„Planeta dobrych myśli” powstała znienacka. Podczas letnich popołudni, kiedy chwytałam za pióro i rysowałam. A na innych kartkach ołówkiem notowałam to, co samo układało się w akapity i zwrotki. Zaczę...
Jako książka, która czasem chcąc przeczytać coś pozytywnego otworzy się na losowej stronie to spoko, polecam. Jako coś czytane ciągiem to już niezbyt.
Uwielbiam Planetę dobrych myśli. Często wystarczy otworzyć na losowej stronie i chwilę pomyśleć. Bardzo lubię i wszystkim polecam gorąco.
Książki Pani Beaty uwielbiam tak bardzo, że nie wyobrażam sobie bez nich życia. Motywują, powodują duży uśmiech i zachęcają do lepszego życia. ,,Planeta dobrych myśli" jest dosyć krótka i ma nieco mn...