Poniemieckie

Karolina Kuszyk
8.2 /10
Ocena 8.2 na 10 możliwych
Na podstawie 13 ocen kanapowiczów
Poniemieckie
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
8.2 /10
Ocena 8.2 na 10 możliwych
Na podstawie 13 ocen kanapowiczów

Opis

 Poniemieckie to błyskotliwa opowieść o losach domów, cmentarzy i rzeczy, od szaf po oleodruki. Karolina Kuszyk – sama „wychowana na poniemieckim” – tropi ślady, wczytuje się we wspomnienia osadników i przesiedleńców, a przede wszystkim rozmawia – z przedstawicielami trzech pokoleń ludzi mieszkających w poniemieckich domach i korzystających z poniemieckich przedmiotów, ze zbieraczami i kolekcjonerami, z poszukiwaczami niemieckich skarbów, z regionalistami z ziem zachodnich i północnych odkrywającymi przedwojenną historię swoich małych ojczyzn. I zadaje pytania. Czym są dla nas poniemieckie rzeczy? Wdzięcznymi, lecz niewiele mówiącymi gadżetami w rodzaju obrazka z Aniołem Stróżem przeprowadzającym dzieci przez kładkę nad przepaścią? Obcymi śmieciami, na których rodzice i dziadkowie musieli się urządzać, bo nie mieli innego wyjścia? Jak bardzo dom poniemiecki musiał się napracować, żeby zasłużyć na miano polskiego? A co się stało z niemieckimi cmentarzami na ziemiach przyłączonych do Polski w 1945 roku?

Opowiadając o tym, jak biografie poniemieckich domów, rzeczy i cmentarzy splatały się z losami ich polskich spadkobierców od powojnia po współczesność, autorka zastanawia się także, czym jest dziś polskość i ile obcości potrafimy znieść w tym, co określamy mianem własnego. 
Data wydania: 2019-11-13
ISBN: 978-83-8049-941-6, 9788380499416
Wydawnictwo: CZARNE
Seria: Sulina
Kategoria: Literatura faktu
Stron: 464
dodana przez: Beata_

Autor

Karolina Kuszyk Karolina Kuszyk
Urodzona w 1977 roku w Polsce
Germanistka i polonistka, absolwentka Kolegium Międzywydziałowych Indywidualnych Studiów Humanistycznych, tłumaczka literatury niemieckiej i trenerka kompetencji międzykulturowych. Tłumaczyła na polski m.in. Ilse Aichinger, Maxa Frischa, Bernharda S...

Pozostałe książki:

Taka dorosła córka Aptekarka Głowy moich ukochanych Anne-Barbie Jeść przyzwoicie. Autoeksperyment
Wszystkie książki Karolina Kuszyk

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

Oswajanie niechcianego dziedzictwa

20.07.2022

Karolina Kuszyk napisała piękną historię wszystkiego tego, co poniemieckie. Czyli tego, co w naszych miastach i wsiach, w naszych domach i rodzinach zostało po Niemcach, którzy w roku 1945 musieli opuścić wschodnią część swojej ojczyzny. Część ta stała się krótko potem nową ojczyzną dla Polaków – tych, którzy szukali dla siebie nowego miejsca po z... Recenzja książki Poniemieckie

@jka@jka × 4

Polski Dziki Zachód

24.02.2021

W wyniku nowego podziału Europy po II wojnie światowej 1,5 miliona Kresowian zostało repatriowanych na tereny dawnej III Rzeszy. A co tam zastali? Otóż poniemieckie. Wszystko. Począwszy na nieruchomościach, bogato stylizowanych mieszczańskich kamienicach, cmentarzach z marmurowymi nagrobkami, wekach z przetworami, a skończywszy na "duchach" dawnyc... Recenzja książki Poniemieckie

Moja opinia o książce

Opinie

@mikakeMonika
2020-03-31
9 /10
Przeczytane

Bardzo mądra książka. Kawał wspaniałej roboty.

Na początku uważałam, że jest zbyt chaotyczna i zbyt rozlegle traktuje tematy "poniemieckości". Nic bardziej mylnego. To wszystko było potrzebne, aby zrozumieć.
Nigdy nie interesowałam się tą tematyką. Zawsze słyszałam więcej o tym, co się działo "na wschodzie".
Ten temat mnie zafascynował. Dowiedziałam się, że dopiero trzecie pokolenie czuje się na "Ziemiach Odzyskanych" jak u siebie i nie boi się, że Niemcy wrócą. A niektórzy nadal twierdzą, że to eksperyment i wciąż trwa...
Dowiedziałam się o ograbianiu cmentarzy, nie tylko poniemieckich...
Książkę czyta się z coraz większymi wypiekami, coraz bardziej zaciekawia, by pod koniec łamać serca. A może by tak zrywać boki ze śmiechu? Z obalanych pomników, z nazw, nadawanych i ścieranych, z miesięcznic...

"Człowiek ma prawo mieć kilka tożsamości. Poniemiecką też. Jeśli będziemy za wszelką cenę próbowali sprawić sobie czysty rodowód, jeśli będziemy okopywać się w twierdzy absolutnej polskości, pewnego dnia może się okazać, że znów zostaliśmy urządzeni wbrew swojej woli i nie zrobiliśmy nic, by temu zapobiec."

A przepis na bombę muszę koniecznie wypróbować. Już samo jego czytanie było ucztą. Mmmmm.

× 18 | Komentarze (1) | link |
@bea-ta
2020-05-10
7 /10
Przeczytane Biblioteka domowa Dolny Śląsk Gdybym miała tylko jedną półkę... przeczytane 2020

Poniemieckie dla nas: urodzonych, wychowanych lub mieszkających na tzw. Ziemiach Odzyskanych, było tak wszędobylskie, wszechotaczające, naturalne, że aż nasze. Mojemu pokoleniu towarzyszyło od urodzenia: wszystkie moje koleżanki i koledzy najwcześniejsze dzieciństwo spędzili w poniemieckich mieszkaniach pełnych poniemieckich sprzętów. Miasto, w którym się wychowałam, do przodowników polskości nie należało. Pierwsze wybudowane po wojnie mieszkania w naszym mieście oddano do użytku, gdy chodziłam do przedszkola. Ale poniemieckości było wciąż więcej. Bardzo powoli nasze polskie wypierało to poniemieckie. Do dziś urzędy miejskie i powiatowe, szpitale, dworzec, większość szkół i aptek w mieście mojego dzieciństwa mają siedziby w budynkach przedwojennych.

Samo słowo „poniemieckie” towarzyszyło nam na co dzień. Szkoda, że nikt tego nie badał, ale mam wrażenie, że było to jedno z podstawowych, najczęściej używanych, najbardziej znanych słów w pierwszych powojennych dziesięcioleciach na terenach przyłączonych do Polski w wyniku uzgodnień konferencji poczdamskiej. Od kilkuletniego szkraba po staruszka rzucaliśmy tą poniemieckością na każdym kroku.

Im większy procent w otaczającej nas rzeczywistości stanowiły przedmioty, obiekty poniemieckie, tym bardziej ta „poniemieckość” była naturalna. Jak drzewa w lesie…

Autorka urodziła się w 1977 r. Wtedy, gdy „poniemieckie” miało już silną konkurencję zarówno w sferze materialnej, jak i słownej:
1. Coraz mniej...

× 16 | Komentarze (4) | link |
@Antytoksyna
2020-11-12
8 /10
Przeczytane e-book

Książka opisuje proces powrotu Ziem Odzyskanych do Polski z punktu widzenia jego uczestników - wysiedlanych Niemców i osiedlających się Polaków.
Autorka przedstawia obraz tamtych wydarzeń z różnych perspektyw. Równie ważne jak relacje świadków są historie zapisane w przedmiotach. Pokazuje nie tylko stosunek nowo przybyłych cywilów do poniemieckiej kultury materialnej i jej rolę w kształtowaniu nowych społeczności, ale również politykę państwa polskiego względem przejętego mienia.

K. Kuszyk włożyła w powstanie tej książki ogrom pracy (imponująca bibliografia) i serca. Choć znalazło się w niej kilka błędów (redakcyjnych?), choć pojawiają sie dłużyzny uważam, że "Poniemieckie" to lektura bardzo wartościowa i ciekawa. Duże wrażenie zrobił na mnie rozdział o niemieckich cmentarzach. Gdzie jak nie na nich powinna przetrwać pamięć o ludziach przeszłych czasów, której przecież nie da się całkowicie wymazać? Niestety, cmentarze zostały potraktowane przez Polaków w sposób wyjątkowo bezmyślny i okrutny.

Być może w mojej ocenie dołożyłam jedną lub dwie gwiazdki więcej z powodu sentymentu, bo poniemieckie to część mojej tożsamości. Bo urodziłam się w poniemieckim szpitalu z czerwonej cegły, bo jako dziecko przyglądałam się barkom pływającym po Odrze i poniemieckiemu oleodrukowi z wizerunkiem Jezusa na Górze Oliwnej w sypialni moich dziadków w poniemieckim domu, a w czasie wakacji jadłam owoce z poniemieckiego sadu. Poniemi...

× 5 | link |
@frodo
2021-10-14
7 /10
Przeczytane 2021

Ich wohne in Beuthen. Cześć rodziny mojej żony mieszka w Niemczech. No i jak w takim wypadku nie zainteresować się tematyką rzeczy, przedmiotów, miejsc, które pozostawili i pozostały po tych którzy mieszkali w moim mieście do roku 1945? Choć książka skupia się bardziej na terenie Dolnego Śląska, to i u mnie zaobserwowałem te same zjawiska. Pomniki, place, ulice, cmentarze, przedmioty codziennego użytku (sam posiadam maszynę do szycia marki Singer, porcelanę z Drezna) nazywały się kiedyś inaczej i służyły komuś innemu. A dziś są pozostałością po dawnych mieszkańcach m.in. Bytomia i czy się to podoba czy nie pamiątką tamtych czasów. Polecam.

× 2 | Komentarze (2) | link |
KU
2023-02-11
8 /10
Przeczytane
@jka
2022-07-20
9 /10
@katarzynakobosko
2022-01-20
9 /10
Przeczytane
@Czytanna
2021-08-16
7 /10
Przeczytane
@sarzynskikacper
2021-02-22
6 /10
Przeczytane
@Magda_lena
2021-04-27
9 /10
Przeczytane
SU
2020-09-23
9 /10
Przeczytane
@dorota.sawicka
2020-07-13
10 /10
Przeczytane
@panzksiazka
2020-06-03
9 /10
Przeczytane

Cytaty z książki

“„Wszystko mam poniemieckie – poniemieckie miasto i poniemieckie lasy, poniemieckie groby, poniemieckie mieszkanie, poniemieckie schody i zegar, szafę, talerz, poniemieckie auto (…)” T. Różycki”
#
Dodaj cytat
O nas Kontakt Pomoc
Polityka prywatności Regulamin
© 2023 nakanapie.pl