Opinia na temat książki Łąka umarłych

@Siostra_Kopciuszka @Siostra_Kopciuszka · 2023-02-26 15:42:28
Przeczytane 📘 Jedynki 📚Bieżące :)
„Patrzę, ale nie widzę, a może widzę, ale nie wierzę, a to tak, jakbym właśnie nie widział”.

Bałam się tej książki. Coraz mniej jestem odporna na makabrę, coraz trudniej sobie z nią radzę, zwłaszcza z taką prawdziwą. A ta tutaj opisana, jest prawdziwa jak najbardziej, mimo że mi tak samo trudno w nią uwierzyć, jak i temu "obserwatorowi" wypowiadającemu słowa z cytatu, który widnieje na początku mojej opinii.

To, że człowiek, to najgorszy gatunek na ziemi, wiedziałam od dawna, jednak skala podłości, jaką jest w stanie wyrządzić przedstawicielom swojego i nie tylko swojego gatunku, wciąż mnie zaskakuje i przeraża. To straszna książka, okropnie makabryczna w swej wymowie. Taka, której w życiu nie chciałabym czytać po raz kolejny. A jednocześnie bardzo potrzebna, bo być może chociaż niektórym da do myślenia. Jednak na pewno nie wszystkim. Nie tym, którzy mimo udowodnionych faktów, wciąż twierdzą, że my Polacy to jesteśmy tacy cacy i zawsze byliśmy. Takich niestety wciąż niemało wśród nas.
Ocena:
Data przeczytania: 2023-02-12
× 14 Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Łąka umarłych
2 wydania
Łąka umarłych
Marcin Pilis
8.9/10
Seria: Autorska

Rok 1996 – do zapadłej polskiej wsi Wielkie Lipy przybywa były niemiecki żołnierz, aby po latach zmierzyć się z własną wojenną przeszłością. Rok 1970 – student z Krakowa Andrzej Hołotyński odkrywa mr...

Komentarze

Pozostałe opinie

Przyznaję, "Łąka Umarłych" Marcina Pilisa jest książką o której bardzo ciężko jest mi pisać, nie potrafię ubrać w słowa wszystkiego co kłębi mi się w głowie. Nie zrozumcie mnie źle, biorąc się za nią...

@posrodkwiatowicieni@posrodkwiatowicieni

Wydaje mi się, że książka ma pokazać człowieka stojącego na granicy, autor próbuje tu przedstawić psychikę ludzką w tłumie. Pokazane jest do czego możemy być zdolni i czym się kierujemy. Pilis pokazuj...

„Łąka umarłych” to powieść genialna, nie znalazłam w niej nic co mogłoby być solą w oku, lub drażniło jak natrętny komar. Nie będę bawić się w dyplomację, takich książek nam potrzeba. Książka ma cieka...

wwiercająca się w umysł, miażdżąca już od pierwszych wersów, więcej w recenzji...

@Agnesscorpio@Agnesscorpio
© 2007 - 2024 nakanapie.pl