Ja odwiedzam czasami taką księgarnię w Krakowie i tam czasami też trafiają się takie przeceny. Myślę, że się opłaca, pojemność półek jest ograniczona. Moją kupiłam z kosza w jakimś supermarkecie.
Interesująca recenzja, książka nie. Po przeczytaniu zaczęłam się zastanawiać, co czułam po skończeniu 50 lat. Na pewno nie czułam się staro, nawet nie zastanawiałam się nad swoim wiekiem, ale odkrywałam nowe możliwości. Nie zgadzam się z@Link, że "N...
Dla mnie to była ciekawa uniwersalna książka o rozliczeniach z przeszłością. Nawet u nas toczą się dyskusje na temat artystów popierających stalinizm i dzięki temu systemowi mogli odnosić sukcesy, a później stwierdzali, że takie były czasy.