Opinia na temat książki Okrutne pragnienie

@zaczytanaangie @zaczytanaangie · 2022-05-19 23:22:15
Przeczytane
Największy problem mam z reguły z recenzowaniem książek, które mnie zachwyciły, zazwyczaj brakuje mi wtedy słów, by choć w najmniejszym stopniu oddać to, jakie wrażenie na mnie wywarła. Tym razem jednak trafiłam na powieść tak słabą, że trudno mi będzie składnie wyrazić moje zdanie o niej.
Tytuł "Okrutne pragnienie" można interpretować różnie, jednak opis raczej pozbawia złudzeń, ale wciąż miał to być thriller psychologiczny, więc postanowiłam spróbować, bo nie miałam akurat weny do słuchania czegoś ambitniejszego. Lektor zdecydowanie nie pomagał w braniu tej historii na poważnie, zetknęłam się z nim po raz pierwszy, dlatego nie mam pewności, czy zawsze czyta w tak pogardliwy sposób, czy jednak wyrażał tak swój stosunek do treści, a jeśli to drugie, to doskonale go rozumiem.
Najciekawszą częścią tej książki okazały się dla mnie posłowie i podziękowania, zamieszczone na jej końcu. Okazało się bowiem, że autorka chciała uwypuklić niesprawiedliwe traktowanie kobiet przez system. Niestety zupełnie tego nie zauważyłam, zwłaszcza że fabuła koncentrowała się na mężczyźnie, a procesowi zostało poświęconych kilkanaście stron. Może gdyby narratorką była Verity i to w jej umysł dane byłoby nam wniknąć, odbiór całej historii miałby szansę być taki, jaki założyła sobie Araminta Hall.
Już od pierwszych stron byłam przekonana, że Mike nie jest zdrowy psychicznie i każde kolejne zdanie tylko potwierdzało moją tezę. W jego zachowaniu trudno dopatrzeć się racjonalności, ogarnięty jest obsesją na punkcie Verity. Autorka starała się wskazać przyczynę takiego stanu rzeczy i zamysł szedł w dobrym kierunku, za to jego wykonanie było jakieś takie nieadekwatne do poruszanej tematyki. Cała narracja z jego perspektywy jest po prostu zbyt sztuczna, pretensjonalna, sposobowi w jaki on dzieli się swoimi przeżyciami bliżej do groteski niż branych na poważnie zaburzeń.
"Okrutne pragnienie" to książka, której nie sposób zdefiniować. Na pewno nie jest to thriller psychologiczny, ale wbrew pozorom to też nie erotyk. Zamiast obiecywanego na okładce niepokoju, czułam zażenowanie tym, że taka tematyka została poruszona w tak płytkiej formie.
Moje 3/10.

Ocena:
Data przeczytania: 2022-05-07
× 3 Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Okrutne pragnienie
Okrutne pragnienie
Araminta Hall
6.4/10

Konsekwencje sekretnej gry kochanków mogą być zabójcze! Związek Verity i Mike’a nie należał do konwencjonalnych. Verity ukształtowała Mike’a, mężczyzna pozostawał pod jej przemożnym wpływem. Kochanko...

Komentarze

Pozostałe opinie

"Okrutne pragnienie" Araminty Hall, to kolejna książka, zakupiona przeze mnie pod wpływem impulsu, która trochę przeleżała na półce. Kusił mnie jej opis na tylnej okładce, ale przez kilka razy odkład...

Pozycja ta nie zachwyciła mnie w swojej postaci. Jednak jak już ją zaczęłam czytać to skończyłam, bo już za wiele mam książek, które zalegają mi koło łóżka i czekają na dokończenie.

Spodziewałam się czegoś innego, ale mimo wszystko spodobała mi się i jestem pozytywnie zaskoczona.

KS
@ksiazkowyregal
© 2007 - 2024 nakanapie.pl