Tę książeczkę napisałam dla moich przyjaciół z podwórek, dla tych, na których wołają: „Ala ma kota”, „Beksa – lala” albo „Jurek – ogórek”
Martwicie się, kochani, że tak Was przezywają? Mnie także przezywali, wołali – „Indycze jajo” – i często przez to płakałam, gdy byłam w Waszym wieku.
A dziś napisałam tę książkę przezywaczom na złość i na przekór! – Autorka
Martwicie się, kochani, że tak Was przezywają? Mnie także przezywali, wołali – „Indycze jajo” – i często przez to płakałam, gdy byłam w Waszym wieku.
A dziś napisałam tę książkę przezywaczom na złość i na przekór! – Autorka