Nadając Pięknym dwudziestoletnim rys powieściowy, zrewolucjonizował Hłasko polskie myślenie o literaturze wspomnieniowej. Umiejętnie balansując między prawdą a zmyśleniem, wplątał czytelnika w niemożliwą do rozwiązania grę. Tylko autor potrafi z całą pewnością rozróżnić fakty od zmyślenia, a odbiorcy pozostają domysły i próby rozwikłania najbardziej zagadkowych fragmentów. Oczywiście można przyjąć także inną strategię lektury i zawierzyć Hłasce całkowicie, wówczas pozostaje tylko radość ze znakomicie napisanego utworu, bezkompromisowo rozprawiającego się z oficjalną wizją Polski Ludowej.