Opinia na temat książki Robaki w ścianie

@mala_mi @mala_mi · 2024-03-25 07:06:11
Przeczytane 2024
Komisarz Marek Bondys musi rozwikłać sprawę zabójstwa , którego okaleczoną i podpisaną ofiarę odnaleziono w podmiejskim zagajniku. Modus operandi sprawcy świadczy, że nie będą to jedyne zwłoki…
Sięganie po debiuty to zawsze taka trochę loteria. Niby ktoś to wydał, więc jakość powinna zostać zweryfikowana, ale zawsze można się nieprzyjemnie naciąć. „Robaki w ścianie” są jednak bardzo przyjemnym odkryciem. Bydgoszcz lat 90 nie zachwyca, ale w tamtym okresie naprawdę niewiele miast zachwycało. Ten bardzo specyficzny okres został tu przedstawiony dokładnie tak, jak się prezentował – właściwie tylko muzyka była ok, a że Bondys też lubi cięższe brzmienia, więc od razu złapaliśmy wspólny flow. Zresztą postać bydgoskiego śledczego jest bardzo dokładnie przemyślana i skonstruowana, razem z jego fobiami, zwyczajami i sympatiami. Żeby nie było tak słodko, nie wszystko jest tu dopracowane. Razi trochę sztuczność dialogów i wszechobecne, zupełnie niepotrzebne bluzgi. Tytułowa metafora też taka trochę naciągana, choć nawiązujące do niej grafiki na kartach książki bardzo mi się podobały. Pozytywnie zaskoczyć mogą za to scenki rodzajowe prosto z lat 90 (kupowanie rajstop w kiosku – kto dziś tak robi?!), bydgoskie regionalizmy, czy cudowna więź komisarza z sąsiadką i psem Kodeksem. Może sama intryga kryminalna nie jest jakoś bardzo skomplikowana i mamy tu trochę nielogiczności i błędów, ale jak na debiut jest całkiem nieźle.
Recenzja powstała w ramach akcji recenzenckiej Wydawnictwa SQN.
Ocena:
Data przeczytania: 2024-03-23
× 8 Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Robaki w ścianie
Robaki w ścianie
Hanna Szczukowska-Białys
7.4/10
Cykl: Komisarz Bondys, tom 1

Każda rodzina ma swoje sekrety i swoje robactwo ukryte w ścianach – wystarczy tylko poruszyć pierwszą deseczkę… Szara Bydgoszcz lat 90. W lesie na obrzeżach miasta młoda dziewczyna odnajduje okale...

Komentarze

Pozostałe opinie

Przenosimy się do Bydgoszczy lat 90-tych. To właśnie tam, w tym czasie kobieta znajduje okaleczone zwłoki mężczyzny. Jednak ta zbrodnia okazuje się nie być jedyną. Do akcji wkracza Bondys, komisarz, ...

Nie znoszę robactwa….. na samą myśl o nich mam dreszcze, te chude nóżki …. dużo nóżek, czułki, pancerze… brrr.. ale za to bardzo lubię książkę ROBAKI W ŚCIANIE! 😉 Widząc ten tytuł miałam pewne obawy...

Każda rodzina ma swoje sekrety i swoje robactwo ukryte w ścianach – wystarczy tylko poruszyć pierwszą deseczkę Okaleczone zwolni mężczyźni ja obrzeżach lasu to niecodzienne znalezisko. Szczególnie d...

Tegoroczny urodzaj debiutów nie ma końca. Kilka już mnie zachwyciło, żaden nie rozczarował, więc liczę na to, że ta passa będzie się utrzymywać. Lubię mieć podczas lektury świadomość, że to, co czyta...