Ulisses

James Joyce
6.4 /10
Ocena 6.4 na 10 możliwych
Na podstawie 31 ocen kanapowiczów
Ulisses
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
6.4 /10
Ocena 6.4 na 10 możliwych
Na podstawie 31 ocen kanapowiczów

Opis

Gdy Ulisses mimo przeszkód wreszcie ukazał się drukiem w 1922 roku, okrzyknięto go dziełem nieudanym, nieprzyzwoitym, niemoralnym itd. Uchodził za powieść, której porządny człowiek nie powinien nawet brać do ręki. Dziś, prawie sto lat później, jest powszechnie uważany za arcydzieło, którego nie wypada nie znać. O czym jest Ulisses? Można odpowiedzieć na dwa sposoby: o zwyczajnym dniu Stefana Dedalusa i Leopolda Blooma w Dublinie na początku XX wieku, albo: o wszystkim. Okazuje się bowiem, że zwykły dzień zwykłego człowieka - który chodzi, je, rozmawia czy załatwia różne sprawy, ale tez myśli, czuje, wspomina i marzy - to miniatura całego ludzkiego doświadczenia. Czym jest Ulisses? Jak napisał w posłowiu tłumacz, Maciej Słomczyński, jest to "zapoczątkowanie nowego rodzaju sztuki i doprowadzenie go do doskonałości na przestrzeni jednego dzieła".
Data wydania: 2013-01-21
ISBN: 978-83-240-1879-6, 9788324018796
Wydawnictwo: Znak
Seria: 50 na 50
Nagrody: Nagroda Literacka Gdynia (Zwycięzca)
Stron: 912
Mamy 15 innych wydań tej książki

Autor

James Joyce James Joyce
Urodzony 2 lutego 1882 roku w Irlandii (Dublin)
Jeden z największych i najbardziej ekscentrycznych pisarzy XX wieku. Chluba i duma Irlandii, mimo że opuścił ją w 1904 roku w wieku 22 lat, mieszkał głównie w Szwajcarii nauczając i pisał wyłącznie po angielsku. Powtarzał wielokrotnie, także w sw...

Pozostałe książki:

Ulisses tom 2 Portret artysty z czasów młodości Mistrzowie opowieści o miłości Dublińczycy Kot i diabeł Epifanie Finneganów tren Hotel Finna Literatura na świecie 11-12/2018 (568-569) Literatura na świecie 5/1973 (25) Muzyka kameralna Pomes Penyeach Stefan bohater Utwory Poetyckie
Wszystkie książki James Joyce

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

Filozoficzna, psychoanalityczna a przede wszystkim niebanalna pozycja, którą warto przeczytać!

6.06.2013

James Joyce to twórca słynnego i ponadczasowego dzieła „Ulisses”. Wydane po raz pierwszy w 1922 roku, od razu okrzyknięto kontrowersyjną i niemoralną pozycją. Teraz już tak nie szokuje, nie wywołuje aż tak burzliwych reakcji, ale nadal wciąga, zmusza do refleksji, zadziwia nietypowym stylem, zmienną narracją oraz bogatą symboliką. To właśnie sprawi... Recenzja książki Ulisses

@kasandra@kasandra

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@PonuryDziadyga
@PonuryDziadyga
2021-12-25
3 /10
Przeczytane 2015

Podobno genialna, podobno epokowa, podobno kontrowersyjna, podobno wciągająca, podobno klasyka. Podobno.
Nie neguję ludzi, którym to coś naprawdę się podoba. To kwestia specyficznych ciągot. Ale większość chyba dlatego tak się tą książką zachwyca, bo.. „tak wypada”. Taki rodzaj obleśnego snobizmu i konformizmu nie jest wart nawet splunięcia- ale to swoją drogą.
„Ulissesa” traktuję jako 900- stronnicowy eksperyment literacki. A jak to z eksperymentami bywa- rzadko który jest dla odbiorcy przyjemny. To wyzwanie dla czytelnika- masochisty, a nie powieść którą czyta się z przyjemnością. Nie zdziwiłem się, że monologi wewnętrzne (ten osławiony „strumień świadomości”) przypominają delirkę zaprawionego w bojach alkoholika po czterodniowym cugu. Ale to, że dialogi będą często od czapy, kwestie nijak nie będą do siebie pasowały nawet tematycznie, to jednak zaskoczenie. Tak samo jak z tym pianiem nad oryginalnym słownictwem, „nowymi słowami” jakie autor stworzył. Serio brak spacji między dwoma, trzema wyrazami, lub słowo ucięte w połowie, to dla was powód do histerycznego popiskiwania? Czy może częściowy lub całkowity brak interpunkcji jest dowodem geniuszu? No gratulacje.
Zapewne wielu się oburzy, że to awangarda, sztuka, że przeciętny zjadacz chleba nie jest w mocy tego ogarnąć. Śmiem twierdzić, że spluwanie farbą na płótno, albo osławione „Gówno artysty” (do kupienia w puszkach), ludzie tego samego sortu uważają za synonim artyzmu. Sztuka nowoczesna nie na tym poleg...

× 2 | link |
@trsten
@trsten
2011-01-08
1 /10
Przeczytane

Ja skończyłem na 500 stronie i dalej nie zamierzam kontynuować, po prostu SZKODA MI CZASU NA JAKIEŚ GŁUPIE ROZMYŚLANIA O (za przeproszeniem) DUPIE MARYNY. Wolę czas, który bym poświęcił na przeczytanie reszty tego "dzieła", poświęcić na lekturę jakiejś innej książki (i to wcale nie krótkiej), a nie męczyć się, bo to przecież jest Klasyka. Według mnie książka dla ludzi, którzy mają bardzo dużo czasu i są w stanie go poświęcić na 800 stronicowy strumień myśli oraz są zarazem wielkimi koneserami literatury eksperymentalnej. Reasumując, książka ta - i nie boję się użyć tego sformułowanie - jest wielkim (nie tylko ze względu na objętość) gniotem i swoistym złodziejem czasu. Nie polecam.

× 2 | link |
@alkami
@alkami
2008-01-20
Chcę przeczytać

Kupiłem, zacząłem czytać, poległem na 100 stronie, sprzedałem. No nie sprostałem wyzwaniu, a mięczakiem nie jestem. Książka zdecydowanie genialna, z nurtu tak zwanego dożylnego. Człowiek chce sobie żyły pruć podczas czytania. (joke) Kiedyś na pewno sięgnę ponownie, jak będę miał dużo czasu i spokojną głowę, bo tylko w takim wypadku należy po nią sięgać. Na pewno będzie warto.

× 1 | link |
@Eilean
@Eilean
2008-09-11
8 /10
Przeczytane

Poległam na Ulissesie dobrych kilka razy. Ale udało się !! Cudownie magiczne studium szarego obywatela równie szarego miasta. Chyba najobszerniejsze dzieło realizujące technikę strumienia świadomości. Bogata symbolika, odwołania do szeroko pojętej kultury, na które z przyjemnością Czytelnik natyka się w miarę eksplorowania Ulissesa.Zdecydowanie dla koneserów, którzy lubią wyzwania i literaturę nie-lekką, nie-łatwą i nie-przyjemną (czasami :P).

| link |
@Okapi
@Okapi
2011-10-23

Bardzo specyficzna książka, której nie udało mi się jednak przeczytać do książka. Strumień myśli z pewnością był/jest nowatorski, ale zdecydowanie nie ułatwia lektury. Zamierzam jednak podjąć wyzwanie i przeczytać "Ulissesa" w całości po maturze. Oby tym razem się udało. :)

| link |
ZA
@zabojatka
2012-07-28

czytalam Ulysse de Joyce przez dwa lata po francusku... bedac ostanio w Polsce znalazlam tlumaczenie Macieja Slomczynskiego.. rewelacja! Niestety nigdzie nie moglam dostac. Proponowana powyzej ksiazka, nie podaje nazwiska tlumacza, czy to jest inne tlumaczenie?

| link |
@Morill
@Morill
2009-11-16

Chyba najlepszy test wytrzymałości czytelniczej.. Przeczytałem 1/3 całości, reszta w planach. Zdecydowanie lektura z gatunku "dla maniaków", ale też dająca dużo satysfakcji.

| link |
@AnnMaster
@AnnMaster
2011-04-07

Zdecydowanie poległam w połowie i jakoś nie widzę szans na powrót, może kiedyś jak będę miała aż nadmiar wolnego czasu...

| link |
@Zorg
@Zorg
2014-09-03
1 /10

fizjonomia autora mówi sama za siebie bełkot, bełkot uber alles

| link |
@frodo
2008-12-14
10 /10
Przeczytane

Klasyka powieści. Niezła cegła, ale lektura satysfakcjonująca.

| link |
@asymetrycznadama
@asymetrycznadama
2007-12-09

życzę sobie przeczytanie tej książki przed dwudziestką

| link |
AC
@acaiwren
2010-12-18

zatrzymalam sie na 60 str czyja to kiedys skoncze?

| link |
@Anuszka
@Anuszka
2014-04-23
1 /10

Podziwiam wszystkich, którzy dobrnęli do końca.

| link |
@deana
2010-09-02
Przeczytane 1001 książek

dotarłam do końca:) jestem wielka :)

| link |
TO
@pager120
2010-12-25

Poległam, chyba sprzedam.

| link |
Zaloguj się aby zobaczyć więcej

Cytaty z książki

Nie możemy zmienić kraju. Więc zmieńmy temat.
Dodaj cytat