(...) dobrze było mieć reputację uczciwego, choćby po to, by w kluczowych momentach móc skłamać.
Nie biegnij, jeśli masz tylko tyle sił, by iść. Nie trać czasu na walenie w mury, które się nie poddają. A co ważniejsze, nie uderzaj tam, gdzie wystarczy dotknięcie.
-Książki!- zawołał radośnie Raoden.
-Nie powinienem cię był tu sprowadzać- mruknął Galladon.- Teraz nigdy się ciebie nie pozbędę.
Życie to smutki i niepewności. Jeśli będziesz je tłumić, zniszczą się na pewno, pozostawiając za sobą kogoś tak opancerzonego, że żadne uczucia nie zagoszczą już nigdy w jego sercu.
Nienawiść potrafi łączyć ludzi szybciej i bardziej skutecznie niż miłość i pobożność.
To całkiem ludzkie, wierzyć, że w innym miejscu i czasie było lepiej niż tu i teraz.
Świat Hrathena był kontrolowany i przewidywalny, jego religia logiczna. Dilaf przypominał kociołek wrzątku wylany na lód Hrathena. Ostatecznie obaj skończyliby osłabieni i rozproszeni, jak chmury pary na wietrze.
Niezjedzenie lodów (...) jest kulminacją wszystkich katastrof! I już. Koniec dykusji.
Urwał, kiedy Fitch otworzył drzwi. I oczywiście stała za nimi ruda Melody w swojej białej spódnicy. Szary sweter zastąpiła zapinaną na guziki bluzką z krótkimi rękawami. Dziewczyna była nawet całkiem niebrzydka - a przynajmniej miała ładne oczy.
- Jestem tutaj - zadeklamowała głośno. - Niech się rozpocznie chłosta!
Szkoda, że była wariatką.
No tak. To ma sens... zakładając, że myśli się jak nastolatek.
Wszyscy czasami bywamy dziwadłami, Melody.Ty po prostu... no, jesteś w tym lepsza niż większość.
Najbardziej niebezpiecznym typem człowieka nie jest ten, który spędził młodość, pomiatając innymi. Taki człowiek robi się leniwy i często jest zbyt zadowolony ze swojego życia, by stanowić prawdziwe zagrożenie. Jednak człowiek, który spędził młodość pomiatany... Kiedy ktoś taki zyska odrobinę siły i władzy, często wykorzystuje je, by stać się tyranem dorównującym najgorszym wodzom znanym z historii. Martwię się, że mógłbyś się stać kimś takim.
Nigdy nie przepraszaj za to, kim jesteś.
-Wayne, jeśli ktokolwiek powinien przyjąć kosza, to właśnie ty. Tak. Zrób kolejny krok. Naprawdę.
-Och, przyjąłem kosza(...) Tylko nie pamiętam, gdzie go zostawiłem.
Ponieważ ludzie byli ludźmi i tylko jedno było pewne - niektórzy z nich zachowywali się dziwnie. Albo raczej, każdy zachowywał się dziwnie, kiedy okoliczności przypadkiem pasowały do jego osobistej odmiany szaleństwa.
To miała być wiadomość, sposób na udowodnienie maluczkim, że bogacze mogli wykorzystać swoje pieniądze, by wybudować dom dla swoich pieniędzy, i wciąż zostawało im dość pieniędzy, by wypełnić nimi ten dom.
© 2007 - 2024 nakanapie.pl