„Przepowiem Ci przyszłość” nie jest moim pierwszym spotkaniem z twórczością Pani Joanny Parasiewicz. Wcześniej czytałam „Dziewczynę z sierocińca”, która bardzo mi się podobała i od tamtego czasu wypatrywałam kolejnej książki autorki.
„Przepowiem Ci przyszłość” to książka, która sprawiła, że straciłam poczucie czasu. Napisana jest w bardzo ciekawy sposób. Każdy jej rozdział poświęcony jest innemu bohaterowi. A główną bohaterką jest Marie, która pewnego dnia została potrąca przez dorożkę doznając urazu głowy Konsekwencją tego wypadku jest to, ze zaczyna widzieć przyszłość. Staje się sławna i pewnego dnia zaczyna się nią interesować sparaliżowany i przykuty do wózka wynalazca. Nie będę jednak zdradzać co dalej się wydarzyło. Czy dar Marie był darem czy przekleństwem? Musicie sami to przeczytać.
Fabuła tej książki jest nietuzinkowa i zaskakująca. Akcja na początku jest dość dynamiczna, a w drugiej połowie nieco zwalnia, nie wpływa to jednak na całkowity odbiór książki.
Bohaterowie w tej książce to postacie z krwi i kości. Bardzo polubiłam Marie, której współczułam i z którą śmiałam się. Przeżywałam wraz z nią jej rozterki miłosne. W moim odczuciu była to bardzo smutna postać. Pozostali bohaterowie również zostali świetnie wykreowani i każdy z nich wywoływał emocje. Jednych da się lubić a drugich nie.
Akcja książki dzieje się tuż po zakończeniu Wielkiej Wojny i autorka pięknie oddała realia tamtego świata. Elegancie salony i tajemnicze zakamarki Paryża. Do tego książka została napisana w sposób lekki, dzięki czemu czyta się ją bardzo szybko.
Wszystko to sprawia, że „Przepowiem Ci przyszłość” jest świetną lekturą, którą bardzo polecam zarówno tym, którzy jeszcze nie znają twórczości Pani Joanny Parasiewicz, jak również tym, którzy już coś czytali tej autorki.