@ekhart

Bez rewelacji.

Jakoś specjalnie mnie nie zachwyciła, ale sentyment zawsze pozostaje.

Najgorsza z wszystkich części. Podobały mi się tylko wątki Aleca i Magnusa. Z Jace zrobiła się jakaś mdła papka. Zdecydowanie wolę jego złośliwe wydanie. Mam nadzieję, że czwarta część będzie lepsza, bo ta mnie zawiodła.

Bardzo mi się podobała, ale chyba mniej niż pierwsza część, którą byłam absolutnie zauroczona. Niemniej jednak, warto przeczytać, tak samo jak i pierwszy tom. Tylko mam pytanie. Kim do cholery, jest postać na okładce?

Ah, czego nie zrobią polskie wydawnictwa, żeby tylko przyciągnąć czytelników? Cytat autorki Zmierzchu wybaczam, ale mieszanie wampirów (mówię o notce na tylnej okładce książki) w to, to jakieś czyste nieporozumienie. Ale co zrobić? Twilightmania panowała, to wydawnictwo skorzystało. Bardzo miła lektura. Mimo ilości stron, szybko się czytało. Barwne...

Kontynuacji jakoś specjalnie nie wyczekuję, ale przeczytam. Książka mało zachwycająca. Jak dla mnie debiut pani Fitzpatrick jest dosyć słaby. Mówiąc szczerze, przyciągnęła mnie jedynie okładka i fakt, że miały tam być upadłe anioły, a nie życie przeciętnej nastolatki.

Lektura na jeden wieczór, z której nie da się nic wyciągnąć.

Ciężko się czyta, to fakt, ale autorowi udały się te wszystkie opisy za co go podziwiam. Byłam również zachwycona panoramą osiemnastowiecznego Paryża.

Świetna opowieść. Szkoda tylko, że ciężko jest znaleźć książkę w sklepach.