Anatomia wojownika

"Anatomia wojownika" autorstwa Puwala i Anny Robak-Reczek to wyjątkowa książka, która wciąga od pierwszej strony i nie pozwala się oderwać aż do końca. Już sam opis zachęca do zagłębienia się w lekturę, obiecując odkrycie w sobie prawdziwego wojownika i zmianę swojego życia. I faktycznie, Puwal nie zawodzi. Książka jest pełna inspirujących historii i praktycznych narzędzi, które mogą pomóc każdemu – niezależnie od tego, czy jesteś żołnierzem sił specjalnych, czy po prostu chcesz poprawić swoje codzienne życie.

Jednym z największych atutów tej książki są unikalne wspomnienia dotyczące powstawania Grupy Przewodników Psów Bojowych w JW GROM (K9), które zostały opisane przez samego twórcę i pierwszego dowódcę. To nie tylko fascynujące historie, ale także cenne lekcje o determinacji, samodyscyplinie i upartym dążeniu do celu.

Puwal udowadnia, że nie geny czy wrodzony potencjał, ale właśnie upór i determinacja są kluczem do sukcesu. Każda strona tej książki motywuje do działania i pokazuje, że można osiągnąć wszystko, co się sobie wymarzy, jeśli tylko się w to uwierzy.

Książka jest również bogato ilustrowana prywatnymi zdjęciami, co dodatkowo rozbudza ciekawość i sprawia, że czytelnik czuje się jeszcze bliżej opisywanych wydarzeń. Te fotografie dodają autentyczności i pokazują, że Puwal naprawdę żył i przeżył to, o czym pisze.

"Anatomia wojownika" to nie tylko opowieść o żołnierzu sił specjalnych, ale także uniwersalny poradnik, który może z...

Kilka lat temu miałam okazję czytać książkę Krzysztofa Puwalskiego „Operator 594”, w której Puwal zabiera czytelników na akcje bojowe do Iraku i Afganistanu, podczas których unieszkodliwiają terrorystów czy ratują zakładników.

Teraz w moje ręce trafiła książka napisana przez Puwalskiego razem z Anną Robak-Reczek „Anatomia wojownika” i jest to po trosze autobiografia/biografia, pamiętnik, wspomnienia, ale również poradnik motywacyjny.

„Granica tego, co możliwe, jest w twojej głowie.”

Czy każdy z Was będąc dzieckiem wiedział kim chciałby być, gdy dorośnie? Mało tego miał marzenie i to właśnie robi? Wyobraźcie sobie małego Krzysia. Krzyś zapytany kim chce zostać, jak będzie duży, odpowiada: Będę komandosem! Nie ma w tym chwili zastanowienia ani wahania. On już wtedy wie. Mało tego, przez całe swoje młode życie dąży do tego by się stać tym wymarzonym komandosem. I udaje mu się to.

I teraz dorosły Krzysztof pomaga nam zrozumieć, że każdy tak może. Każdy z nas może stać się kim tylko chce. Bo w każdym z nas tkwi wojownik. Bez względu na wiek czy płeć, a nawet na sprawność. W każdym z nas tkwi potencjał wojownika. To nie musi być od razu człowiek wielce sprawny fizycznie, jak Puwal. To może być wojownik duchowy, który staje zawsze do walki o własne przekonania i wartości. To może być rodzaj wojownika wewnętrznego, który codziennie pokonuje swoje własne ograniczenia. Bo każdy z nas, niezależnie od kondycji fizycznej czy zdrowotnej może być...