Autorka, młoda Australijka, opisała dzieje swojego małżeństwa z malezyjskim księciem. Związek okazał się koszmarem, a gdy wraz z dwojgiem dzieci uciekła z Malezji do ojczyzny, mąż porwał jej synka i córeczkę. Wstrząsająca, czyta się ją jednym tchem. Polecam!!!