Hania i Artur spędzają wakacje ze swoim tatą w letniskowym domku nad jeziorem. Sielankowy spokój przerywa seria niespodziewanych i dziwnych wydarzeń. Znikają obrane ziemniaki, jabłka, kotlety, słomkowy kapelusz Hani, a w końcu… slipki taty. Hania i Artur podejrzewają, że w okolicy grasuje tajemniczy wszystkożerny stwór. Postanawiają zastawić na niego pułapkę. „Połykam strony”, trzeci poziom serii „Czytam sobie”, to świetny sposób na utrwalenie nauki czytania. Wciągające historie, napisane dłuższymi i bardziej złożonymi zdaniami, są dziełem wybitnych polskich autorów. Duża czcionka ułatwia czytanie, a słowa zaznaczone gwiazdką są wyjaśnione w alfabetycznym słowniczku na końcu książki. Forma książek zgodna jest z zaleceniami metodyków.