"Miłośc na marginesie" to subtelna, delikatna i cudowna powieść, która przede wszystkim uwodzi słowem, a do tego pełna jest swego rodzaju spokoju i ciszy. Bohaterką jest młoda kobieta, która leczy się na nadwrażliwość na dźwięki w kilnice otolaryngologicznej. Na spotkaniu oranizowanym przez gazetę poznaje stenografa Y. Jest zafascynowana rękami Y,a przede wszystkim ich ruchami podczas pisania. Po pewnym czasie zaczynają się spotykać regularnie, ale im szybciej papier na bloku Y znika, tym bardziej on wydaje się od niej oddalać. Ogawa w pięknym i poetyckim językiem rozwija wewnętrzny świat pełen spokojnych, łagodnych, stłumionych dźwięków, widoków i zapachów. Mimo iż nie ma tu wartkiej akcji, to całość wciąga. To cicha powieść z wielkim pogłosem. Książka, z pewnością nie przypadnie wszystkim do gustu. Mimo wszystko polecam