Na pamięć, podobnie jak na historię, nie mamy wpływu. Objawia się ona w nieuporządkowany sposób. Kaskadowo przepływa przez pokolenia w postaci serii nieracjonalnych lęków, tajemniczych ran, dziwnych nawyków. Dziecko przyswaja sobie te lęki i nawyki, nie wiedząc, że są one pamięcią.
Został dodany przez: @8dzientygodnia@8dzientygodnia
Pochodzi z książki:
Żegnając umarłych. Pamiętnik rodzinny
Żegnając umarłych. Pamiętnik rodzinny
Lisa Appignanesi
8/10

Weryfikacja mitów i stereotypów o Polsce, Holokauście i antysemityzmie w interpretacji angielskiej intelektualistki żydowskiego pochodzenia. Historia rodziny Borensztejnów, która przeżyła okupację w P...

Komentarze