Wysłannik śmierci

Mariusz Leszczyński
7.5 /10
Ocena 7.5 na 10 możliwych
Na podstawie 19 ocen kanapowiczów
Wysłannik śmierci
Popraw tę książkę | Dodaj inne wydanie
7.5 /10
Ocena 7.5 na 10 możliwych
Na podstawie 19 ocen kanapowiczów

Opis

W Wiśle odnaleziono zwłoki młodej kobiety. O pomoc w rozwiązaniu sprawy zostaje poproszony komisarz Bernard Grandera, który właśnie wraca do pracy rok po zaginięciu czteroletniej córeczki. Kiedy się okazuje, że mężczyzna znał denatkę i jej rodziców, śledztwo nabiera tempa ? Bernard angażuje się w dochodzenie, jednocześnie szukając odpowiedzi na pytanie, kto stoi za porwaniem jego córki. Nie spocznie, dopóki nie pozna prawdy, a jego działania nie zawsze będą zgodne z literą prawa.

Do czego zdolny jest zdesperowany człowiek? Czy istnieje nieprzekraczalna granica okrucieństwa? Bohaterowie Wysłannika śmierci muszą się zmierzyć z rzeczywistością, w której nic nie jest czarno-białe.
Data wydania: 2023-01-24
ISBN: 978-83-67184-71-7, 9788367184717
Wydawnictwo: Lucky
Kategoria: Sensacja Thriller
Stron: 408
dodana przez: Logana

Autor

Mariusz Leszczyński Mariusz Leszczyński
Urodzony w 1974 roku w Polsce (Warszawa)
Polski pisarz. Urodził się w Warszawie, ze stolicą związany jest do dziś. Przez całą swoją karierę zawodową skupiał się na prowadzeniu własnego biznesu. Jego największe pasje to film, sport i przede wszystkim literatura. Już jako młodzieniec pisał s...

Pozostałe książki:

Bez litości i przebaczenia Oblicze zła Ludzkie zwierzę Wysłannik śmierci Krocząc wśród cierni Pajęczyca
Wszystkie książki Mariusz Leszczyński

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Moja Biblioteczka

Już przeczytana? Jak ją oceniasz?

Recenzje

Wysłannik śmierci

WYBÓR REDAKCJI
28.01.2023

Mariusz Leszczyński tworzy wielogatunkowe powieści. Każdy pasjonat kryminałów i thrillerów znajdzie coś dla siebie. Wielowątkowe historie okraszone są tematami obyczajowymi, dramatycznymi. Autor wikła bohaterów w toksyczne relacje, romanse, obarcza traumami, żądzami. Tak też było i tym razem. To książka opowiadająca o konsekwencjach decyzji, o bez... Recenzja książki Wysłannik śmierci

@Logana@Logana × 34

Dziewczynki.

17.02.2023

W Wiśle zostają odnalezione zwłoki młodej kobiety. Prowadząca śledztwo Emilia Pierzchała dostaje do pomocy Bernarda Grandera, któremu rok wcześniej zaginęła bez śladu czteroletnia córka. Czas jaki upłynął od jej zaginięcia spowodował wiele życiowych zmian. Jak się okazuje komisarz znał ofiarę i jej rodzinę, a śledztwo w jej sprawie nabiera tempa. ... Recenzja książki Wysłannik śmierci

Wysłannik

6.02.2023

Kryminały i thrillery to gatunki, po które sięgam najczęściej. Tak się składa, że czytałam dwie poprzednie książki Pana Mariusza i idealnie trafiły w mój gust czytelniczy. Dlatego gdy tylko się dowiedziałam, że autor wydał kolejną książkę, bez wahania postanowiłam po nią sięgnąć. Byłam ciekawa, czym Pan Mariusz tym razem mnie zaskoczy. "Musisz... Recenzja książki Wysłannik śmierci

"Wysłannik śmierci"

21.02.2023

Czy znacie twórczość Pana Mariusza? Spotkaliście się z jego książkami, a może tylko rzuciły się Wam one na oczy i tyle w temacie? Już od dłuższego czasu miałam ochotę nadrobić jakiś kryminał napisany przez autora, ale jakoś nie było mi po drodze, aż do teraz. Czy było warto czekać, aż tyle? To się okaże😉 . 🌿 Komisarz Bernard Grandera zostaje popro... Recenzja książki Wysłannik śmierci

Moja opinia o książce

Opinie i dyskusje

@Wiejska_biblioteczka
2023-04-12
8 /10
Przeczytane Ebook

Jeżeli chcecie dobrego mrocznego kryminału, a porwania, zabójstwa czy też handel dziećmi was nie odstraszają, to "Wysłannik śmierci" Mariusza Leszczyńskiego jest zdecydowanie idealną lekturą.

Wielowątkowa fabuła, która z początku wydaję się być nieco chaotyczna, z każdym nowym rozdziałem nabiera spójności i wyrazu. Jest tajemniczo, niebezpiecznie i nieprzewidywalnie. Czytelnik wraz z bohaterami staje się coraz bardziej bezsilny w starciu z czarnymi i złymi charakterami. A tych ostatnich jest tutaj całkiem sporo. Emocje podsycają dodatkowo nagłe zwroty akcji, prowadzące często w ślepe zaułki, po których już niczego nie można być pewnym i Nik mu nie wolno ufać. Cokolwiek nie uczynimy i tak będą tego nieprzyjemne konsekwencje.

Bohaterowie, a jest ich wielu, mimo wszystko zależy nie są jakoś specjalnie charyzmatyczni i wyraziści, to tutaj doskonale wpasowują się w całą historię. A co najważniejsze - sprawiają wrażenie bardzo realnych, nie wyidealizowanych , z własnymi demonami, niejasną sytuacją życiową czy też będąc już na granicy prawa, którego przysięgali bronić.

"Wysłannik śmierci" to kolejna książka Pana Mariusza, jaką przeczytałam i która przypadła mi do gustu. Także w niedalekiej przyszłości bez wahania sięgną po inne powieści tego autora, bo zdecydowanie warto się z nimi zapoznać.

× 13 | link |
@milbookove
@milbookove
2023-03-23
8 /10
Przeczytane

„Wysłannik śmierci” autorstwa Mariusz Leszczyński - pisarz to znakomity thriller, kryminał i powieść sensacyjna w jednym.
Głównym bohaterem jest policjant, Bernard Grander, który po rocznej przerwie w pracy, zostaje poproszony o pomoc w sprawie odnalezienia zwłok młodej kobiety w Wiśle. Okazuje się, że to zaginione dziecko jego znajomych. Mężczyzna angażuje się w śledztwo, jednak priorytetem dla niego jest odnalezienie swojej 5-letniej córeczki, która przed rokiem została uprowadzona. W międzyczasie pojawiają się kolejne porwania, brutalne morderstwa, balansowanie na granicy prawa. Czy wszystkie te wydarzenia mają wspólny mianownik? Zachęcam do lektury.
To moje pierwsze spotkanie z piórem Autora i uważam je za niezwykle udane. Książkę czyta się błyskawicznie- mnie wciągnęła tak bardzo, że pracować musiałam z zapałkami w oczach 
...

× 3 | link |
@etiudyliterackie
2023-02-28
7 /10

Jak się okazuje Wisła skrywa w sobie wiele mroku…. to właśnie w tej rzece zostają znalezione zwłoki młodej kobiety. Do sprawy zostaje zaangażowany komisarz Bernard Grandera, człowiek nad którym krążą burzowe chmury. Nie potrafi pozbierać się po tym jak rok wcześniej zaginęła jego córka, bo kto by potrafił. Porwanie dziecka to wielka tragedia dla każdego rodzica. Dodatkowo okazuje się, że komisarz znał ofiarę i jej rodzinę.
Czy aby nie za dużo spraw spadło na jego barki i to kwestii, w które zaangażowany jest osobiście?
Z pewnością zrobi wiele, ba zrobi wszystko, aby doprowadzić do rozwiązania śledztwa oraz sprawy porwania. Jedno jest pewne przed nim kręta droga, pełna wybojów, a Grandera nie będzie się zastawiał, czy wszystkie jego kroki są zgodne z prawem.

Kiedy zobaczyłam okładkę tej książki od razu poczułam pewien niepokój, a już po kilku akapitach ten strach jeszcze bardziej się pogłębił. To bardzo mroczny i surowy kryminał. Nerwowość panuje tutaj od pierwszej do ostaniej strony i nie ma tu czasu na chwilę spokoju. Wszystko nawarstwia się komplikując przebieg śledztwa, a w zasadzie wielu spraw, które z każdą kolejną chwilą stają się jeszcze bardziej złowrogie i okrutne.

Aby nadążyć za fabułą czytelnik musi się mocno zaangażować, nie ukrywam, że momentami sama już nie wiedziałam o co chodzi. Można pogubić się w jej wielowątkowości. Przyznam szczerze, że chyba jeszcze nie czytałam książki, która była aż tak bardzo rozbudowana, ale czy to źle? ...

× 3 | link |
@aniabex
2023-03-27
7 /10

„Śmierć idzie po nas od dnia naszych narodzin. Pozostaje pytanie, czy widzimy jej znaki, czy jesteśmy głusi na jej wołanie”.

Jeśli kręcą Was dynamiczne historie z charyzmatycznym bohaterem, niebanalną fabułą i niezwykle dynamiczną akcją – ze wstrząśniętą, nie zmieszaną syntezą kryminału, thrillera i sensacji – to „Wysłannik śmierci” jest opcją optymalną.

Warszawski komisarz Bernard Grandera, facet z krwi i kości, doświadczony przez los traumatycznym zdarzeniem, które zmieniło jego życie raz na zawsze, zdaje się być człowiekiem balansującym na granicy emocjonalnego chaosu. Jego demony, lęki i słabości są jednak w stanie w mgnieniu oka przekuć się w niebywałą siłę i determinację, gdy tylko „coś” po raz kolejny obudzi w nim nadzieję na odwrócenie okrutnego żartu, który zafundował mu los..

Gdy pewnego dnia w Wiśle zostają znalezione zwłoki młodej kobiety, Bernard Grandera, wracający właśnie do pracy po roku od zaginięcia swojej córki, początkowo niechętnie, ale jednak dołącza do sprawy. Kiedy się okazuje, że policjant zna zarówno denatkę, jak i jej rodziców, Bernard na całego angażuje się w dochodzenie. Jednocześnie, karmiony chęcią zemsty, znalezienia winnych i wymierzenia sprawiedliwości, cały czas szuka odpowiedzi na fundamentalne dla niego pytanie, kto stoi za porwaniem jego córki..

„Wysłannik śmieci” to pełen emocji i zaskakujących zwrotów akcji i mroku kryminał. Wiele wątków, w tym jeden przewodni silnie oddziałują na wyobraźnię. Wyk...

× 3 | link |
@mloda_mama_czyta
2023-02-21
8 /10
Przeczytane

Dziś recenzja książki "Wysłannik śmierci". Więc zapraszam tutaj wszystkich fanów thrillerów i kryminałów i to obowiązkowo.

Pan @mariuszleszczynski.autor jest już mi znany z poprzednich jego książek i nie ukrywam, że czekam zawsze z niecierpliwością na kolejne książki.

Tym razem poznajemy komisarza Gerarda, który rok temu przeżył wielką stratę, ktoś porwał jego córeczkę, a on nie mogąc pogodzić się ze stratą postanowił, że lesie na całe zło będą używki.. pewnego dnia zostaje poproszony przez Emilię o pomoc w sprawie znalezienia ciała młodej dziewczyny w Wiśle.. komisarz jedzie do pracy, bez większego zapału.. Na miejscu okazuje się jednak, że zna on i ofiarę i jego rodziców, wtedy angażuje się w sprawę, ufa swoim przyjaciołom i obiecuję, że zrobi wszystko by dopaść sprawcę.. Jednocześnie cały czas ma na uwadze swoją tragedię i nie spocznie on dopóki nie dowie się co się stało z jego córką..

Ta książka to pędząca akcja, tutaj trzeba się skupić, żeby niczego istotnego nie pominąć.. mamy bardzo ciekawych bohaterów, zarówno tyć głównych jak i tych drugi planowych.. Autor zdecydowanie umie wodzić czytelnika za nos, ale mimo ilości wątków pięknie ze sobą wszystko łączy i nie odpływa w kosmos.. 💥

Do tego w książce poruszane są tematy nadużywania władzy przez osoby, które stoją na granicy prawa. Ja wiem, że każdy ma swoje problemy, że każdy reaguje inaczej na stres...

× 3 | link |
@kuszla
2023-03-21
10 /10

Powrót do pracy komisarza Bernarda Grandery był emocjonujący. Po roku przerwy ponownie wrócił do śledztw, próbując odnaleźć się w życiu bez czteroletniej córki. Jej porwanie sprawiło, że mężczyzne pochłonęły używki, a rodzina odeszła.
Teraz musi się zmierzyć ze sprawą zwłok kobiety, odnalezionej w rzece.
Nie sądził, że powrót do pracy da mu tyle energii, aby wznowić śledztwo w sprawie córki.

Czy uda mu się ją odnaleźć?
Kto stoi za porwaniem?
Do czego będzie zdolny, aby poświęcić się sprawie?

🤎🤎🤎🤎🖤🖤🖤🤎🤎🤎🤎

Zacznę od tego, że to naprawdę dobry kryminał. Jednak nie jest od dla wszystkich. Autor porusza tematy, które nie dla każdego okażą się odpowiednie.

Mnie nie przeraziły - bardzo lubię mroczne historie, w których muszę się natrudzić, aby poznać oprawcę i jego motyw.

W książce pojawia się wiele wątków, które nie pozwalają czytelnikowi na nudę.

Postaci zostały barwnie przedstawione. Został zachowany podział na złych i dobrych bohaterów, dzięki czemu czytelnik nie ma problemu z przydziałem ról.

Autor z książki na książkę coraz bardziej zaczyna manipulować czytelnikiem, podając mu na tacy fałszywe dowody - za to największy plus!

Choć tematem przewodnim jest porwanie córki Bernarda, to wydarzenia poboczne okazały się być równie silne. Nie miałam wrażenia, że pusto wypełniają książkę. Wręcz przeciwnie - nadawały jej odpowiedniej mocy.

Polecam wszystkim zwolennikom mroku i mocnych ksi...

× 3 | link |
@czasamimamczas
2023-01-31
7 /10
Przeczytane

Rok po zaginięciu córki wraca do pracy główny bohater Bernard Grandera. Nie może sobie wybaczyć, że córka zaginęła będąc pod jego opieką i na jego oczach. Nie poddaje się, ciągle wierzy, że odnajdzie ukochaną córeczkę.

Cała książka jest bardzo rozbudowana, wielowątkowa. Początkowo trudno mi było odnaleźć się w tej historii. Niewątpliwie wiodącym wątkiem jest sprawa zaginionej dziewczynki i jej ojca, a także wszelkich jego rodzinnych problemów i niejasności z przeszłości. Z każdym rozdziałem dowiadujemy się więcej i historia staje się coraz bardziej przejrzysta. Kolejne wprowadzane wątki powodują, że podejrzanych i uwikłanych w historie zaginionych dziewczynek jest coraz więcej. Dodatkowo rozwija się związek Bernarda, chociaż okoliczności temu nie sprzyjają.

Książka przez swoją złożoność wątków wymaga od czytelnika uwagi i skupienia. Dlatego też, mam wrażenie, że książkę czytałam dłużej niż zazwyczaj, ale potrzebowałam przerw. Nie uważam tego absolutnie za nic złego 🙂 Momentami było dla mnie za dużo trupów, ale w momencie kiedy o tym pomyślałam, sytuacja się odmieniła. Im bliżej końca historii, tym więcej się wyjaśnia, a moje tempo czytania wzrasta 😃 Akcja w książce jest dość dynamiczna, autor nie owija w bawełnę i zwięźle opisuje sytuacje.

× 3 | link |
@n.czyta
2023-02-26
7 /10
Przeczytane

"(...) człowiek jest zdolny do każdego zła, jeśli uwierzy w słuszność sprawy."

W Wiśle znalezione zostają zwłoki młodej dziewczyny. Sprawą zajmować się będzie komisarz Bernard Grandera, który rok od zaginięcia córki wraca do pracy. Wszystko wskazuje, że mężczyzna zna zmarłą, jej historię i rodzinę. Dodatkowo, na wierzch wychodzą fakty związane z porwaniami dzieci sprzed lat. Wydaje się że jednostka policji już jest blisko odnalezienia sprawcy. Jednak wciąż coś umyka. Czy Grandera jest w stanie rozwiązać wszystkie nierozwiązane zagadki?

Na wstępie muszę dodać, że książka nie należy do przyjemnej kategorii. Już od pierwszych stron mamy bardzo mroczny klimat. Otrzymujemy dawkę informacji, zjawisk i zdarzeń które powodują, że nic nie jest takie jak się wydaje. Żadna z tych postaci nie jest do końca zła, ale też nie jest dobra. Sama końcówka powoduje, wręcz, że klimat jest duszący. Wielowątkowość całej powieści powoduje, że nie raz można się pogubić i pomyśleć, że to za dużo. Jednak Autor w dość sprytny sposób wszystko łączy i mamy zaskakujące zakończenie.

Według mnie książka jest mocna, nie każdemu mogłaby się spodobać. Dla mnie momentami było za dużo. Jednak temat mocny, ciekawy i na pewno na czasie.

× 3 | link |
@whitedove8
2023-05-01
8 /10
Przeczytane

Gdy w Wiśle zostają znalezione zwłoki dziewczyny o pomoc w sprawie zostaje poproszony komisarz Grendera. Policjant wraca do służby po roku od zaginięcia swojej córeczki. Traf chce, że mężczyzna dobrze zna rodziców denatki. Śledztwo nabiera coraz większego rozmachu, a śledczy nieustannie poszukuje swojego dziecka. Jakie fakty ujrzą światło dzienne? Co się stało z Nikolą?

Autor już od samego początku nie patyczkuje się z czytelnikiem, wprowadzając go w mroczny świat przestępstw. Intryga goni intrygę, a akcja rozpędza się niczym w rollercosterze czym może wprowadzić odbiorcę w niezłą karuzelę podejrzeń, mylnych tropów i ciągle nawarstwiających się zagadek. Styl pisarza jest bardzo obrazowy oraz plastyczny, pełen brutalnych szczegółów.

Bohaterowie wykreowani przez Mariusza Leszczyńskiego to osoby niejednoznaczne, wyłamujące się ze wszelkich schematów, co czyni je tym bardziej ciekawymi. Zwłaszcza Bernard - pełen agresji, poczucia winy i demonów z przeszłości, które próbuje zwalczyć za pomocą alkoholu oraz prochów.

W tą wielowątkową fabułę autor wplótł mnóstwo zagadnień, ale zrobił to umiejętnie. Łączą się one ze sobą zgrabnie jak ogniwa dobrze zespawanego łańcucha. Ta książka to prawdziwa gratka dla miłośników niekonwencjonalnych pozycji, gdzie czasem pytań bywa więcej niż odpowiedzi, kłamstwa wypiętrzają się na miarę Mount Everestu, a trup ściele się gęsto.

Jednocześnie to opowieść o rozpaczy, toksycznych relacjach rodzinnych, zdradzie, p...

× 1 | link |
@krukrenata
2023-07-11
7 /10

Thriller pełen zwrotów akcji, mroczny i brutalny. Pochłania i budzi silne emocje, cały czas trzyma w napięciu i chociaż chwilami trudno lubić głównego bohatera, to trzeba przyznać, że jest on zdeterminowany, aby poznać prawdę…

Już pierwsze strony powieści intrygują i budzą dreszczyk emocji – uwięzionej dziewczynie oprawca odbiera chorą dwuletnią córeczkę. Od razu rodzą się pytania - kim one są? Jak długo przebywają w tej okropnej norze? Kim jest ten potwór, nocny koszmar, który pojawia się znienacka i zadaje cierpienie bezsilnej ofierze, zdanej na jego łaskę?

Tymczasem w Wiśle zostają wyłowione zwłoki młodej kobiety owinięte w folię. Emilia Pierzchała kontaktuje się z komisarzem Bernardem Granderą, legendą wydziału, który wraca do pracy po roku od zaginięcia córki Nikoli. Wspólnie starają się rozwikłać zagadkę. Jednak historia mężczyzny, jego traumy, fakt, że nie stroni od prochów i alkoholu utrudniają sprawę… a może jednak ułatwiają, pozbawiając skrupułów i hamulców? Bernard z pewnością jest uwikłany w skomplikowane relacje rodzinne, ale jest też niezwykle charyzmatyczny, chociaż jednocześnie irytujący…

Powieść, pełna kryminalnych wątków, nie przynosi odpowiedzi na naturalnie rodzące się pytania, skąd się bierze zło czy psychopaci… Niestety niektórzy są tak wyrachowani, pozbawieni człowieczych uczuć i odruchów, że nie interesuje ich nic poza zemstą, własnymi chorymi potrzebami i preferencjami. Trzeba pog...

× 1 | link |
@zaczytana_mama_dwojki
2023-05-06
7 /10
Przeczytane Przeczytane w 2023
@Sargento_Garcia
2023-04-12
7 /10
Przeczytane Sensacja thriller
@kubera_anna
@kubera_anna
2023-03-01
8 /10
Przeczytane
@ksiazka_ukryta_w_puszczy
2023-02-21
7 /10
@jasminowaksiazka
2023-02-19
7 /10
Przeczytane
Zaloguj się aby zobaczyć więcej

Cytaty z książki

O nie! Książka Wysłannik śmierci. czuje się pominięta, bo nikt nie dodał jeszcze do niej cytatu. Może jej pomożesz i dodasz jakiś?
Dodaj cytat