Rzadko zdarza się, że 2 tom serii jest jeszcze bardziej wciągający niż pierwszy. „Paragraf na miłość” dostarczył mi wielu emocji i byłam ciekawa czy autorce uda się utrzymać poziom. I zostałam bardzo pozytywnie zaskoczona.
„Wniosek o wybaczenie” to książka, która można podzielić na dwie części. Jedna z nich wątek kryminalny, który dotyczy brata Judyty, który wpakował się w niezłe kłopoty i pani mecenas próbuje mu pomóc. Pomoc ta daleka jest jednak od wykonywanego przez nią zawodu. Judyta wraz z Piotrem dalej prowadza sprawę w Gdańsku.
Druga część to emocje głównych bohaterów. Ich cięte ryposty wobec siebie, ich uczucie, które wydaje się, że jest silniejsze niż w poprzednim tomie. Są tutaj momenty, w których aż iskrzy. Zarówno Piotr jak i Judyta to dwa silne charaktery, które potrafią dostarczyć wielu emocji czytelnikom.
Oba wątki wzajemnie przeplatają się tworząc idealną całość. Przykład Judyty i Piotra pokazuje, że nie należy mieszać życia zawodowego z uczuciami. Pani mecenas pokazała tutaj nie tylko swój profesjonalizm, ale również ogrom emocji, które w niej siedzą po tym co zrobił Piotr.
Pani Natalia Sońska posiada niezwykle lekkie pióro dzięki czemu przez książkę wręcz płynie się. Nie wiem kiedy nawet znalazłam się na ostatniej stronie. Akcja książki jest dość dynamiczna. Taka jaką lubię. A wszystko to sprawia, że czas spędzony z książką był dla mnie miło spędzonym czasem i chętnie sięgnę...