Opinia na temat książki Vox

@19emilka93 @19emilka93 · 2020-01-20 21:22:19
Przeczytane
"Vox" to antyutopia - gatunek popularny w ostatnim okresie. Kobiety zostały zaobrączkowane w licznik, który weryfikuje czy stosują się do zasady 100 słów dziennie. Każde przekroczenie kończy się bólem. Zasada obowiązuje tylko kobiety. Dlaczego? Bo władzę sprawują fanatycy religijni dążący do powrotu dawnego modelu rodziny. Zaintrygowało mnie, że po raz kolejny zagrożenie dla praw kobiet upatrywane jest w katolicyzmie. Serio? Naprawdę w dzisiejszym czasie to katolicyzm neguje prawa i wolności kobiet? Wole żarty. Brak jest też podstaw uzasadniających brak buntu społecznego wobec tych zmian- nie są w żaden sposób uzasadnione. Całość jest słaba jako historia- stylistycznie i językowo jest dobrze. Uznaję, że ta powieść jest mierna.
Ocena:
Data przeczytania: 2020-01-04
× 3 Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Vox
2 wydania
Vox
Christina Dalcher
6.5/10

Człowiek wypowiada dziennie około 16 tysięcy słów. Wyobraź sobie, że możesz powiedziećich tylko 100. Na ręku masz zaciśniętą metalową bransoletkę, która liczy twoje słowa.Przekroczenie limitu oznacza...

Komentarze

Pozostałe opinie

To nie była dobra książka, choć na pierwszy rzut oka zapowiadała się bardzo dobrze. Niestety, dobre pomysły zostały zmarnowane albo nadmiernie uproszczone, a autorka zdecydowała się rozwinąć te najsł...

@mira_krantz@mira_krantz

Dzień dobry! 🥰🥰 W ramach #akcjaeliminacja u @angelsx_book przeczytałam książkę "Vox" autorstwa Christina Dalcher, którą wybrała mi @nastepcyksiazek "Wolno ci powiedzieć tylko 100 słów dziennie. Poni...

„Vox” czyta się błyskawicznie. Krótkie rozdziały i fabuła skupiona na jednym wątku ułatwiają czytanie. Świat przedstawiony wciąga od pierwszych stron, chociaż niektóre opisy zmian w społeczeństwie są ...

@Oktaryna@Oktaryna

Powstaje dekret, w którym skazuje się kobiety na milczenie. Mogą wypowiedzieć tylko 100 słów dziennie, dostają specjalne metalowe liczniki na nadgarstek, które odmierzaja im słowa. Z czasem kobiety...