Opinia na temat książki Komórki się pani pomyliły

@zaczytanaangie @zaczytanaangie · 2022-01-26 23:44:00
Przeczytane
Zofia Wilkońska po raz drugi. Uprzedzałam w poprzedniej recenzji, że im dalej brniemy w tę serię, tym mniej w niej realizmu. Z drugiej strony komedia kryminalna nie bez powodu nazywana jest właśnie w ten sposób, a nie choćby kryminałem komediowym. Skoro kładziemy nacisk na humorystyczne aspekty, to przekraczanie granic absurdu nie powinno razić. Wszak i królowej, mam tu na myśli Joannę Chmielewską, zdarzało się solidnie odlecieć, więc postaram się nie czepiać za bardzo tego, jak bardzo nieprawdopodobne były opisywane wydarzenia.
Mamy tutaj bezpośrednią kontynuację pierwszego tomu. Okazuje się, że choć część wątków się wyjaśniła, to kamienica, w której mieszka staruszka wciąż pozostaje w kręgu zainteresowań niekoniecznie dobrych ludzi. W okolicy bez skrępowania zaczynają działać czyściciele kamienic, a Zofia przez przypadek udaremnia jedną z eksmisji. Ale to dopiero początek, bo gdy postanawia skonfrontować się ze swoim synem w jego domu natrafia na zwłoki. Policja niestety znowu zawodzi pokładane w niej nadzieje, biorąc nieboszczyka za młodego Wilkońskiego, tylko dlatego że umarło mu się w jego lokum, więc staruszka po raz kolejny musi wziąć sprawy w swoje ręce i przeprowadzić śledztwo za Borewicza i spółkę. Przy okazji poznaje zupełnie nieznany jej wcześniej świat, jak choćby klub nocny, który za dnia funkcjonuje jako call center, a w obu tych instytucjach prawie zostaje zatrudniona.
Jej metody wykrywcze są, delikatnie mówiąc, kontrowersyjne, ale ostatecznie skuteczne, choć stwierdzenie "po trupach do celu" traci przy Zofii swoją metaforyczność. Bez problemu wnika w środowisko przestępcze i nawet największych gangusów owija sobie wokół palca, spełniając dzięki nim marzenie o pełnej lodówce - i tu znowu - dosłownie.
"Komórki się pani pomyliły" to całkiem solidna powieść sensacyjna, równie nieprawdopodobna, co śmieszna. Przygody Zofii Wilkońskiej są uzależniające i pozwalają się odprężyć, a od czasu do czasu wybuchnąć śmiechem, choć trzeba pamiętać, że nie każdego będzie bawiło to samo.
Moje 6/10.
Ocena:
Data przeczytania: 2021-12-17
× 1 Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Komórki się pani pomyliły
2 wydania
Komórki się pani pomyliły
Jacek Galiński
7.2/10
Cykl: Zofia Wilkońska, tom 2

Kontynuacja ciepło przyjętej debiutanckiej powieści Kółko się pani urwało. Prawdziwa mieszanka wybuchowa: wredna staruszka kontra mafiosi. Zamieszanie wokół pewnej warszawskiej kamienicy się nie końc...

Komentarze

Pozostałe opinie

Pani Zofia dalej rządzi, ale liczba nieprawdopodobnych wydarzeń wokół niej zaczęła być trochę irytująca. Podobnie jak główny "zły charakter", który jest wybitnie denerwującą postacią. Mimo to czekam ...

Trzeba przyznać, że główna bohaterka – Zofia Wilkońska, w drugim tomie jest odrobinę mniej irytująca. W związku z czym czyta się o niebo lepiej niż pierwszą część. Autorowi udało się kilka zabawny...

Komórki się Pani pomyliły” Jacka Galińskiego to druga część przygód Zofi Wilkońskiej, charyzmatycznej warszawskiej emerytki. Tym razem w poszukiwaniu bliskich, w domu syna Zofia natrafia na nieznajom...

Komórki… to zgrabna kontynuacja historii Zofii Wilkońskiej. Gburowata, pewna siebie i hedonistyczna staruszka kolejny raz trafia na morderstwo i sama próbuje znaleźć sprawców. Jest odrobinę mniej br...

@temptershell@temptershell
© 2007 - 2024 nakanapie.pl