Czy w świecie, w którym niebezpieczeństwo jest codziennością, jest jeszcze miejsce na miłość?
Grace mimo swojej buntowniczej natury, poświęci wiele w imię miłości.
Z kolei Marck jest rozdarty pomiędzy zakazanym uczuciem a obowiązkiem walki z niebezpieczną czarną magią.
Czy przeznaczeniem tych dwojga jest bycie razem?
Grażyna A. Adamska udowadnia, że w nurcie fantasy czuje się znakomicie. Szybka akcja i dynamiczne dialogi to nie jedyne atuty „Bractwa dusz”. Prawdziwą wisienką na torcie są wplecione w całą historię uniwersalne prawdy o wszechświecie, prawie przyciągania, ale i o relacjach międzyludzkich. Autorka przemyca życiową filozofię bez nadęcia i nie narzuca czytelnikowi jednej właściwej drogi. Raczej pomaga odkryć, że człowiek nie jest zły z natury i uczy się na własnych błędach.
Choć młody wiek bohaterów sugeruje, że to książka dla nastolatków, głębokie przesłanie całej historii sprawia, że również starszy czytelnik pochłonie „Bractwo dusz” z wypiekami na twarzy.