Powiem szczerze, że jestem mocno uprzedzona do radośnie panującego na rynku wydawniczym gatunku, mianowicie – młodzieżowego paranormal romance. Zazwyczaj trzymam się z daleka od półek z taką lekturą, ale, wiedziona jakimś absurdalnym odruchem, postanowiłam dać jej szansę i na chybił-trafił wybrałam jedną z książek dostępnych w bibliotece; a nóż wid... Recenzja książki Piękni i martwi
Z pewnością wielu ma tak, że wystarczy jedno słowo czy choćby gest, kojarzące się z daną pozycją, a już w niespokojnym umyśle odradzają się – lub dopiero zaczynają mnożyć – spekulacje, domniemana i wrażenia, jakie pozostały po skończonej lekturze. Dłonie zaciskają się spazmatycznie, oddech przyśpiesza, w oku pojawia się morderczy błysk, a na ustach... Recenzja książki Faza piąta: Ciemność
Skończyłam pierwszą część trylogii Psia ziemia z mieszanymi uczuciami, a takie trudne do określenia wrażenia zdarzają mi się nadzwyczaj rzadko. I, co gorsza, nie jestem w stanie określić, czy do dobrze, czy źle. Nie ma konkretnej przyczyny mego stanu, cały charakter powieści, jej wygląd na to wpłynęły; przede wszystkim zaskoczył mnie sposób narrac... Recenzja książki Dzieci demonów
Trzeba Wam wiedzieć, że uwielbiam mitologię słowiańską, a w powieściach cenię klimaty rodzime i te zza wschodniej granicy. Nic więc dziwnego, że po przeczytaniu krótkiego opisu, odnoszącego się do Strzygonii Sławomira Mrugowskiego, byłam pełna nadziei na opowieść obfitującą w owe słowiańskie smaczki, bogów i moce tajemne, fantastyczną otoczkę, inną... Recenzja książki Strzygonia
Jak krótko wyrazić to, co czuję po przeczytaniu pierwszego tomu Kronik Królobójcy? Da się w dwóch słowach: jestem zachwycona. Naprawdę dobre książki wciągam za jednym zamachem, gnam przez strony na złamanie karku, byle wiedzieć, co dalej, później będzie czas na zastanawianie się, dlaczego bohaterowie postępują tak, a nie inaczej. Arcydzieła czyta... Recenzja książki Imię Wiatru
W jakże wielki zachwyt wpadłam, kiedy na półkach sklepu ujrzałam kilka książek Jonathana Carrolla po śmiesznie niskich cenach. Twórczością tego pisarza zainteresowałam się dopiero niedawno, ale wystarczył jeden tom, abym ją pokochała, zatem bez wahania pozwoliłam antykwariatowi na sobie zarobić. I wróciłam do domu cała w skowronkach. Nie mogę powi... Recenzja książki Białe jabłka
Z twórczością Andrzeja Pilipiuka zetknęłam się w zasadzie przypadkiem, podebrawszy stryjowi egzemplarz „Rzeźnika drzew”, skuszona efektowną okładką i obiecującym tytułem. Nie rozczarowałam się, zamieszczone opowiadania wprost mnie urzekły, nic więc dziwnego, że na wiadomość o rychłym wydaniu kolejnego zbioru gęba cieszyła mi się jak u wariata. Otrz... Recenzja książki Szewc z Lichtenrade