Opinia na temat książki Agonia. Lekarze i pacjenci w stanie krytycznym

EK
@EwaK. · 2022-05-20 17:08:49
Przeczytane
Od czytania tego zbioru reportaży można się pochorować. Polska służba zdrowia w agonii? Śmiać się, czy płakać? Dramat to, tragikomedia, czy thriller? Niestety na pewno nie SF. Czytałam błyskawicznie, prosto było i dosadnie, a z każdą przewracaną kartką i mnożącymi się absurdami moja niemoc i przerażenie rosło. Jestem zasadniczo zdrowa i moja rodzina też, Bogu dzięki, z opieki medycznej korzystamy sporadycznie, ale tyle choróbsk może nas dopaść znienacka! I wtedy co? Ano, spotkam się ze służbami medycznymi ze stron tych reportaży i naszym chronicznie chorującym systemem publicznej służby zdrowia. Z lekarzami, pielęgniarkami, ratownikami medycznymi - ludźmi notorycznie zmęczonymi, zniechęconymi i często bezsilnymi, którzy kiedyś mieli dobrą wolę i wielkie ideały, a teraz mają takie hobby, że ratują ludzkie życie. I z bezdusznym systemem - paragrafami, komisjami, procedurami, niezrozumieniem, niemocą systemu, lekarza i pacjenta.

Czytałam wcześniej „Małych bogów”, myślałam, że to szczyt patologii, po „Agonii” wiem, że to była bułka z masłem, tutaj ta patologia systemu rozkwita w pełni, to faktycznie agonia służby zdrowia. Można by sądzić, że autor przesadza, wyolbrzymia, ale niestety wszyscy mamy medyczne doświadczenia swoje i naszych znajomych, nieprawidłowościami jesteśmy bombardowani w środkach masowego przekazu. Co możemy zrobić? Ano, starać się nie chorować, a jak nas już dopadnie, to nie ma innego wyjścia, trzeba się oddać w ręce personelu medycznego. Ale spojrzymy na nich z większym zrozumieniem, co było, jak sądzę, jednym z głównych przesłań „Agonii”.
Ze stron książki wyziera również chory system i na pewno wymaga on uleczenia, tylko my - szarzy pacjenci, nie mamy na to wpływu. Podsumowując - my pacjenci nie jesteśmy zadowoleni z opieki medycznej, personel medyczny też nie jest zadowolony, delikatnie ujmując sprawę. Czego mi w książce brak? Pokazania drugiej strony medalu, komentarza do poruszanych tematów - przedstawicieli NFZ, MInisterstwa Zdrowia, czy kogoś kompetentnego. Przecież muszą sobie zdawać sprawę z nieprawidłowości. Niechby pokazali jakieś światło w tunelu dające nadzieję, że agonia systemu nie skończy się tragicznie, że jest szansa na uzdrowienie. Czego nam wszystkim życzę. I życzę zdrowia. Książkę polecam.
Ocena:
Data przeczytania: 2020-10-15
× 1 Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Agonia. Lekarze i pacjenci w stanie krytycznym
Agonia. Lekarze i pacjenci w stanie krytycznym
Paweł Kapusta
8.5/10

2240,00 zł (dwa tysiące dwieście czterdzieści złotych, zero groszy). Oto wypłata za ponad 80 interwencji w miesiącu, w tym wyjazdy do czterech ciężkich wypadków samochodowych, pięć reanimacji i cztery...

Komentarze

Pozostałe opinie

To jest reportaż dla ludzi o grubej skórze, mocnych nerwach i umiejących wyłączyć emocje. Ja nie posiadam żadnej z tych cech, dlatego bolało mnie każde przeczytane zdanie, a rozdział o patologiach ci...

Bardzo dobry reportaż o polskiej służbie zdrowia, pokazanej z różnych perspektyw. Szokujący, dający do myślenia. Niektóre rozdziały mogłyby być odrobinę krótsze, bo były trochę przeciągnięte. O rozdz...

Trudno kogoś ratować, gdy życie rozlewa się po podłodze i kapie z piątego na czwarte piętro" tak zaczynia się "Agonia" autorstwa Pawła Kapusty Książka opowiada o życiu pielęgniarek, ratowników medyc...

@intheheavenofbook@intheheavenofbook

Paweł Kapusta, po raz kolejny zachwycił mnie świetnym reportażem. W "Agonii" znajdziemy historie z życia wzięte, te które przydażyły się pacjentom, jak i lekarzom. Większość z nich jest absurdalna, r...

© 2007 - 2024 nakanapie.pl