Książkę dostałam kiedyś w prezencie, ale szczerze powiedziawszy po przeczytaniu skrótu z okładki zbytnio do mnie nie przemówiła. Stała więc tak na półce rok, dwa, pięć, aż do teraz. Nie będę ukrywać, że zanim sobie w ogóle o niej przypomniałam to obejrzałam film, który bardzo mi się podobał i przypomniał o tym, że gdzieś tam na półce mam chyba książkę o tym samym tytule.
,,Intruz'' to naprawdę bardzo dobra książka. Styl pisarki jest lekki i przyjemy dla czytelnika. Przeznaczona raczej dla starszych czytelników niż odbiorcy "Zmierzchu".