Strzygoń

Artur Żurek
7.4 /10
Ocena 7.4 na 10 możliwych
Na podstawie 21 ocen kanapowiczów
Strzygoń
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
7.4 /10
Ocena 7.4 na 10 możliwych
Na podstawie 21 ocen kanapowiczów

Opis

Na wschodnich rubieżach Polski w pensjonacie Strzygoń, ukrytym między borem a bagnami, rezyduje nieco zapomniany pisarz, który na odludziu kończy pisać swoją książkę. Niczym niezakłócany do tej pory spokój burzy przyjazd letników, małżeństwa z Krakowa, które postanowiło spędzić kilka dni w otoczeniu dzikiej przyrody. Na przeszkodzie w realizacji planów staje sama natura, ogromna nawałnica sprawia, że uwięzieni w pensjonacie, odcięci od świata, zostają skazani tylko na siebie, a przybycie niespodziewanych gości powoduje, że sytuacja zupełnie wymyka się spod kontroli. Gdy ktoś ginie, winne może być tylko jedno z nich.

Każdy coś ukrywa. Każdy kogoś chroni. Czy więzy rodzinne staną ponad prawem?

Nowa powieść Artura Żurka, osadzona w mistycznym klimacie wschodniej Polski, to historia o tajemnicach przeszłości i sekretach teraźniejszości, które na zawsze powinny spocząć na dnie bagien.

"Pięcioro mieszkańców Strzygonia stanęło w rzędzie. Nikt nie zbliżał się do łóżka. W milczeniu i bez najmniejszego ruchu wgapiali się w chorą leżącą na plecach na białym prześcieradle. Jej drobne, nagie ciało było ułożone w pozycji gwiazdy. Ręce oraz nogi wyprostowane i szeroko rozłożone. Czarne oczy patrzyły martwo w sufit. Z ust wystawał średniej wielkości, rdzawo-popielaty kamień. Pomiędzy drobnymi piersiami sterczał pionowo długi na około pół metra i gruby na palec ciemny patyk. Przy dłuższym i bardziej uważnym spojrzeniu nie było wątpliwości, że nie jest to drewniana dzida, lecz zwykły pręt zbrojeniowy. Krew spływała od rany, przez łóżko, na kołdrę leżącą na podłodze. Czerwona struga mocno kontrastowała ze śnieżnobiałą pościelą, jak i bladą skórą dziewczyny."

Wydanie 1
Data wydania: 2023-04-17
ISBN: 978-83-67545-24-2, 9788367545242
Wydawnictwo: Initium
Stron: 352
dodana przez: Tanashiri

Autor

Artur Żurek Artur Żurek jest doradcą, interim managerem i coachem specjalizującym się w zarządzaniu zmianą oraz w zagadnieniach związanych z kulturą korporacyjną i zaangażowaniem pracowników. Doradza zarządom firm w Polsce i Rosji, na Ukrainie i Bliskim Wschodz...

Pozostałe książki:

Strzygoń Łucznik Powrotny z Wrocławia Bunt zranionych
Wszystkie książki Artur Żurek

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

Bagno

WYBÓR REDAKCJI
8.05.2023

𝐽𝑎𝑘 𝑠𝑖ę 𝑑𝑜𝑚 𝑤𝑎𝑚𝑝𝑖𝑟𝑒𝑚 𝑛𝑎𝑧𝑦𝑤𝑎, 𝑡𝑜 𝑛𝑖𝑒 𝑚𝑜ż𝑒 𝑏𝑦ć 𝑑𝑜𝑏𝑟𝑧𝑒. Artur Żurek, psycholog z wykształcenia, konsultant z wyboru, day-trader dla rozrywki. Po ponad trzydziestu latach pracy dla globalnych firm doradczych i międzynarodowych banków odważył się oddać dawnym marzeniom i zamiłowaniom. Połączył przyjemność czytania z radością pisania, a więc jest to k... Recenzja książki Strzygoń

@gala26@gala26 × 25

Strzygoń.

1.02.2024

"Strzygoń" Artura Żurka to literacka podróż na wschodnie rubieże Polski, gdzie pensjonat Strzygoń staje się areną dla dramatu letników. Zapomniany pisarz i burzliwa nawałnica tworzą tło dla intrygującej sytuacji, gdzie odcięci od świata bohaterowie muszą zmierzyć się ze swoimi mrocznymi tajemnicami. Mimo dynamicznej fabuły nie brakuje chaotycznych... Recenzja książki Strzygoń

@Malwi@Malwi × 26

STRZYGOŃ

25.05.2023

„Strzygoń” to historia, która owiana jest tajemnicami przeszłości , które pchają bohaterów do podejmowania nieracjonalnych decyzji, by uchronić swoje sekrety, konsekwencją, których jest nieformalna zmowa milczenia. Przybagnie to mała miejscowość we wschodniej części Polski. To tam, z dala od aglomeracji-pośród lasu i bagien znajduje się pensjonat... Recenzja książki Strzygoń

@g.sekala@g.sekala × 2

"Strzygoń" Artur Żurek

4.11.2023

Lubicie w książkach mroczny mistyczny klimat? Ja bardzo lubię, choć rzadko po takie książki sięgam, dlatego kiedy w moje ręce wpadł kryminał "Strzygoń" Artura Żurka, nie mogłam go nie przeczytać. Zatem zapraszam teraz na recenzję! Henryk Zamroz, który jest zapomnianym pisarzem, zaszył się w pensjonacie Strzygoń znajdującym się na odludziu we w... Recenzja książki Strzygoń

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@beata87
2023-06-27
8 /10
Przeczytane

Miejsce akcji, mroczna, duszna atmosfera powieści, umiejętnie budowany klimat niepokoju, strachu, wreszcie grozy to niewątpliwe atuty książki. Małym minusem jest lekkie wrażenie chaosu, gdy potrzebowałam chwili, by umiejscowić się w danym momencie.

× 6 | link |
@przyrodazksiazka
2023-06-22
10 /10
Przeczytane

Powiem wam, że do samego końca książki nie wiedziałam, czy te sekrety ujrzą światło dzienne, czy zamknę ostatnią stronę i spotka mnie szok. Klimat niepokoju utrzymany na wysokim poziomie, gdzie co jakiś czas działo się coś bardzo niepokojącego. Ciekawym kąskiem były tu postacie, które odróżniały się na tle całej powieści. Jedynie kilka cech ich łączyło. Były to ogromne sekrety, dwulicowy charakter i chęć zachowania swoich tajemnic samemu sobie. O sprawcy jako osobie, wiemy bardzo niewiele. Za to wiele opisane jest na temat tego, co robi i dlaczego. Momenty z nim związane mnie przerażały i wręcz bolały. Nigdy ale to nigdy nie chciałabym umrzeć w taki sposób. Podpowiem wam tylko, że mnie by raczej nie brał pod uwagę. Nie ma tu za wiele wzmianek o osobach na których dokonywał egzekucji, jedynie element w którym doszło już do ich spotkania. Sprawca był niezwykle dumny ze swojej przebiegłości. Dużo pomagał mu element zaskoczenia.
Do tajemniczych moim zdaniem postaci należała Polina. Potrafiła przewidywać przyszłość, choć w bardzo chaotyczny sposób. Często mówiła zagadkami i nigdy nie odpowiadała konkretnie. Robiła lub mówiła coś, co później się sprawdzało. Kolejną godną uwagi osobą był pisarz, który meldując się w pensjonacie oczekiwał spokoju, by dokończyć pisać swoją książkę, której urywki poznamy oznaczone innym drukiem. Nie rozumiałam dlaczego ktoś do niego przybiegł prosząc o pomoc, skoro to było małe miasteczko i ta osoba miała dużo znajomych. On sam bardziej słucha...

× 2 | link |
@Bibliotecznie
2023-04-23
8 /10
Przeczytane

Trzecia powieść Artura Żurka to koktajl mrocznych tajemnic i brzemiennych w skutki decyzji. Było to moje pierwsze spotkanie z tym autorem, ale po lekturze, od której trudno mi się było oderwać, myślę, że nie ostatnie.

We wschodniej Polsce, w małej miejscowości o odrobinę przygnębiającej nazwie Przybagnie, mieści się pensjonat o nazwie Strzygoń. Prowadzi go dwójka ludzi, Polina i Roman. Mieszka u nich pisarz z Warszawy oraz para letników z Krakowa. Spokój w Przybagniu pozwala na odpoczynek i złapanie dystansu do zabieganego świata. Wszystko zmienia się w momencie, kiedy Markowski wraca do pensjonatu bez partnerki, którą gdzieś zgubił podczas wycieczki rowerowej, a Roman przynosi z lasu nieznajomą dziewczynę. Wraz z mężczyzną wraca również Markowska.

Atmosfera robi się nerwowa, szczególnie kiedy okazuje się, że szalejąca nawałnica poczyniła tyle szkód w okolicy, iż nikt nie będzie w stanie wydostać się z pensjonatu przez dłuższy czas, a wszelkie sposoby nawiązania kontaktu ze światem zewnętrznym chwilowo zawiodły. Pisarz Henryk Zamroz, Markowscy, Polina, Roman i nieznajoma dziewczyna zostają uwięzieni w pensjonacie. Dołącza do nich nieoczekiwany gość, którym okazuje się być syn Zamroza, Emil. Pozostaje im jedynie oczekiwanie na koniec burzy i powrót zasięgu telefonów komórkowych oraz przywrócenie prądu. Wkrótce nietypowa zbieranina ludzi ma nowy problem, przy którym nawałnica to betka. Jedna z osób zostaje zamordowana. Nikt nie...

× 1 | link |
@ladypasja
2023-04-25
9 /10

Lubicie literaturę nawiązującą do dawnych wierzeń … do mitologii słowiańskiej?

Ja bardzo i dlatego z przyjemnością przychodzę do Was z książką „Strzygoń”.

Artur Żurek zabiera nas na wschodnie rubieże Polski, do pensjonatu otoczonego bagnami. Pięcioro mieszkańców pensjonatu Strzygoń łączą wydarzenia, o których chcieliby zapomnieć. Każdy z nich ma tajemnice, każdy chciałby uniknąć niewygodnych pytań, każdy pragnie pozostać w cieniu. Zakątek miał zapewnić im choć chwilową ucieczkę od przeszłości, od niebezpiecznych ludzi, od niewygodnych pytań... od popełnionych błędów. Natura postanowiła ich w pełni odciąć od świata… uwięzieni wśród bagien, muszą zmierzyć się ze złem, ze zbrodnią oraz z własnymi demonami. „Brak snu w połączeniu z wielkim napięciem psychicznym utrzymującym się już trzeci dzień stanowił mieszankę wybuchową. Każdego mogła ona zamienić w potwora bądź bohatera. Czy ktokolwiek z nich był jeszcze sobą? Jeżeli nie sobą, to kim?”

Odkrycie zwłok młodej dziewczyny w pensjonacie nie tylko doszczętnie burzy kruchy i pozorny spokój, ale również wymusza podjęcie działania. Działania dalekiego od etycznego, dalekiego od ludzkiego. Refleksja przychodzi po fakcie… pojawia się „świadomość, że ten nocny pochówek to dla wszystkich przekroczenie granicy. Już nie wrócą do tego, co było wcześniej.”

Gorąco polecam lekturę książki „Strzygoń”, bo dostarcza ona emocji, od pierwszych stron rozbudza ciekawo...

× 1 | link |
@aniabex
2023-04-20
8 /10

„(…) hipokryci są wszędzie, nie tylko na bagnach”.



Polski „daleki” wschód.

Nieczynny pensjonat w miejscu zapomnianym przez Boga, ale nie przez ludzi, otoczony bagnami i borem - Strzygoń.

To ekscentryczne miejsce wybrał sobie za azyl pewien lekko zapomniany i od dawna niedoceniany pisarz, Henryk Zamroz, by – jak brzmiała wersja oficjalna – w spokoju dokończyć pisanie swojej najnowszej powieści.

Pewnego dnia harmonię życia pisarza burzy przyjazd do pensjonatu nowych letników - małżeństwa z Krakowa, które zapragnęło spędzić kilka dni w otoczeniu dzikiej przyrody. A jakby tego było mało, wkrótce okolicę nawiedza nieprzeciętna nawałnica – ekstremalne urwanie chmury z deszczem, wiatrem i piorunami, które odcina od świata pensjonat Strzygoń i jego mieszkańców. Od tej chwili stają się oni skazani wyłącznie na swoje towarzystwo. Sprawa komplikuje się nie na żarty, gdy jeden z mieszkańców pensjonatu zostaje zamordowany.. a pozostali zaczynają sobie uświadamiać, że mordercą jest ktoś z nich..

„Strzygoń” to niezwykle klimatyczna powieść kryminalna wprowadzająca czytelnika w „szamańsko-bagienny nastrój”.

Ile prawdy jest w opowieściach o bagnach, wampirach, duchach, utopcach, strzygach i innych złych mocach?

Co można włożyć między bajki, a czego lub kogo trzeba się naprawdę bać?

„Strzygoń” to opowieść o ty...

× 1 | link |
@kryminal_na_talerzu
2023-04-30
8 /10

„Strzygoń” Artura Żurka to kryminał, który rewelacyjnie łączy w sobie klasyczną powieść detektywistyczną ze współczesną odmianą tego gatunku. Historia toczy się w tytułowym Strzygoniu, pensjonacie położonym na wschodnich terenach Polski, w gęstym lesie, w pobliżu bagien, a w oddaleniu od miasteczka. Tam, przez nawałnicę, zostaje uwięziona siódemka postaci. Jedna pada martwa. Kto zabił? Ogromnym plusem tej historii jest klimat, jaki autor zdołała wykreować – atmosfera naładowana jest tajemnicami, a mrok nadciągający z bagien i poczucie, że może w pobliżu czają się jakieś dziwne moce, które rozumie starowinka Polina opiekująca się pensjonatem sprawiają, że nieustannie czuć zimny oddech grozy na plecach. A jednak to przecież kryminał, więc musi być logicznie, prawda? Intryga kryminalna zbudowana jest bardzo zgrabnie, przez większą część powieści tempo akcji jest umiarkowane, trochę zmienia się pod sam koniec, co jednak jest konieczne do dobrego pozamykania wszystkich wątków. „Strzygoń” to naprawdę zaskakująca i pomysłowa powieść kryminalna, która wprowadza klasykę gatunku we współczesny wiek. Polecam wszystkim, którzy nie potrzebują szybkiej akcji, by docenić klimatyczny kryminał!

× 1 | link |
@Pasjonistka
2023-04-20
9 /10

Tego szukałam. Książka, która momentami sprawiała, że miałam ciary na ciele + zagadka. Kto? Dlaczego? I co najważniejsze… klasyczne, duszne, zamknięte miejsce.
Dla fanów Agathy Christie - odcięty od świata pensjonat. Nieznani sobie ludzie. Trup. Jeden, drugi… kto zabija?
Dla mnie mega dobra lektura, i czuję, że zrobię re-read, co jest rzadkością u mnie.
Hipnotyzująca, owiana niepewnością i strachem. Mroczna. Uczyta dla mojej duszy, podczas której nie mogąc się oderwać od lektury, musiałam przeczytać ją w całości za jednym razem!

× 1 | link |
@Amarisa
2023-04-14
Przeczytane

📖 Premiera "Strzygonia" Artura Żurka już w najbliższy poniedziałek, a tymczasem zapraszam was do zapoznania się z moją przedpremierową recenzją powieści 😎

https://magicznyswiatksiazki.pl/recenzja-strzygon-artur-zurek-patronat-medialny/

× 1 | link |
@whitedove8
2023-06-04
7 /10
Przeczytane

Henryk Zamroz to nieco zapomniany pisarz, który w niewielkim pensjonacie na wschodzie Polski próbuje stworzyć kolejną książkę. Początkowo jego spokój burzy tylko para letników, jednak gdy pojawiają się niezapowiedziani goście, nawałnica i trup, plany mężczyzny zostają całkowicie pokrzyżowane...

Uwielbiam takie klimaty... Odludne miejsce zdala od cywilizacji, niefortunny splot wydarzeń, który zupełnie odcina budynek od świata oraz morderstwo, za które odpowiedzialny może być każda z przebywających w nim osób. Napięcie i wzajemne podejrzenia rosną z każdą mijającą chwilą. Akcja nabiera coraz większego tempa, mnożą się niedopowiedzenia czy tajemnice... Kiedy czytelnikowi wydaje się, że rozgryzł całą intrygę, a historia praktycznie dobiega końca, autor zaskakuje go kolejnym plot twistem. Jeśli dodadamy do tego postać tajemniczego mściciela... Już jest prawie doskonale...

Oprócz typowej kryminalnej zagwozdki Artur Żurek pokusił się o zaserwowanie nutki lokalnych legend, onirycznych wizji, które spowija lekka mgiełka mistycyzmu. Aczkolwiek myślę, iż to nie były najważniejsze aspekty tej lektury. Pisarz porusza również ważne, choć czasem kontrowersyjne tematy - występki księży, którzy teoretycznie powinni wystrzegać się grzechu, układy polityczne bądź zamiatanie niewygodnych spraw pod dywan. Ale to pozycja także o sile ojcowskiej miłości, która, mimo że nie bywa doskonała, sprawia że rodzic jest w stanie zrobić praktycznie wszystko, by ochronić swoje dziecko. ...

| link |
@milbookove
2023-06-02
10 /10
Przeczytane

„(…) brak przygotowania najczęściej czyni z ludzi nieprzewidywalne źródło zła. Czują, że nie mają umiejętności, są zagubieni. Brak pewności siebie próbują zrekompensować niepotrzebną i niekontrolowaną agresją.”
„Zło idzie do zła. Zawsze tak jest. Jedno zło przyciąga drugie. (…) Trza dużo dobrego zrobić, żeby zło zatrzymać.”
„Strzygoń” autorstwa Artura Żurka już samym wstępem przyprawia o gęsią skórkę. Dostajemy informację o pewnym mordercy, który grasuje na terenie Polski.
Akcja toczy się w małej miejscowości Przybagnie, na wschodnich terenach kraju. W niewielkim pensjonacie o nazwie Strzygoń swoją oazę spokoju odnalazł pisarz – Henryk Zamroz, który w tym właśnie miejscu zamierza dokończyć najnowszą powieść. Jego spokój zakłócają nowi goście, a także ogromna ulewa, która odcina wczasowiczów od świata. Gdy pewnego dnia w jednym z pokoi odkrywają zwłoki jednej osoby, sytuacja się komplikuje. Na terenie ośrodka nie pojawiła się bowiem żadna nowa persona, zatem morderca musi być wśród nich. Kto nim jest? Jakie sekrety skrywa to miejsce?
Wow! Cóż to była za lektura! Pełna tajemnic, intryg, mamy też garść nawiązań do słowiańskich wierzeń. Autor stworzył niebanalną historię, nierzadko wywołującą ciarki na całym ciele. Bohaterowie są bardzo wyraziści, a ten dreszczyk emocji, który praktycznie stale towarzyszy – niezwykły.
Do samego końca nie sposób odgadnąć, kto jest sprawcą. Zakończenie kontentuje, a całość prosi się o ekranizac...

| link |
@__Booksayah__
2023-08-04
8 /10
Przeczytane

❗TW: śmierć, przemoc

★ Ten motyw nie może pójść źle, a bynajmniej ja nie spotkałam się z tym, żeby wyszedł źle. Jest to jedna z wielu książek, w których grupa ludzi, zamknięta w małej przestrzeni, znajduje ciało... a potem kolejne. Nie jest tak jak np. w ,,I nie było już nikogo", że ciągle ktoś umiera, jest to bardziej kryminał, w którym zostają znalezione ciała i bohaterowie próbują ustalić, kto zabił. Zaznaczę, że patrząc na oceny na goodreads, większości ta książka się nie podoba, więc statystycznie bardzo możliwe, że wam też nie przypadnie do gustu.

★ Klimat jest tutaj najlepszą rzeczą, bo pensjonat znajduje się na odludziu, przy bagnach - które są istotnym elementem - a z powodu burzy nie ma prądu. Nie mogąc zadzwonić po policję, bohaterowie sami muszą wymyślić, co zrobić z ciałem - przecież nie może przez kilka dni leżeć w pokoju. I decyzja przez nich podjęta naprawdę mnie zaskoczyła.

★ O ile typowanie kto może być mordercą było fascynujące - jak to bywa przy kryminałach - o tyle rozwiązanie mnie nie usatysfakcjonowało. Liczyłam, że będą tam jakieś mocne powody, dlaczego te osoby zginęły; jakiś seryjny morderca; skomplikowane wyjaśnienie. A było proste... zbyt proste. Nie w sensie dojścia do tego, kto to, bo sama na to nie wpadłam, ale w sensie wyjaśnienia, które wygląda jak ,,no zabił*m, bo ..., ok, to wróćmy już do normalnego życia".

| link |
@patrycja.lukaszyk
2023-04-28
8 /10

Uwielbiam powieści kryminalne, które od pierwszych do ostatnich storn potrafią utrzymać uwagę i pełne napięcie. Strzygoń to świetny przykład takiego kryminału. Mistrzowsko zbudowana intryga i bohaterowie w fascynującym teatrze intryg i sekretów. Polecam!

| link |
@Booklutek
@Booklutek
2023-06-14
7 /10

Świetnie skonstruowana intryga z barwnymi postaciami, osadzona w klimacie folkloru. Groźba śmierci i schwytania jest zawsze obecna, a sprytne zwroty akcji komplikują sprawę. Ojcowska miłość, układy polityczne, sekrety. Polecam!

| link |
@matren
2024-02-25
7 /10
Przeczytane
@Malwi
2024-02-01
3 /10
Przeczytane
Zaloguj się aby zobaczyć więcej

Cytaty z książki

O nie! Książka Strzygoń. czuje się pominięta, bo nikt nie dodał jeszcze do niej cytatu. Może jej pomożesz i dodasz jakiś?
Dodaj cytat
© 2007 - 2024 nakanapie.pl