Beautiful Beast

„Beautiful Beast” to moim skromnym zdaniem najlepsza książka autorki. Mnie po prostu zachwyciła i mam nadzieję, że niebawem będę mogła poznać losy innych bohaterów z wyspy. Z ogromną przyjemnością polecam.

Lubicie Piękną i Bestię?

Jako dziecko uwielbiałam tę bajkę, a później także filmy. Nawet udało mi się zaciągnąć męża (wtedy jeszcze chłopaka) do kina na najnowszą ekranizację ❤ Dlaczego pytam Was o Piękną i Bestię? Ponieważ „Beautiful Beast” autorstwa I.M. Darkss odrazu mi się z nią kojarzy!

Czy oswojenie bestii jest możliwe?

„Beautiful Beast” autorstwa I.M. Darkss to powiew świeżości i historia niezwykle uzależniająca. Autorka oddała w nasze ręce połączenie gorącego romansu z elementami fantastyki, a nawet odrobiną sensacji. Dużo tutaj motywów, których kompletnie się nie spodziewałam, że tak mogą mi się spodobać. W książce dzieje się dość dużo i tak naprawdę wszystko ma tutaj znaczenie. Akcja pędzi jak szalona, ale to dobrze, bo uwierzcie, że biorąc tę książkę do ręki będziecie chcieli jak najszybciej poznać jej zakończenie.

Eksperymenty, modyfikacje genetyczne i tak o to powstaje tytułowa Bestia. Motyw ten już niejednokrotnie pojawiał się w literaturze. Jednak zestawienie go z romansem to swego rodzaju nietuzinkowość, która bardzo mi się spodobała. Autorka genialnie wykorzystała potencjał płynący z historii i stworzyła romans, w którym nie tylko dostajemy głębokie uczucie, ale i intensywny przekaz, który daje do myślenia. Dodatkowo wszystkie elementy fantastyczne powodują, że możemy popuścić naszej wyobraźni wodze fantazji i dosłownie zatracić się w lekturze przenosz...

Są bestie na które świat nie jest gotowy
Życie Saviera nie było ani łatwe ani tym bardziej normalne. W wypadku samochodowym stracił żonę, ale ta tragedia była tylko początkiem czegoś większego.

Mężczyzna stał się obiektem tajnego eksperymentu w ramach którego zmieniono jego DNA przez co zyskał niemal nadnaturalne zdolności. Byłoby to wielki plus, gdyby nie fakt, że wszystko ma swoje cenę. A on stracił wolność, stając się własnością tajnej organizacji.

Ma stać się maszyną do zabijania i wykonywać ich polecenia. Jednym z nich jest ochrona Arii. To miało być zadanie jak każdy inne, ale nie było. Miał zachować dystans, ale nie potrafił. Za bardzo jej pragnął.

Tylko czy może ją mieć skoro nie jest wolny? Czy Aria jest bezpieczna, skoro on jej pragnie?

To bardzo niebanalny romans. Z jednej strony mamy ochroniarza, który pragnie kobiety która miał chronić i zlecenia które miało być jak wszystkie, ale jest inne. Te wątki niż gdzieś w romansach się przewijały, ale z drugiej strony mamy nadnaturalne zdolności i tajną organizacje, co sprawia, że cała fabuła jest jeszcze bardziej ciekawa, skomplikowana, a nawet niebezpieczna. Bardzo lubię lekki i wciągający styl pisania autorki, więc ta książka to był bardzo dobrze spędzony czas.

Aria nie planowała zobaczyć makabrycznego zabójstwa, jednak nikt nie pytał jej o zdanie. Pewne jest, że nie zapomni, że właśnie przez to trafiła na wyspę, na której wszędzie pojawiają się znaki zapytania. Dostała tam swojego prywatnego ochroniarza - Saviera. Od tej pory nad tą dwójką wisi napięcie seksualne, które nie raz ich poparzy. Nie spodziewała się tylko, że On również jest groźnym "narzędziem" w rękach tajnej organizacji, a jego oczy w każdej sekuncie mogą zmienić kolor na bardziej niebezpieczny i mroczny.
-------
Poraz kolejny nie zawiodłam się na pozycji od tej autorki. Lecz tym razem dostałam coś nowego. Wątek fantasy oprószony zbrodniami, namiętnością, pociągiem, tajemnicą, akcją no i walką o siebie - o to co najcenniejsze. To historia, od której nie sposób się oderwać. Bohaterowie fajnie wykreowani. Postać Arii była z pazurem, natomiast postać Saviera była pełna mroczności. Czasami ciężko było go zrozumieć, ale u Samca Alfa władczość jest na porządku dziennym. Jeżeli masz ochotę poznać niesamowitą historię o "ludziach" z siłą, o której zwykły śmiertelnik mógłby pomarzyć, ta historia jest dla Ciebie.