O dziękuję bardzo za polecenia. Chodzą za mną dwa tytuły, o których wspomniałyście: "Dziesięciu murzynków" oraz "Pięć małych świnek".
Moja recenzja "Niespodziewanego gościa" właśnie się pojawiła na blogu, także zapraszam:
http://zeswiatafantazji.blogspot.com/2012/07/niespodziewany-gosc-agatha-christie.htmlA i zrobiłyście mi ogromną chęć na powrót do książek, które bardzo lubiłam kiedyś. A mianowicie chyba jako następne przeczytam: "Spotkanie nad morzem". Książka zdobyła moje serce całkowicie. ;)