Nibynoc

Jay Kristoff
8.0 /10
Ocena 8.0 na 10 możliwych
Na podstawie 36 ocen kanapowiczów
Nibynoc
Lista autorów
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
8.0 /10
Ocena 8.0 na 10 możliwych
Na podstawie 36 ocen kanapowiczów

Opis

W świecie, gdzie trzy słońca prawie nigdy nie zachodzą, początkująca morderczyni wstępuje do szkoły dla zabójców, planując zemstę na osobistościach, które zniszczyły jej rodzinę.
Córka powieszonego zdrajcy, Mia Corvere, ledwie uchodzi z życiem po nieudanej rebelii jej ojca. Samotna i pozbawiona przyjaciół ukrywa się w mieście wzniesionym z kości martwego boga. Ścigają ją senat i dawni towarzysze jej ojca. Jednakże jej dar rozmawiania z cieniami doprowadza ją do drzwi emerytowanego zabójcy i otwiera przed nią przyszłość, jakiej nigdy sobie nie wyobrażała.
Tytuł oryginalny: Nevernight
Data wydania: 2017-09-20
ISBN: 978-83-7480-855-2, 9788374808552
Rodzaj: audiobook
Wydawnictwo: Biblioteka Akustyczna
dodana przez: janusz.szewczyk
Mamy 3 inne wydania tej książki

Autor

Jay Kristoff Jay Kristoff
Urodzony w 1973 roku w Australii
Jay Kristoff to australijski autor fantastyki i science fiction. Pisze zarówno dla dorosłych czytelników, jak i młodych dorosłych. Mieszka w Melbourne.

Pozostałe książki:

Nibynoc Tancerze burzy Bożogrobie Wampirze cesarstwo Bezświt Bratobójca Gemina. Illuminae Folder_02 Illuminae. Illuminae Folder _01 Aurora. Przebudzenie Głosząca kres Aurora. Pożoga Obsidio Aurora. Koniec Cesarstwo potępionych DEV1AT3 Memento. Illuminae Folder_01
Wszystkie książki Jay Kristoff

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

To nie jest miejsce dla każdego.

25.03.2022

Fantastyka jest jednym z moich ulubionych gatunków i od jakiegoś czasu coraz częściej czytam tego typu powieści. Ostatnio postanowiłam w końcu sięgnąć po "Nibynoc" autorstwa J. Kristoffa, której dość długo kazałam na siebie czekać. Na szczęście postanowiłam to zmienić i nie żałuję. Ale zacznijmy od początku... Jay Kristoff zabiera nas do niezwyk... Recenzja książki Nibynoc

@NataliaTw@NataliaTw × 4

Niby jest dobrze, ale coś nie gra

24.08.2020

Kristoff ponownie pozostawia mnie z dziwnym wrażeniem - niby wszystko fajnie, ale sama nie wiem czy mi się podobało. Nibynoc jest książką inną od wszystkich. Dlaczego? Każdy z miejsca powie, że przez przypisy, których na początku jest bardzo dużo, jednak im dalej tym ich mniej. No i skoro już o przypisach wspomniałam, to te krótkie były świetne! ... Recenzja książki Nibynoc

@sanaecozy@sanaecozy × 3

Zroszona krwią - w imię mrocznej bogini

8.06.2022

Cóż, wiedziałam, że książka będzie zroszona krwią i muśnięta przekleństwem (albo raczej obita i oskórowana przekleństwem, gdyż Kristoff nie szczędzi inwektyw). Wiedziałam, że będzie mrocznie, brutalnie i bez pardonu. I właśnie to ciągnęło mnie w głównej mierze do "Nibynocy". I właśnie to dostałam, solidny łyk krwawej mary, z domieszką wasabi. Dos... Recenzja książki Nibynoc

@Lorian@Lorian × 3

To nie jest miejsce dla ciebie

18.11.2021

Długo zastanawiałam się, czy jest to książka dla mnie. Czytałam wiele opinii na jej temat, głównie tych pozytywnych. Zdarzały się jednak też takie, które budziły moje wątpliwości i dotyczyły brutalności tej powieści. Zastanawiałam się, czy na pewno chcę coś takiego czytać. W końcu postanowiłam sama zapoznać się zNibynocą Jaya Kristoffa i wyrobić w... Recenzja książki Nibynoc

@Banshee22@Banshee22 × 2

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@silwana
2019-02-21
9 /10
Przeczytane

Z reguły nie czytam takich książek, wolę romanse lub fantastykę z elementami romansu. Jednak to tej serii słyszałam dużo dobrego i stwierdziłam, że sama muszę się przekonać, czy warto poświęcić na nią czas. I zdecydowanie było warto. Książka w kilku momentach mnie zaskoczyła, ale też i trochę rozczarowała (liczyłam na inne zakończenie). Teraz szybko muszę zabrać się za Bożogrobie.

× 2 | link |
@aellirenn
2023-05-26
9 /10
Przeczytane

„Nigdy się nie wzdrygaj. Nigdy się nie lękaj. I nigdy, przenigdy nie zapomnij”.

Córka powieszonego zdrajcy, Mia Corvere, ledwie uchodzi z życiem. Postanawia jednak pomścić swoją rodzinę. Brzmi jak milion innych książek?

Właściwie to tak, ale jak się zacznie czytać, to okazuje się, że jest wręcz odwrotnie. Jeżu w malinach, jak mnie się to podobało! Mimo tego, że to młodzieżówka, to było mrocznie, krwiście i boleśnie, a to jest to, co tygryski lubią najbardziej 😈 W „Nibynocy” dzieje się tak dużo, że znajdziecie tam żadnych przestojów czy zbędnych opisów. To jest czysta akcja i pełen wachlarz emocji. Autor naprawdę potrafi w emocje - zawsze mnie wzruszy, no zawsze!

Widać, że tutaj już Jay Kristoff rozwijał swój znak rozpoznawczy - budowanie napięcia i rozładowywanie go humorem. Uwielbiam ten zabieg! Uśmiałam się nie raz, szczególnie z tekstów Pana Życzliwego. Kim jest ów Pan? Jest Nie-kotem. Więcej Wam nie powiem, ale kocham tę postać!

Zakończenie wbiło mnie w fotel. Rzadko w fantastyce mam opad szczęki, a tu były dwa głośne „o kurła” w dwóch różnych momentach. No cacuszko!

Gdybym miała marudzić, to wycięłaby dwie sceny zegzów, ale to moja prywatna preferencja, bo po prostu nie przepadam.

Jeśli szukacie dobrej fantastyki, to łapcie za tę powieść. Ja od razu biorę się za drugi tom, a to dużo mówi o książce, bo przeważnie ...

× 1 | link |
@janusz.szewczyk
2021-11-21
5 /10
Przeczytane PRZENIESIONE Posiadam 2017

Nie jest mi łatwo wyobrazić sobie bardziej zniechęcający początek książki, niż taki, w którym autor z niepomiernym talentem łączy ze sobą w kilku akapitach teksty o gównie i wypróżnianiu ze wspomnieniem wielkiej miłości narratora do bohaterki. Właściwie miałem chęć od razu rzucić tę książkę w kąt. Jay Kristoff najwyraźniej lubuje się w takich kontrastach i podsumowywaniu romantycznych opisów miłosnych uniesień wesołymi wstawkami typu "zerżnij mnie". Edukowanie nastoletnich skrytobójczyń być może jest porywającym tematem dla nastoletnich czytelniczek, ale mnie styl tej powieści zniechęcił od razu na wstępie. Miałem jednak nadzieję, że może ciąg dalszy zawiera cokolwiek więcej oprócz opisów defloracji, mordów i defekacji. I rzeczywiście było tego nieco więcej. Historia nastoletniej uczennicy szkoły skrytobójców, obowiązkowo wyposażonej w tajemną moc, zawierała kilka ciekawych scen i pomysłów fabularnych, ale tonęły one w powodzi zwykłych bredni, miernej
jakości żarcików i bajek dla dzieci. Szkoła skrytobójców wedle Kristoffa to taki ukryty na pustyni Hogwart, gdzie uczniowie i uczennice giną dziesięć razy częściej niż u Rowling, nie stronią od (szczegółowo opisanego) seksu i niespecjalnie przejmują się tym, że z początkowej trzydziestki sukces odniesie zaledwie kilkoro z nich. To, że reszta jest spisana na straty widać zresztą od początku, gdyż są oni w książce mniej więcej tak aktywni jak przeciętne zwłoki. Nieustanna groźba nagłego zgonu w ogóle nie robi na nikim widoczn...

| link |
@fantastyka.na.luzie
2020-02-04
9 /10
Przeczytane Serie; MUSZĘ MIEĆ :D Fantastyka Posiadam

Książka jest naprawdę świetna. Zmienia zupełnie pogląd na to, jak powinna się toczyć akcja i przygoda.

Życie Mii nie jest usłane różami i często jej zamierzenia kończą się fiaskiem. To bohaterka, która przeżyła wiele w swoim dość krótkim życiu. Nie jest urodzona "pod szczęśliwą gwiazdą" i wiele razy obrywa. Naznaczona mocą Pani Nocy nie do końca rozumie czym jest i jak daleko sięgają jej możliwości. Jej dzieciństwo zostało zniszczone przez egzekucję ojca. W jednej chwili Mia straciła wszystko i postanowiła się zemścić na tych, co zrobili z jej życia piekło.
To bohaterka całkowicie nieidealna. Nie ma urody, za którą wszyscy szaleją. Jest kąśliwa i nałogowo pali. Jej umiejętności nawet w walce nie są idealne, a posiadanie mocy nieczęsto utrudnia jej życie. Mało tego! Trafia do zakonu zabójców, by stać się bezwzględną morderczynią. Jak dla mnie to idealny opis antybohatera, którego się nienawidzi, który przeszkadza temu dobremu w walce o porządek świata.
Chyba pierwszy raz w książce spotkałam się z bohaterką, która staje po tej powszechnie złej stronie. A mimo to, byłam sercem za Mią i jej poczynaniami.

Z początku Nibynoc kojarzyła mi się ze Szklanym Tronem Sarah J. Maas, którego jestem fanką. Szybko jednak uznałam, że to porównanie jest całkowicie błędne, a oprócz tego, że w obu książkach bohaterkami są nastoletnie zabójczynie nic nie jest takie samo.

Książka poza tym, że ma naprawdę dobrą fabułę. Chociaż nie szczędzi szczegółowych opisów zab...

| link |
@eR_
2019-12-19
9 /10
Przeczytane Posiadam Współpraca

Kolejny raz trafiłem na książkę, która po początkowych kłopotach, aby się w nią zagłębić, wciągnęła mnie tak, że skończyłem ją w jeden dzień. Cały ten stworzony świat, wraz ze swoją historią i mieszkańcami, ich wierzeniami, ale nie tylko, był dla mnie jak swojego rodzaju nowość. Owszem tak ciekawie zbudowana opowieść trafiała do moich rąk, ale kiedy czytałem tą początkowo nie spodziewałem się niczego dobrego.

„Nibynoc” to opowieść o świecie, w którym trzy słońca praktycznie nie gasną, a mieszkańcy żyją można by rzec w wiecznym blasku. Mia Corvere, to córka przedstawiciela jednego z najbardziej szanowanych rodów. Jednak pewnego dnia jej ojciec zostaje oskarżony o zdradę i stracony, a Mia musi przetrwać w świecie, w którym praktycznie każdy czyha na jej życie. Dziewczyna postanawia przystąpić do sekty, w której wyznawcy Matki od Błogosławionego Morderstwa szkoleni są na zawodowych morderców. Jej podróż przez niebezpieczne pustynie będzie obfitować nie tylko w sytuacje pełne grozy. Podczas swojej podróży pozna również pewnego chłopaka, który również zmierza do zakonu, a jednocześnie i nim kieruje pragnienie zemsty. Jak się to wszystko potoczy i czy ich plany uda się zrealizować? Przekonajcie się sami, zwłaszcza że to pierwszy tom cyklu.

Słowem podsumowania zarówno świat stworzony przez pisarza, jak i bohaterowie przypadli mi do gustu. Autorowi udało się opowiedzieć całkiem zgrabną historię która jednocześnie wciąga.
Początkowo pewien problem sprawiały mi pi...

| link |
@Basiek04
@Basiek04
2019-12-31
9 /10
Przeczytane Domowy księgozbiór

 Książkę kupiłam w lipcu, w pakiecie z kilkoma innymi. Dość długo - za długo - czekała w kolejce do przeczytania, ale kiedy w końcu się za nią zabrałam, wciągnęła mnie bez reszty.
 
 Nastoletnia Mia to sierota. Jej ojca stracono za zdradę stanu, a matka zginęła jakiś czas później w więzieniu. Nic więc dziwnego, że dziewczyna poprzysięga zemstę tym, którzy zniszczyli jej życie i zabrali rodzinę. W wyniku zrządzenia losu trafia pod skrzydła Mercurio - starca, który uczy ją jak zabijać.
 
 W pierwszej chwili pomyślałam sobie, że ta książka niczym mnie nie zaskoczy. Temat "ucznia mordercy" był w końcu wałkowany nie raz i nie dwa. Jednak "Nibynoc" jest jedyna w swoim rodzaju. Bardziej mroczna (pomimo trzech słońc płonących na niebie), krwawa i dosadna. Co do języka - nie brakuje tu przekleństw, ale nie są też one stosowane przesadnie. Ujął mnie też czarny humor i ironia, których w książce jest pod dostatkiem. Szczególnie w przypisach ;)
 
 Bohaterów nie sposób nie polubić, nie przywiązać się. Mia, Tric, Naev, nawet Adonai i jego przerażająca siostra - każdy z nich coś we mnie poruszył. W pewnym momencie obawiałam się, że relacja pomiędzy dwójką postaci zmieni się w kiepski romans dla młodocianego czytelnika, ale na szczęście do tego nie doszło. Moimi ulubionymi postaciami są bez wątpienia stary kronikarz i Pan Życzliwy. Tak, jak potrawa potrzebuje przypraw, tak ta opowieść potrzebowała tej dwójki, żeby mieć "to coś".
 
 "Nibynoc" to jedna z naj...

| link |
@mira_krantz
@mira_krantz
2021-07-02
4 /10

Zastanawiam się nad czym te zachwyty. Ot, kolejna książka o młodocianej zabójczyni, która pragnie się zemści i trafia do szkoły dla zabójców. Takiej, w której są pokoje jedynki i łóżka z baldachimami. Tu nie ma specjalnej oryginalności. Nie ma jej też w sposobie przedstawienia Bożogrobia - Scott Lynch zrobił to lepiej już kilkanaście lat temu. Może dla młodzieży, ale nie dla starszych czytelników, którzy będą zmęczeni naiwnością tej książki.

| link |
@sanaecozy
2020-08-24
7 /10
Przeczytane

Ma w sobie coś mega, a jednocześnie coś nijakiego. Naprawdę ciężko ją jednoznacznie ocenić.

| link |
@izula631
@izula631
2024-11-15
6 /10
Przeczytane
@villandra87
2024-05-17
6 /10
Przeczytane
@werciajakubiak
2023-02-20
9 /10
Przeczytane
@SylwiaW
2023-01-07
10 /10
Przeczytane Ebook
@guzemilia2
2023-01-04
8 /10
Przeczytane
@Adam84
2022-10-04
7 /10
Przeczytane Przeczytane, Posiadam
@mori
2022-07-30
10 /10
Przeczytane
Zaloguj się aby zobaczyć więcej

Cytaty z książki

Książki, które kochamy, odwzajemniają nasze uczucie. I tak jak my zaznaczamy swoje miejsce na stronach, tak one zostawiają ślad w nas.
Zaczynasz od niczego. Nie miej niczego. Nie wiedz niczego. Bądź niczym [...] Bo wtedy możesz osiągnąć wszystko.
Im jaśniejsze światło, tym głębsze cienie.
Zdrajca to patriota po złej stronie zwycięstwa.
Za dużo książek. Za mało stuleci.
Dodaj cytat

Pozostałe książki z cyklu

Darkdawn
Darkdawn
Jay Kristoff
7.6/10
The greatest games in Godsgrave’s history have ended with the most audacious murders in the history ...