Książka wciąga od pierwszych stron, a to, że poznajemy przebieg wydarzeń z różnych perspektyw bardzo mi się spodobało! Przez to też ciężko mi było odłożyć książkę na półkę... Ten zabieg też jest świetny, gdyż bohaterkami są kobiety w różnym wieku i poznawanie ich spostrzeżeń czy myśli nie raz sprawiało, że uśmiechałam się pod nosem, jakbym czytała myśli kogoś, kogo znam...
To były niesamowite trzy dni - bo właśnie tak mnie pochłonęła ta historia... Hela ze swoją Mamą wracają w rodzinne strony. Dzieje się, no cóż, nieciekawie, ale komu nie zdarzają się gorsze momenty w życiu?
Między niezrozumiałymi kociewskimi słowami prababci, a tajemnicami babci, dzieją się różne dziwy... Wszystko zaczyna się już od pierwszej nocy w domu starszych człońkiń rodu...
Jeśli lubicie łączyć kropki to tutaj szczęka Wam opadnie do samej ziemi. Coś niesamowitego!!! Pragnę więcej takich książek! A Wam nie mogę nic zdradzić - to trzeba przeczytać!
Chciałoby się więcej takich historii... Książka zostanie we mnie na pewno na długo. Karolina Głogowska napisała już nie jedną książkę, więc chyba trzeba się zainteresować innymi tytułami... Bo "Szeptanka" naprawdę wgniotła mnie w poduszkę.
Polecam!