Opinia na temat książki Ucichły ptaki, przyszła śmierć

MA
@Magnis · 2023-05-28 15:27:12
Przeczytane KRYMINAŁ
Książka Ucichły Ptaki, Przyszła Śmierć jest moim pierwszym spotkaniem z autorem, które zapowiadało się ciekawie. Miałem nadzieje na kryminał wciągający od pierwszych stron, a osadzenie go w górskich regionach dodawało jeszcze klimatu. Dlatego zwrócił moją uwagę od razu. Czwórka przyjaciół postanawia wziąć udział w wyprawie ze względu, że jeden z nich Michał postanowił się ożenić i zamiast wieczoru kawalerskiego fundują sobie podróż szlakiem beskidzkich upiorów i duchów. Przedziwne wydarzenia jakie zaczynają występować tylko pogłębiają atmosferę niepokoju. Odcięci od cywilizacji i zdani na własne siły muszą sobie poradzić z niebezpieczeństwem.

Książka Ucichły Ptaki, Przyszła Śmierć jest zbudowana z kilku wątków jakie zaczynają występować. Ciekawym pomysłem było przedstawienie historii z punktu jednego z ocalałych opowiadającym o wydarzeniach w górach. Relacje jakie otrzymujemy są spójne i niezwykle klimatyczne. Poznajemy w nich wydarzenia w jakich brał udział i pojawiające się zagrożenie przynoszące zagęszcajacąą się atmosferę niepokoju. Początkiem wyprawy jest zrobienie wieczoru kawalerskiego, ale Michał wybiera wycieczkę śladami beskidzkich upiorów pośród niedostępnych miejsc i z dala od wszelkich oficjalnych szlaków. Czwórka przyjaciół świetnie bawi się do czasu, gdy zaczynają się dziać przedziwne zdarzenia wzmagające w nich odczucie zagrożenia. Tajemnicze postacie w lesie, głosy i przerażające wypadki tylko dodają dreszczyku w czasie podróży bohaterom. Jakby szlak był nawiedzony od samego początku. Osadzenie wszystkiego w lesie pośród beskidzkich szlaków i dróg było świetnym pomysłem. Budowało klimat grozy wraz z zdarzeniami jakie zaczęły później występować, bo najpierw mamy pogaduchy i zabawę zmieniającą się coraz bardziej w dalszej części fabuły w upiorną wyprawę i w walkę o życie w leśnej głuszy. Zagęszczający się klimat osaczenia i niepokoju tworzy obraz grupki przyjaciół zdanych wyłącznie na siebie z dala od cywilizacji. Wydarzenia wywołują paranoidalne przeświadczenia, oznaki szaleństwa, prowadzą na manowce ułudą i podsuwają coraz inne wyjaśnienie poszczególnych zdarzeń bohaterom nie przygotowanych na takie atrakcje. Wyprawa pomału zmienia się w mroczną podróż pełną niebezpieczeństwa. Ciekawym motywem oprócz nawiedzonych miejsc, upiorów lub duchów był pojawiający się początkowo pomału wątek kryminalny, który później obejmuje prowadzenie prowadząc do zaskakującego zakończenia. Zamiast normalnego śledztwa mamy grupkę przyjaciół walczących o życie w niedostępnych beskidzkich szlakach zdanych na siebie i próbujących oprócz przeżycia dowiedzieć się kim jest sprawca. Autor świetnie radzi sobie z prowadzeniem akcji w taki sposób, że do końca nie wiemy kto nim jest i jakimi motywami kierował się. Podsuwając fałszywe tropy i wychodzące poszlaki nie przybliżają nas do odgadnięcia prawdy. Próby mylenia śladów, wprowadzenie niepokojących wydarzeń wywołujących odczucie paranoi i polowanie przez mordercę na czwórkę przyjaciół tworzy razem klimatyczną historie osadzoną w leśnych ostępach beskidzkich szlaków wywołujących niepokój w czasie czytania.

Książka posiada dobrze nakreślonych bohaterów pod względem psychologicznym, których można nawet polubić. Ich sylwetki zostały przedstawione bardzo dobrze ze swoimi cechami charakteru, zachowaniami, wyborami jakich dokonują i kłopotami. Autor potrafił stworzyć ciekawych bohaterów, którzy zarysowani zostali z lekkością i przystępnością. Posiadający głębię i różne kolory szarości nie wypadają jednowymiarowo. Niektóre mają do odegrania rolę w fabule przewidzianą przez autora i pojawiają się na pewien czas. Czasami ich wybory dotyczące co zabrać na wyprawę były mocno dyskusyjne, bo alkohol nie powinien znaleźć się w ich posiadaniu w czasie wyprawy pośród beskidzkich niedostępnych szlaków. Rozmowy prowadzone przez nich były czasami irytujące i prostackie. Nie wnosiły za wiele do fabuły, ale miałem nieraz wrażenie jakby były napełniaczem między poszczególnymi zdarzeniami. Może miały za zadanie wprowadzić lekkość po niesamowitych wydarzeniach w jakich uczestniczyli przyjaciele. Interakcje dobrze poprowadzone ze zwrotami akcji jakie w nich występowały. Nie było do końca wiadomo czy to wydarzyło się naprawdę, a może to tylko ogarniające szaleństwo jednego z uczestników wyprawy. Dialogi pomiędzy postaciami wypadły dobrze. Może czasami irytowały, ale później gdy akcja zaczyna się zagęszczać wypadały coraz lepiej I wciągały coraz bardziej.

Książka Ucichły Ptaki, Przyszła Śmierć jest kryminałem dobrze napisanym zaczynającym się zwyczajnie od wyprawy na beskidzkich szlakach zmieniających się z czasem w upiorną podróż po miejscach opuszczonych, strasznych i pełnych dawnych duchów. Byłem ciekawy samej fabuły, bo zapowiadała się interesująco. Intryga jaką nam zafundował autor jest opowieścią drogi po miejscach odludnych i niebezpiecznych. Atrakcją turystyczną szlakiem upiorów i duchów jakie nam towarzyszą przez cały czas. Osadzenie kryminału na szlakach i w lesie było świetnym pomysłem. Dzięki temu klimat staje się coraz bardziej zagęszczać i tworzyć atmosferę niepokoju, zagrożenia i pewnego szaleństwa. Nie wiadomo co jest prawdą, a co tylko wymysłem. Nieuchwytny morderca polujący na swoje ofiary dopełnia obrazu całości. Autor zręcznie prowadzi akcję i nie waha się przed twistami mogącymi nas zaskoczyć. Pomimo pewnych niuansów wymienionych wyżej i jakieś drobnicy kryminał wciąga nas i sprawia, że nie mogłem oderwać się od niej. Ciekawy motyw opowieści jednego z uczestnika i zabawa z czytelnikiem jaką prowadzi autor wodząc nas za nos. Podobało mi się, że wkraczający pomału wątek nawiedzeń lub kryminalny tworzy niezwykłą atmosferę niepokoju, osaczenia, klaustrofobicznego uczucia niebezpieczeństwa i trzyma w napięciu przez cały czas. Sama intryga wciągnęła mnie i nie pozwalała się oderwać. Dopiero w zakończeniu poznajemy tożsamość sprawcy i jego motywacje. Zaskakujący finał, którego nie spodziewałem się dostać z niezwykłym twistem na końcu. Nie spodziewałem się takiego obrotu sprawy. Świetna końcówka, zaskakująca, niespodziewana i mroczna od autora.

Książka Ucichły Ptaki, Przyszła Śmierć jest moim pierwszym spotkaniem z autorem, który wypadł dobrze. Akcja leciała cały czas do przodu bez przerwy i cały czas coś działo się. Wydarzenia świetnie poprowadzone, wciągające, pełne zwrotów akcji i nieoczywiste. Dlatego wciągnęła mnie fabuła i nie nudziłem się w czasie czytania. Ciekawy byłem jakie niespodzianki przyszykował autor na każdej stronie i wiele razy zaskoczył mnie twistem. Wyprawa szlakiem beskidzkich upiorów i opuszczonych miejsc miała w sobie mroczny klimat, a za sprawą wydarzeń atmosfera osaczenia i niepokoju nasilała się. Sięgając po książkę nie znanego mi wcześniej autora miałem pewne wątpliwości, obawy i nadzieje na dobry kryminał, który jednak dostałem. Intryga świetnie poprowadzona i wciągająca w wir wydarzeń od początku. Fabuła nie zapowiadająca początkowo mrocznych wydarzeń w jakie będą uwikłani bohaterowie, lecz wraz z rozwojem sytuacji klimat zaczyna się zagęszczać i nie wiadomo co jest prawdą, a co paranoicznymi wymysłami. Napisanym przystępnie, z lekkością i przyjemnym stylem. Dlatego przeczytałem szybko i nie żałuje swojego wyboru. Ucichły Ptaki, Przyszła Śmierć jest kryminałem ciekawym, wciągającym, mrocznym, ze zwrotami akcji i zaskakującym twistem w finale. Ciekawy jestem innych książek autora, po które na pewno sięgnę przy kolejnej okazji do tego, bo ten kryminał spodobał mi się bardzo i miło spędziłem z nim czas nie nudząc się ani na chwilę.

Ocena:
Data przeczytania: 2023-05-21
× 12 Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Ucichły ptaki, przyszła śmierć
Ucichły ptaki, przyszła śmierć
Michał Śmielak
7.4/10

Wciągający thriller autora bestsellerowego „Pomruku”! „Szlakiem beskidzkich duchów i upiorów” to wycieczka, która kusi oryginalnością i zapowiedzią przeżycia wspaniałej przygody. Czterech przyjaci...

Komentarze

Pozostałe opinie

Fajne, pomysłowe, z przekombinowanym zakończeniem. Slasher z wątkiem kryminalnym, dobrze Śmielakowi wychodzi to mieszanie gatunków w górskim anturażu, jeśli do czegoś miałbym się przyczepić to do stę...

🔹️ Kolejna powieść mistrza thrillera za mną. Jeśli kochacie książki trzymające w napięciu, z zakończeniem tak zaskakującym, że sami nie wierzycie , z mrocznym i ciężkim klimatem to zdecydowanie polec...

To moje pierwsze spotkanie z twórczością Michała Śmielaka i na pewno nie ostatnie! Czterech przyjaciół wyrusza na wypad kawalerski w beskidzkie góry. Podążają mało uczęszczającymi szlakami ponieważ ...

KA
@czytam_kiedymoge

Nie ma to jak będąc w górach, czytać o górach :) Autor posłużył się typowym schematem horroru. Mamy więc grupkę przyjaciół w miejscu mało uczęszczanym. Pojawiają się dziwne sytuacje (spotkanie Oczki...

© 2007 - 2024 nakanapie.pl