Opinia na temat książki Na plaży Chesil

@rosamund @rosamund · 2010-04-08 13:09:48
Przeczytane W moim klimacie
a dlaczego jest ci przykro- to tylko twoja sprawa; ja uwielbiam prozę McEwana zawsze opowiadającym o czymś nieuniknionym i dołującym, a to, że się na nią spuścił niechcący to chyba nic nietypowego; zachowanie Edwarda zrozumiałe, zachowanie Florence- nie, to śmieszne mocno kogoś kochac i jednocześnie przydzic się jego seksualności... zakończenie b. dobre. warto dotrwac do końca;
Ocena:
Data przeczytania: 2008-04-12
Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Na plaży Chesil
10 wydań
Na plaży Chesil
Ian McEwan
6.4/10

Czerwiec 1962 roku. Para nowożeńców przybywa do hoteliku na południowym wybrzeżu Anglii, aby spędzić tam noc poślubną. Florence, córka biznesmena i filozofki, jest utalentowaną skrzypaczką marzącą o z...

Komentarze

Pozostałe opinie

Czytałam „Na plaży Chesil” bardzo emocjonalnie: robiłam wielkie oczy, trzymałam się za głowę, mruczałam pod nosem, wyrzucałam autorowi naigrawanie się z czytelników. A to wszystko w trakcie czytania z...

@zooba@zooba

"Na plaży Chesil" to historia świeżo poślubionej pary, która chce skonsumować małżeństwo, ale napotyka pewne problemy. Jakie będą konsekwencje podjętych decyzji? O tym już należy dowiedzieć się z lek...

To nie jest opowieść, która porywa czytelnika gwałtownymi zwrotami akcji. Fabuła jest prosta, a bohaterowie nieliczni. Ale w tym właśnie tkwi sedno tej historii, opowiadającej o dwojgu młodych ludzi, ...

AG
@Castiel

Autor pokazuje jak jednym gestem można przekreślić szansę na szczęśliwe życie z ukochaną osobą, jak ważna jest szczera rozmowa w związku i umiejętność odsunięcia złych emocji na bok. Niewinna miłość z...

@czpiotka@czpiotka
© 2007 - 2024 nakanapie.pl