Przeczytane
Sympatyczne
Posiadam
Książki młodości
Ongiś jedna z lektur szkolnych, dziś - pozycja na wpół zapomniana i politycznie niesłuszna.
Dla mnie - wyborna młodzieżowa przygodówka, osadzona w jakże burzliwych realiach powojennej Polski. Czy się to komu podoba, czy nie - tam, wtedy - to było, tak się działo. Wanda Żółkiewska "Śladami rysich pazurów" kreśli żywą i emocjonującą opowieść z historią w tle. Czytałam z wypiekami na policzkach, od deski do deski, nie raz, nie dwa i nie dziesięć razy. Po prostu: niesamowita, książka.