A teraz pora na recenzje książki "Schizis" @melissadarwood .
Miałam okazję poznać ją dzięki #booktour u @justyska_books
.
Od razu powiem, że jest to moje pierwsze zderzenie z autorką i nie wiedziałam czego się tak naprawdę spodziewać i po książce i po autorce ☺️
.
Zacznijmy zatem od początku... Bohaterką książki jest 17 - letnia Marcja... Dziewczyna zmaga się z problemem natury psychicznej... Ma schizofrenię... Nie wie, co jest prawdą, czy to co ja otacza jest prawdziwe, czy sobie to wymyśliła itp... Tutaj zgadłam, bo moja pierwsza myśl właśnie była o tej chorobie, ale... Im dalej czytałam, tym bardziej nie potrafiłam uwierzyć, z czym ludzie mogą się zmagać mając schizofrenie... Dziwne postacie, dziwne myśli, jakby człowiek oderwał odkleił się od rzeczywistości... W książce pojawia się również chłopak o imieniu Kofi, przyjaciółka Liwia, Magda psycholog, matka, ojciec i Bruno - brat... Oraz ona - Cruella... Kim jest ta postać i co ona ma wspólnego z Marcją? Czy te osoby istnieją, a może to wytwór wyobraźni nastolatki...?
Każda strona utwierdzała mnie w przekonaniu, że ta choroba jest straszna, choroba która może skłaniać do samobójstw... Nie będę Wam zdradzać fabuły, bo musicie sami po nią sięgnąć....
.
Jedno Wam tylko powiem, zakończenie jest takie jak autorka napisała "że nikt się nie domyśli jej finału"... O co zatem chodzi? I co ma do tego wszystkiego czterokończynowe porażenie dziecięce?
.
Na koniec apel do wszystkich, abyśmy r...