Rok 1996 – do zapadłej polskiej wsi Wielkie Lipy przybywa były niemiecki żołnierz, aby po latach zmierzyć się z własną wojenną przeszłością. Rok 1970 – student z Krakowa Andrzej Hołotyński odkrywa mr...
„Patrzę, ale nie widzę, a może widzę, ale nie wierzę, a to tak, jakbym właśnie nie widział”. Bałam się tej książki. Coraz mniej jestem odporna na makabrę, coraz trudniej sobie z nią radzę, zwłaszcza...
Przyznaję, "Łąka Umarłych" Marcina Pilisa jest książką o której bardzo ciężko jest mi pisać, nie potrafię ubrać w słowa wszystkiego co kłębi mi się w głowie. Nie zrozumcie mnie źle, biorąc się za nią...
Wydaje mi się, że książka ma pokazać człowieka stojącego na granicy, autor próbuje tu przedstawić psychikę ludzką w tłumie. Pokazane jest do czego możemy być zdolni i czym się kierujemy. Pilis pokazuj...
„Łąka umarłych” to powieść genialna, nie znalazłam w niej nic co mogłoby być solą w oku, lub drażniło jak natrętny komar. Nie będę bawić się w dyplomację, takich książek nam potrzeba. Książka ma cieka...