Pochwała macochy

Mario Vargas Llosa
7.2 /10
Ocena 7.2 na 10 możliwych
Na podstawie 33 ocen kanapowiczów
Pochwała macochy
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
7.2 /10
Ocena 7.2 na 10 możliwych
Na podstawie 33 ocen kanapowiczów

Opis

Skandal.
Tę powieść powinno się spalić.
Nie czytaj jej. Odłóż z powrotem na półkę.
Jest zbyt rozpasana, perwersyjna i wyuzdana.
Mario Vargas Llosa musiał pisać tę książkę z uśmieszkiem wyrafinowanego oszusta, którego nic tak nie cieszy, jak naciąganie czytelnika. W samym środku gęstego od namiętnych uniesień małżeńskiego życia don Rigoberta i doňi Lukrecji, tkwi niewinne pacholę. Mały Fonsito, syn z pierwszego małżeństwa don Rigoberta, nie ma co konkurować o względy ojca z piękną kobietą o ponętnych kształtach, jakimi natura hojnie obdarzyła szczęśliwą pannę młodą. Niewinność dziecka tłamszona jest przez moralną rozwiązłość rodziców.
A może dziecko wcale nie jest dzieckiem, a niewinność ma zbyt wiele wspólnego z rozwiązłością?
Kto tu właściwie jest krętaczem...
Foncito, Rigoberto, Lukrecja czy Mario Vargas Llosa?
A może jednak czytelnik, skoro sięga po powieść, której nie powinien czytać?
"Ciotka Julia i skryba" to czysta rozpusta, ale "Pochwała macochy"... Nie, nie czytaj tej książki!
Data wydania: 2009-07-13
ISBN: 978-83-240-1211-4, 9788324012114
Wydawnictwo: Znak
Stron: 200
Mamy 4 inne wydania tej książki

Autor

Mario Vargas Llosa Mario Vargas Llosa
Urodzony 31 marca 1936 roku w Peru ( Arequipa)
Mario Llosa Vargas wielokrotnie zmieniał miejsca zamieszkania – Lima, Madryt, Paryż, Barcelona, Grecja, Londyn to tylko kilka adresów noblisty. Pisarz przekraczał też granicę plotki i skandalu – ożenił się z własną ciotką, jego książki wielokrotnie ...

Pozostałe książki:

Szelmostwa niegrzecznej dziewczynki Ciotka Julia i skryba Pochwała macochy Pantaleon i wizytantki Miasto i psy Kto zabił Palomina Molero? Święto Kozła Fonsito i księżyc Dwie samotności. Dialog mistrzów Raj tuż za rogiem Rozmowa w "Katedrze" Zeszyty don Rigoberta Gawędziarz Historia Alejandra Mayty Dzielnica występku Wojna końca świata Marzenie Celta Zielony dom Pół wieku z Borgesem Wyzwanie Szczeniaki Burzliwe czasy Dyskretny bohater Jak ryba w wodzie Wspomnienia Listy do młodego pisarza Lituma w Andach Izrael - Palestyna. Pokój czy święta wojna Piętnaście opowiadań iberoamerykańskich Zew plemienia Cywilizacja spektaklu O czytaniu i pisaniu. Wybór eseistyki Prawda kłamstw Temptation of the Impossible To dla Pani ta cisza
Wszystkie książki Mario Vargas Llosa

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

Pochwały i manipulacje

16.11.2019

W sumie lektura powinna mieć wysokie noty biorąc pod uwagę dzisiejszy kult książek erotycznych, że tak nisko uplasowała się "Pochwała macochy" w dorobku Llosy to nawet dziwne. No ale tutaj trzeba się jednak umieć rozsmakować w słowach, a z takim np Greyem zapewne leci się strona po stronie, układając w wyobraźni poszczególne sceny i co tam odpowi... Recenzja książki Pochwała macochy

@Asamitt@Asamitt × 1

"Urzekające wydalanie"

8.11.2012

„ Tę powieść powinno się spalić. Nie czytaj jej. Odłóż z powrotem na półkę. Jest zbyt rozpasana, perwersyjna i wyuzdana.” Przypis wydawcy Są książki, które przyciągną nas za wszelką cenę. Okiełznają umysł, zawładną wyobraźnią, przez jakiś czas na swój sposób nawet życiem. Czy takim typem jest „Pochwała macochy” ? Na to pytanie odpowiem idąc za ko... Recenzja książki Pochwała macochy

@Krasnoludek@Krasnoludek

Wytrawny manipulant w ciele małego chłopca

31.08.2011

Pierwsze zetknięcie z prozą Llosy uważam za wyjątkowo udane. Zazwyczaj tytuł laureata Nagrody Nobla trochę mnie przeraża, bo zawsze mam obawy, że nie będę w stanie docenić geniuszu pisarza, że nie mam wystarczającego warsztatu, by prawidłowo odczytać przesłanie utworu. Mario Vargas Llosa- pisarz, dziennikarz, myśliciel, polityk. Laureat Nagrody Nob... Recenzja książki Pochwała macochy

@Artemizja@Artemizja

Pochwała macochy

5.11.2010

Najprościej, jak można tę książkę opisać, to po prostu stwierdzić fakt, że jest przesiąknięta perwersją i wyuzdaniem. Rozpusta wylewa się z kart tej książki, aczkolwiek nie jest to w jakikolwiek sposób odpychające, a wręcz przeciwnie. Powieść ta przyciąga i fascynuje, wbrew pozorom. Historia ta opowiada o chłopcu, który zakochał się w swojej macos... Recenzja książki Pochwała macochy

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@DZIKA_BESTIA
2021-11-18
8 /10
Przeczytane Mario Vargas Llosa

Jasny gwint, panie Llosa!

× 9 | Komentarze (1) | link |
@Johnson
2019-10-30
8 /10
Przeczytane Posiadam Proza Życia 📚2019 Latynoamerykańskie

Nie dla treści, lecz dla języka!

Ta książka to wybitna literacko uczta. Mario Vargas Llosa to artysta słowa w najlepszym wydaniu. Popełnione przez niego opisy, dialogi myśli czy rozważania - to wszystko doskonale dopracowane językowo, tak mocno, że czytelnik jest w stanie współczuć zachwyt, upojenie czy nawet odrazę przeżywaną przez daną postać. Zarówno romantyzm, duża, solidna dawka erotyki (ale nie takiej wzbudzającej podniecenie) i przede wszystkim pożądanie! Czytając powieść, miałem wrażenie, że to nie proza, a poezja. Tak górnolotne, wysublimowane ujęcie słowa, do tak prozaicznych, przyziemnych, jakże instynktownych czynności czy zachowań. Połączenie niesamowite, czyniące z faktu istnienia, wybuchania pożądania, wreszcie aktu seksualnego coś niemalże świętego na wysokości silnych przeżyć duchowych.

Fabularnie dobrze, choć płasko, dość liniowo, historia pożądania małżonków i... wplecionego w to syna/pasierba. Nie skupiałbym się tu na wątku "lolity", mogącym przywoływać obrzydliwe zachowania pedofilskie, ale... greckiego podstępnego bożka, który pod postacią niewinnego chłopca jakby rozgrywa swoją własną macochę.

Dodając do tego podziw Autora dla sztuki malarskiej, powieść przeplatana jest historiami postaci z obrazów wiszących w domu (w moim wydaniu książki, dodatkowe ilustracje), greckich bogów czy tych z biblii, których zachowania (lustro czy też krzywe zwierciadło?)odnoszą się do naszych bohaterów, otrzymujemy bardzo ciekawy utwór.

...

× 5 | link |
@Krasnoludek
@Krasnoludek
2012-11-03
5 /10
Przeczytane brzmienie filozoficzne Niewypał

To moja pierwsza styczność z tym autorem i szczerze mówiąc nie wypadł kwitnąco. Książka jest nudna, pozbawiona pewnego przyciągania, mówiącego czytelnikowi: "weź mnie, zobacz jaka nam fascynująca treść...". Nudna i momentami obleśna - perwersyjna? Prowokująca? Jeśli ktoś odnajduje takie zagadnienia w wielostronicowym opisie wydalania kału, to możliwe, że tak. Najbardziej przyciągająca w książce jest okładka - napis Nagroda Nobla 2010, wytłuszczony tytuł, tło również interesujące. Szkoda, że treść leży. Wiele się spodziewałam po tej pozycji, z racji dobrej opinii jaka krąży o autorze spróbuję jeszcze raz. Co mi tam. Operuje giętkim językiem, może w innych książkach umie go wykorzystać?

| link |
@sybka
@sybka
2008-02-27
Przeczytane literatura hispánica

Literacko - świetna, a mimo wszystko odrażająca.Llosa wnika w najciemniejsze zakamarki naszego jestestwa i robi to w bardzo "brudny" sposób. "Babrze się" w zepsuciu moralnym.Bardzo ciekawy pomysł z reprodukcjami.Powieść jest rewelacyjna, ale niesmak moralny na długo pozostał...A tak na marginesie, jestem bardzo ciekawa "Szelmostw niegrzecznej dziewczynki" tego samego autora. Już czekają w kolejce ;)

| link |
@Rebellish
2010-11-05
10 /10
Przeczytane

Fascynująca, a przy tym grzeszna i perwersyjna. Autor nie ukrywa niczego, otwarcie porusza tematy tabu i przedstawia nam wszystko bardzo realnie. Cienka, ale wzbudza wiele emocji. To moja pierwsza powieść tego autora, dlatego mam nadzieję, że kolejne, które (być może) na mnie czekają bardziej mnie zachwycą.

| link |
@SYSTEM
@SYSTEM
2011-08-21
5 /10
Przeczytane

Twórczość Llosy generalnie lubię, niektóre pozycje nawet bardzo, ale ta książka jest dla mnie jego najgorszą, spośród dotąd przeczytanych. Przebrnięcie przez, krótką przecież, książeczkę, było raczej kwestią zmuszenia się. Odrobinę gorsząca, ale przede wszystkich, nudna. Plus za zakończenie i język - 3/5.

| link |
@staszek89
@staszek89
2010-02-17
8 /10
Przeczytane Domowa biblioteka

Książka ,która nie imponuje. Po "Miasto i psy" myślałem ,że to też będzie równie dobra powieść. Dostałem za to erotyk ,który mimo paru ciekawych zwrotów była nijaka. Llosa starał się przemycić coś ważnego jednak nie udało mu się to zbyt dobrze . Wszystko przytłacza erotyka i bezczelność małego Afonsia.

| link |
@closer
@closer
2010-10-02
10 /10
Przeczytane Posiadane

mi się podobała. jest mocna, perwersyjna, ale nie odrzuca. przynajmniej nie mnie. książka intryguje już od samego początku. należy sięgnąć po wydanie z reprodukcjami obrazów, bo czytając ich opisy nie wiedząc jak wyglądają to nie to samo. ogólnie to polecam ;)

| link |
@goonya
@goonya
2010-04-06
5 /10
Przeczytane

Rozdziały o don Rigobercie nudne, momentami niesmaczne. Ogólnie książka jest dziwna i nie zachęca do sięgnięcia po inne tytuły tego autora.

| link |
AC
@metaxa76
2010-09-08

ależ polecam inne tytuły ta książka jest rzeczywiście inna w swojej formule od pozostałych

| link |
@kofi
@kofi
2011-07-15
Przeczytane

Interesująca :) Odrobinę perwersyjna. Napisana bardzo plastycznym językiem.

| link |
@ksiegareczka
@ksiegareczka
2010-12-25
Przeczytane

zabieram się za "Pantaleona"

| link |
@katarzynaowsianko
@katarzynaowsianko
2021-12-09
7 /10
Przeczytane
@z_glowawksiazkach
2020-06-21
6 /10
Przeczytane
AG
@agnieszkawinczer
2020-05-05
8 /10
Przeczytane
Zaloguj się aby zobaczyć więcej

Cytaty z książki

O nie! Książka Pochwała macochy. czuje się pominięta, bo nikt nie dodał jeszcze do niej cytatu. Może jej pomożesz i dodasz jakiś?
Dodaj cytat