Wojenka. O dzieciach, które dorosły bez ostrzeżenia

Magdalena Grzebałkowska
7.5 /10
Ocena 7.5 na 10 możliwych
Na podstawie 17 ocen kanapowiczów
Wojenka. O dzieciach, które dorosły bez ostrzeżenia
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
7.5 /10
Ocena 7.5 na 10 możliwych
Na podstawie 17 ocen kanapowiczów

Opis

Wojna? Nikt nam tutaj szyj nie sprawdza i nie każe mówić pacierza na dobranoc. Do szkoły chodzić nie trzeba i nikt nie pilnuje, kiedy kładziemy się spać. Podoba mi się tutaj.

Magdalena Grzebałkowska przedstawia poruszający obraz wojny widzianej oczami jej najmłodszych uczestników. Trzyletni Arthur trafia do domu dziecka, gdzie będzie wychowywany na idealnego nazistę. Lilia w łagrze pokocha Stalina, choć jest córką wrogów narodu. Mały Minoru, Amerykanin japońskiego pochodzenia, pozna życie za drutami, choć żyje w kraju wolności. Czy Jose Maria, którego rodzice odsyłają z pogrążonej w krwawym konflikcie Hiszpanii, w Związku Radzieckim znajdzie raj? A może i tam w końcu dopadnie go wojna?

By dotrzeć do ostatnich świadków największego konfliktu w dziejach świata, Magdalena Grzebałkowska wyruszyła m.in. do Hiszpanii, Niemiec, Stanów Zjednoczonych i w najodleglejsze krańce dawnego Gułagu. Opisuje też wstrząsające historie tych, którzy żyją wśród nas – małych partyzantów, dzieci pułków i nastoletnich powstańców warszawskich. W Kazachstanie spotyka dziewczynkę – dziś ponad osiemdziesięcioletnią – której wojna zabrała wiedzę o tym kim jest, skąd pochodzi i jakie były losy jej rodziców. Reporterka chce jej pomóc odzyskać pamięć. A nam wszystkim pomaga zrozumieć, dlaczego wydarzenia sprzed tylu lat wciąż są tak żywe i wpływają na naszą codzienność.
Data wydania: 2021-05-19
ISBN: 978-83-268-3668-8, 9788326836688
Wydawnictwo: Agora
Kategoria: Literatura faktu
Stron: 416
dodana przez: Evita

Autor

Magdalena Grzebałkowska Magdalena Grzebałkowska
Urodzona w 1972 roku w Polsce
Magdalena Grzebałkowska − polska pisarka i reporterka „Gazety Wyborczej”. Absolwentka studiów historycznych na Uniwersytecie Gdańskim. Autorka biografii ks. Jana Twardowskiego oraz Tomasza i Zdzisława Beksińskich. Laureatka Nagrody Grand Press oraz...

Pozostałe książki:

Beksińscy. Portret podwójny 1945. wojna i pokój Wojenka. O dzieciach, które dorosły bez ostrzeżenia Jak się starzeć bez godności Ksiądz Paradoks. Biografia Jana Twardowskiego Komeda. Osobiste życie jazzu Nadzieja Badania terenowe nad polskim seksem Dezorientacje. Biografia Konopnickiej Made in Poland. Antologia reporterów Dużego Formatu Na bogato. Jak się starzeć bez godności 2
Wszystkie książki Magdalena Grzebałkowska

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

Dorosnąć bez ostrzeżenia

27.05.2024

Wojna przychodzi niespodziewanie. Oplata nas bezmiarem łez i cierpienia. Wymusza na nas odwagę, schowanie się za cieniem własnego ja i podejmowanie decyzji, na które nie jesteśmy w pełni gotowi. Wojna uczy dojrzałości i dorosłości, nawet kiedy się tego nie spodziewamy i nie jesteśmy na to gotowi. Na takie czyny i decyzje nie byli bohaterowie książ... Recenzja książki Wojenka. O dzieciach, które dorosły bez ostrzeżenia

Wojenka O dzieciach, które dorosły bez ostrzeżenia

29.05.2021

Magdalena Grzebałkowska "Wojenka" O dzieciach, które dorosły bez ostrzeżenia, Jakie wspomnienia z dzieciństwa przychodzą Wam do głowy jako pierwsze? Z czym kojarzy się Wam dom rodzinny? W co lubiliście się bawić? Czy grymasiliście przy jedzeniu? Z dużym prawdopodobieństwem większość odpowiedzi, które padłyby z naszych ust, ukazałaby cudownie id... Recenzja książki Wojenka. O dzieciach, które dorosły bez ostrzeżenia

UWAGA! UWAGA! NADCHODZI! KOMA TRZY!

25.05.2021

"Wojna nigdy nie wychodzi z człowieka", a gdy się jest dzieckiem to nosi się ją w sobie całe życie. Chociaż ta książka boli i staje gulą w gardle, choć oczy będą szczypać i piec by w końcu puścić słone łzy, choć poruszy do głębi dziecięcą tragedią i bólem, choć przeszyje serce poczuciem straty, to warto zanurzyć się w tych opowieściach... Opowieś... Recenzja książki Wojenka. O dzieciach, które dorosły bez ostrzeżenia

@czerwonakaja@czerwonakaja × 3

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@bea-ta
@bea-ta
2021-07-18
5 /10
Przeczytane Biblioteka domowa przeczytane 2021

Nudnawo. Wtórnie. Nie myślałam, że to napiszę, bo z M. Grzebałkowską było mi zawsze emocjonalnie. Bardziej lub mniej podobało mi się jej podejście do zagadnienia, przeprowadzenie czytelnika przez temat, mogłam się z nią zgadzać bądź spierać, ale zawsze było interesująco. I zawsze było poruszająco. Tym razem autorka wybrała temat bardzo nośny, na którym łatwo i dużo można ugrać. Ale też można go nie udźwignąć. I tutaj, moim zdaniem, autorka zaufała łatwości trafienia. I nie udźwignęła. Choć potencjał był ogromny (zwłaszcza rozdziały o Japończykach w USA w pierwszej połowie XX wieku i o hiszpańskich dzieciach wywożonych w 1937 r. z terenów objętych wojną domową, m. in. do ZSRR), to tytuł przewyższył treść. Wyszło poprawnie, przeciętnie. Tylko.

× 13 | link |
@zetbasia27
2021-10-17
8 /10
Przeczytane

Wojna sprawiła, że dzieci niejednokrotnie same musiały się o siebie zatroszczyć. Wywożone z rodzicami na Syberię, uciekające przed frontem albo maszerujące z wojskiem. Dzieci z getta, dzieci nazistów, dzieci walczące w powstaniu, hiszpańskie dzieci wywiezione do ZSRR, dzieci pozbawione miłości, poczucia bezpieczeństwa, często tożsamości. Dziś to ludzie w podeszłym wieku, rozproszeni po świecie, chętnie rozmawiają z polską dziennikarką. Wojna wywarła swoje piętno na ich życiu, niektórzy do dziś cierpią, a ich wspomnienia są bolesne nawet dla czytelnika.
Polecam, dobra dziennikarska robota!

× 3 | link |
EK
@EwaK.
2022-06-03
7 /10
Przeczytane

Jak różnie wygląda wojna. W zależności od tego, kto o niej opowiada i jak kto ją przeżył. A my - pokolenie powojenne cały czas odkrywamy jej inne oblicza.
Tym razem wojna widziana oczami dzieci, tak mi się przynajmniej wydawało, gdy zasiadałam do lektury.

Tymczasem są to wojenne historie, w których również występują dzieci. Tuzin reportaży o dorosłych, którzy w czasie ostatniej wojny byli dziećmi. Jak oni tę wojnę zapamiętali i siebie jako dzieci oraz jakie są ich losy powojenne i dzisiejsze. Ze względu na to, iż wojna skończyła się 75 lat temu, te dzieci już nie są nawet dziećmi-dorosłymi, lecz teraz dziećmi-staruszkami. To, co opowiadają, nie zawsze jest prawdą obiektywną (jeśli taka istnieje), tylko tym, co seniorzy są sobie w stanie przypomnieć lub co im się wydaje. Mylą się fakty, plączą się myśli, wirują wspomnienia, króluje chaos.
Fajnie o tym poczytać, ale szkoda, że spotkania i wywiady nie odbyły się ze dwadzieścia lat temu, gdy pamięć jeszcze nie płatała figli.

Niestety odnoszę wrażenie, że dzieci przeżyły dużo więcej, niż w książce mogłam wyczytać. Tym bardziej, że każdy, komu literatura wojenna nie jest obca, motyw dziecka i wojny ma już jakoś oswojony. Niemało wie o małoletnich powstańcach warszawskich, dzieciach z getta warszawskiego, czy nawet o dzieciach nazistów - tu: o Niklasie, najmłodszym synu Hansa Franka (polecam dużo obszerniej potraktowany ten wątek w „Dzieci Hitlera. Jak żyć z piętnem ojca nazisty”). Więc czytanie o tym...

× 2 | link |
@Zaczytane_koty
2024-05-22
7 /10
Przeczytane
MA
@malka200
2024-01-29
8 /10
@Maria100
2023-09-25
9 /10
Przeczytane
@witwona
2022-11-05
6 /10
Przeczytane
BU
@Bu_
2022-08-12
6 /10
Przeczytane
KG
@kasik80
2022-06-16
9 /10
Przeczytane
MA
@Maja77
2021-11-26
6 /10
Przeczytane
@anu_histeria
@anu_histeria
2021-10-13
6 /10
Przeczytane
@magdalena.malinowska
2021-09-25
9 /10
Przeczytane
@Czytanna
2021-07-31
10 /10
Przeczytane
@aneta.sawicka05
2021-07-02
7 /10
Przeczytane
@toptangram
2021-05-29
9 /10
Przeczytane
Zaloguj się aby zobaczyć więcej

Cytaty z książki

O nie! Książka Wojenka. O dzieciach, które dorosły bez ostrzeżenia. czuje się pominięta, bo nikt nie dodał jeszcze do niej cytatu. Może jej pomożesz i dodasz jakiś?
Dodaj cytat