Bielmo

Louis Bayard
7.6 /10
Ocena 7.6 na 10 możliwych
Na podstawie 18 ocen kanapowiczów
Bielmo
Lista autorów
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
7.6 /10
Ocena 7.6 na 10 możliwych
Na podstawie 18 ocen kanapowiczów

Opis

Zaskakująca opowieść o morderstwie i zemście w West Point, z udziałem emerytowanego detektywa i młodego kadeta nazwiskiem… Edgar Allan Poe.

W 1830 roku spokój październikowego wieczoru w wojskowej Akademii West Point zakłóca odkrycie wiszącego ciała młodego kadeta. Następnego ranka wychodzi na jaw coś jeszcze bardziej makabrycznego: ktoś wykroił ze zwłok serce. Augustus Landor – który przed przejściem na emeryturę wyrobił sobie pewną renomę jako śledczy nowojorskiej policji – ma za zadanie przeprowadzić dyskretne dochodzenie. Tą dziwną sprawą musi zajmować się w tajemnicy, ponieważ skandal mógłby wyrządzić młodej jeszcze instytucji nieodwracalne szkody. Znajduje jednak pomoc u nieoczekiwanego sprzymierzeńca – emocjonalnego młodego kadeta ze skłonnością do alkoholu, dwoma tomikami poezji na koncie i mroczną przeszłością, która z rozdziału na rozdział jawi się w innym świetle. Dziwny, nawiedzony poeta, do którego Landor żywi ojcowską sympatię, nazywa się Edgar Allan Poe…
Tytuł oryginalny: The Pale Blue Eye
Data wydania: 2023-01-10
ISBN: 978-83-8202-731-0, 9788382027310
Wydawnictwo: Zysk i S-ka
Stron: 464
dodana przez: Vernau

Autor

Louis Bayard Louis Bayard
Urodzony 30 listopada 1963 roku w USA (Albuquerque, Nowy Meksyk)

Pozostałe książki:

Bielmo The Black Tower
Wszystkie książki Louis Bayard

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

Piękno śmierci i smutku

WYBÓR REDAKCJI
18.02.2023

Edgara Allana Poe przedstawiono mi w dzieciństwie. Nie jestem fanką wszystkich jego dzieł, jednak niektóre wdzierają się do umysłu i powodują małą lawinę uczuć. Tak samo osoba pisarza zdaje się być owiana mgłą tajemnicy. Tak więc z zaintrygowaniem zaczęłam czytać książkę, która stawia Poego w roli pomocnika śledczego prowadzącego dochodzenie w spr... Recenzja książki Bielmo

@Lorian@Lorian × 15

Intrygujący przypadek młodego poety...

21.05.2023

"Moim zdaniem niektórzy potrafią budować tajemnice jak kolejne warstwy skały łupkowej - konstrukcja sięga coraz wyżej, ale nie pojawiają się na niej nawet najmniejsze pęknięcia. Inni są tak kiepskimi budowniczymi, że wystarczy lekko postukać, aby runął cały gmach." Ta książka dla mnie była dość dziwną lekturą. Zupełnie inną niż się spodziewałam. ... Recenzja książki Bielmo

@maciejek7@maciejek7 × 28

CHOROBA DWUBIEGUNOWA

16.03.2023

Moje odczucia w stosunku do tej książki zmieniały się jak w chorobie dwubiegunowej. Najpierw: O, jakie to fajne! Klimatyczne. Intrygująca zbrodnia. Ciekawe miejsce akcji (Akademia West Point) i czas (pierwsza połowa dziewiętnastego wieku). Interesujące postaci (emerytowany policjant i jego pomocnik - debiutujący w roli detektywa Edgar Allan Poe... Recenzja książki Bielmo

@Rudolfina@Rudolfina × 27

Serce bije poza ciałem, krew zastyga...

20.03.2024

Stąd dotąd. Chyba tak powinna zacząć się dyskusja na temat tej powieści. Tu się zaczęło, potem, długo potem się skończyło, choć – zdradzając rąbek końca – nie tyle skończyło ile dokonało. Sam Gus Landor, emerytowany konstabl i były ekspert wydziału kryminalnego, powiedziałby „Stąd dotąd. Jest morderstwo, potem następne i następne. I to ostat... Recenzja książki Bielmo

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@tomzynskak
2023-01-13
8 /10

„Bielmo. Niezwykły przypadek Edgara Allana Poe” to niesamowicie klimatyczna powieść detektywistyczna po której kompletnie się nie spodziewałam, ze aż tak bardzo mnie pochłonie.

Całość napisana jest niezwykle ciekawie i utrzymana w dość tajemniczym, a wręcz chłodnym klimacie. Zbrodnia popełniona w Akademii West Pont okazuje się być skomplikowana i składająca się z wielu elementów. Jednak wszystkie te elementy łączą się ciekawą układankę, gdzie na samym końcu książki czeka nas taki zwrot akcji, którego chyba nikt się nie spodziewał.
Autor ma niezwykły talent pisarski i tak lawiruje słowem, że książki nie da się po prostu odłożyć na bok. Jednakże trzeba przyznać, że tempo akcji jest dość powolne. Ale zostało to bardzo dobrze przemyślane i stanowi swego rodzaju urok całej powieści. Trzeba także przyznać, że pomimo wolnego temat bo prawie na każdej stronie jest coś, co nas zaciekawi i nie ma tutaj miejsca na nudę.
Bardzo mocną stroną całej powieści są bohaterowie. Uwierzcie, że w tym wypadku nie można sobie było wymarzyć lepszych. To jak Augustus i Edgar pomimo wielu sprzeczności się uzupełniali było czymś cudownym. Dawno nie miałam okazji poznać tak wyrazistych i charakternych postaci.
Szczególny plus dla autora za bardzo realistyczne odwzorowanie Ameryki lat 30 XIX wieku, które dosłownie pozwoliło mi się przenieść w miejscu i czasie.

„Bielmo. Niezwykły przypadek Edgara Allana Poe” to nie lada ...

× 1 | link |
@Kobietaczytajaca
@Kobietaczytajaca
2023-01-31
7 /10
Przeczytane

Akcja toczy się w roku 1830, to co zawsze przysparza mi problem w tego typu książkach, to wyobrażenie sobie jak ten świat wyglądał w tym czasie, ale tu nie musicie się tego obawiać autor opisuje wszystko bardzo drobiazgowo co pozwala naszej wyobraźni działać. Mamy tu byłego śledczego z nowojorskiej policji, który zostaje poproszony o przeprowadzenie śledztwa w wojskowej akademii, gdzie powiesił się jeden z kadetów, a jego ciało zostało zbezczeszczone poprzez wycięcie z jego ciała serca. Detektyw rozpoczyna poszukiwania i spotyka na swojej drodze Edgara Poe, którego powołuje na swego pomocnika. Edgar to poeta, posiadający skłonności do alkoholu i wydaje się mało kumatym i aż bierze dziw, że to on dostał tę rolę. Poe już od samego początku jest dziwnym bohaterem, taki typ cichociemny. Książka jest prowadzona w dwóch perspektywach byłego policjanta Landora i sprawozdań pisanych przez Poe do niego. Czyta się ją z zaciekawieniem jednak ma w sobie trochę opisów mało ciekawych przez co momentami staje się nudnawa. No i teraz wisienka na torcie, czyli zakończenie będące jednym wielkim zaskoczeniem i niedowierzaniem, ale pozytywnym, efekt ochów, achów i wielkiego wow. Zachęcam gorąco do przeczytania, nie będziecie żałować.

× 1 | link |
@maciejek7
2023-05-21
7 /10
Przeczytane z Biblioteki kryminał

Ta książka dla mnie była dość dziwną lekturą. Zupełnie inną niż się spodziewałam. Jednocześnie była intrygująca i przewidywalna, nudna a jednocześnie nie dająca się odłożyć na półkę, zbyt gruba i rozwleczona, ale jednak jej lektura przebiegała lekko i szybko...
"Bielmo. Niezwykły przypadek Edgara Allana Poe" to taki jakby kryminał retro, bo jego fabuła umiejscowiona jest w XIX wieku. To historia, w której mamy właściwie dwóch głównych bohaterów, którzy różnią się od siebie nie tylko wiekiem, ale również charakterami.
W Akademii West Point znaleziono ciało kadeta, który powiesił się na drzewie. Lecz nie tylko to zaniepokoiło rektora uczelni. Zdarzyła się dziwna i raczej niespotykana rzecz związana z tymi zwłokami. Rozwiązanie zagadki rektor postanowił powierzyć emerytowanemu śledczemu, który osiedlił się w tej okolicy. Augustus Landor, bo o nim mowa, czuł się trochę nieswojo, gdy wjeżdżał pod eskortą jednego z żołnierzy na teren West Point.

× 1 | link |
@mewaczyta
2024-08-21
7 /10
Przeczytane
@rainestrella95
2024-03-29
3 /10
detektywistyczne dostępne w Legimi ebook kryminały Legimi DKK dla Kobiet powieść historyczna lub z historią w tle porzucone nietrafione pozycje
@aga.kusi_poczta.fm
2024-03-20
8 /10
Przeczytane
@Madom
2024-03-03
7 /10
Przeczytane
@nemo
2024-03-10
9 /10
Przeczytane
@AnnaKatarzyna
2023-10-06
7 /10
Przeczytane
@whitedove8
2023-05-01
8 /10
Przeczytane
@Rudolfina
2023-03-16
6 /10
Przeczytane No można, ale...
@Lorian
2023-02-18
8 /10
Przeczytane Moje!
@Doris_2
2023-02-08
7 /10
@aniabruchal89
2023-02-05
10 /10
@NataliaTw
2023-01-28
9 /10
Przeczytane
Zaloguj się aby zobaczyć więcej

Cytaty z książki

Za dwie lub trzy godziny... a właściwie trudno powiedzieć... na pewno za trzy godziny, a najwyżej za cztery... Powiedzmy, że w ciągu czterech godzin będę martwy.
Znałem ten dźwięk - trudno go nie znać, jeśli ktoś mieszka w pobliżu akademii wojskowej, ale tego ranka dziwnie brzęczą mi w uchu. Po raz pierwszy zacząłem się zastanawiać, jak to możliwe, że dźwięk sygnałówki dociera tak daleko.
To była robinia. Sto metrów od południowej przystani. Robinia, wysmukła i mnichowata, z głębokimi bruzdami i długimi mahoniowymi strąkami.
Zgony na terenie Akademii nie wytrąciły go z codziennej rutyny. Rektor sprawiał takie wrażenie, jakby przez cały dzień przebywał wyłącznie w tym miejscu. Wzór panowania nad sobą. Mówił, kiedy musiał, milczał, kiedy wskazane było milczenie, nastawiał ucha na pytania panów, zwracał uwagę pań na ten czy inny temat, ale nigdy nie zanudzał.
Fundamenty. Nie wolno o nich zapominać, bo będziemy zgubieni.
Dodaj cytat