Czarownica znad Bełdan

Klemens Oleksik
9 /10
Ocena 9 na 10 możliwych
Na podstawie 3 ocen kanapowiczów
Czarownica znad Bełdan
Lista autorów
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
9 /10
Ocena 9 na 10 możliwych
Na podstawie 3 ocen kanapowiczów

Opis

Bajki, podania i legendy z Warmii i Mazur.

Zawartość zbioru:
- Czarownica znad Bełdan
- O czarcie z Tałckiego Bagna, który chciał zostać kowalem
- Pierścień królewny
- Legenda o diamentowym pierścieniu
- O królewiczu, który szczęście rozdawał
- O trzech braciach wędrownikach i o smoku wielogłowym
- O złym czarowniku i pięknej królewnie
- U kłobuka chleb łaskawy
- O dzieweczce ze złotymi warkoczami i o królewiczu
- Królowa jezior
- O diabłach z Czarciej Wyspy
- Panna Wodna z Zamordeja
- Jak majster szewski Samuel Kurtys zdobył złote dukaty
- O Smętku, dobrym duchu krainy jezior
- O królewnie, pastuszku i cudownej fujarce
- O tym, że góra z górą się nie zejdzie, ale człowiek człowieka zawsze odnajdzie
- Opowieść o Tałckim Bagnie
- Dobre i złe przygody parobka Roztropka
Data wydania: 1984
ISBN: 83-7002-173-5, 8370021735
Wydawnictwo: Pojezierze - wyd. archiwalne
Kategorie: Dla dzieci, Baśnie
Stron: 144
Mamy 2 inne wydania tej książki

Autor

Klemens Oleksik Klemens Oleksik
Urodzony 1 sierpnia 1918 roku w Polsce (Zwoleń na Kielecczyźnie)
Urodził się w rodzinie Wojciecha i Marianny z Kwiatkowskich. Pracował kolejno na poczcie, w kancelarii adwokackiej i w szpitalu we Włodawie. W latach 1935-1937 odbywał nowicjat w klasztorze Księży Misjonarzy w Górce Klasztornej. W 1937 roku przeniós...

Pozostałe książki:

Czarownica znad Bełdan Wiersze Cmentarz w lesie Dobre i złe przygody parobka Roztropka Krewni mojej matki Krzak jałowca Legenda o diamentowym pierścieniu Powołanie Daniela Pył tamtych dróg Spalony Wywołaj mnie z lasu Zaklęty pierścień
Wszystkie książki Klemens Oleksik

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

Mazurskie bajanie, lecz czy to tylko bajka???

WYBÓR REDAKCJI
26.02.2024

Kolejna moja książka z mojej starej biblioteczki, wnuczki przyniosły ja ze strychu i jak niemal każdy weekend, czytam im różne baśnie, bajki i bajeczki... Tytułowa "Czarownica znad Bełdan" to jedna z osiemnastu baśni warmińsko-mazurskich, w których autor nawiązuje do dawnych wierzeń ludowych. Wszystkie baśnie rozgrywają się nad jeziorami, autor b... Recenzja książki Czarownica znad Bełdan

@maciejek7@maciejek7 × 40

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@maciejek7
2024-02-26
9 /10
Przeczytane stara biblioteczka Posiadam dla dzieci bajki, baśnie

Kolejna moja książka z mojej starej biblioteczki, wnuczki przyniosły ja ze strychu i jak niemal każdy weekend, czytam im różne baśnie, bajki i bajeczki...

Tytułowa "Czarownica znad Bełdan" to jedna z osiemnastu baśni warmińsko-mazurskich, w których autor nawiązuje do dawnych wierzeń ludowych. Wszystkie baśnie rozgrywają się nad jeziorami, autor bardzo sprawnie opisuje charakterystyczne krajobrazy. Ja czytałam w dzieciństwie kilka razy tę książkę, więc część historii pamiętam dobrze do dziś.

× 9 | link |
@Rogucka
@Rogucka
2008-10-26
10 /10
Przeczytane

Ta książka to całe moje dzieciństwo.Piękna,warta przeczytania :)

× 1 | link |
PA
@Patulenka
2010-01-08
8 /10
Przeczytane

Cytaty z książki

Na Łęgu Mikołajskim mieszkała czarownica. Widywały ją czasem kobiety zbierające jagody i grzyby w lesie. Miała bardzo długie włosy. Kiedy zaplątała je czasem w sitowiu, prze trzy dni musiała je rozplątywać. Jezioro burzyło się wtedy. Chichot czarownicy słychać było aż w zatoce koło Wierzby. Mówili rybacy: "Czarownica myje włosy w Bełdanach". I nie wyjeżdżali na jezioro, nie zarzucali sieci.
Kiedyś jednemu chłopu z Wisun urodziła się dwunasta córka. W Wisunach wszyscy już byli jego kumotrami, więc wyszedł na drogę, aby zaprosić w kumy pierwszego napotkanego człowieka. I oto na ścieżce prowadzącej do jeziora natknął się na czarownicę.
To prawda, że jesteś bardzo brzydka. Kto spojrzy na ciebie, odwraca się ze wstrętem - przypominasz im mnie. A przecież na mój widok kobiety bledną, a mężczyźni spluwają.
Piękne są dziewczęta w Wisunach, splatają długie warkocze, ale najpiękniejsza z nich jest Anna. Jej włosy błyszczą jak złoto, jej oczy są głębokie jak jezioro, jej usta jak korale jarzębiny.
I rzuciła się Anna w spienioną toń jeziora.
Odtąd słychać czasem nad jeziorem żałosny płacz Anny i przeraźliwy chichot czarownicy.
Dodaj cytat