Opinia na temat książki Zaklinacz koni

@sun @sun · 2021-11-22 18:41:53
Przeczytane Domowa biblioteczka ;)
Wspaniała powieść, pięknie napisana. Są w niej zawarte barwne opisy postaci i przyrody. Po tragicznym wypadku, jakiemu ulega nastoletnia Grace, nic nie jest takie, jak było. Jej najlepsza przyjaciółka ginie, a ona sama traci nogę. Koń który się z nią wychował, po wypadku staje się narowisty. Grace znajduje oparcie w rodzicach. Do samego końca nie wiedziałam, jak potoczą się losy głównych bohaterów; czy dziewczynka która uwielbiała jeździć konno i całe dnie spędzała na przejażdżkach, odważy się jeszcze kiedyś wsiąść na swojego konia i pojechać? okazało się, że nie wszystko stracone. Jej matka, Annie znajduje zaklinacza koni Toma, który opiekuje się narowistym zwierzęciem i pomaga Grace odzyskać stracone zaufanie, do niego. Jednocześnie rozkwita uczucie, pomiędzy Annie i Tomem, dla którego Annie gotowa jest zostawić swojego męża. Koniec tej książki jest bardzo smutny i nieprzewidywalny. Grace nie mogąc pogodzić się, ze zdradą matki, wybiera się samotnie w podróż konno. Tom jedzie jej szukać, z rodziną. Grace spotyka stado zwierząt, które są przestraszone. W wyniku szamotaniny jaka wywiązała się, między koniem dziewczynki, a innym (w trakcie której zaklinacz rozdziela rozjuszone konie, które walczą), niespodziewanie sam traci życie. W bólu po stracie Toma, Annie znajduje pocieszenie w tym, że rodzi się ich wspólne dziecko. W książce podobała mi się, realistycznie opowiedziana historia amerykańskiej rodziny i jej zmagania z cierpieniem, najmłodszej bohaterki i konia. Bolesne wydarzenia, którym wszyscy muszą stawić czoła są aż nazbyt realne i wywracają świat dziecka, do góry nogami.Polecam!
Ocena:
Data przeczytania: 2011-01-01
Polub, jeżeli spodobała Ci się ta opinia!
Zaklinacz koni
6 wydań
Zaklinacz koni
Nicholas Evans
8.0/10

Dziewczynka i jej koń nieoczekiwanie dostają się pod koła wielkiej ciężarówki. Nie ma ofiar śmiertelnych, ale wypadek wywiera destrukcyjny wpływ zarówno na życie dziewczynki, jak i jej konia. Matka po...

Komentarze

Pozostałe opinie

Dałam radę, lecz zachwycona jestem średnio. Kilkukrotnie odkładałam książkę na bok, bo zwyczajnie byłam nią znudzona. Kocham konie, widzę urodę książki i doceniam potencjał. Powinnam być poruszona, ...

,,Kiedy oszalały koń stanął dęba, dziewczyna spadła z siodła i potoczyła się po drodze. Przednie kopyta zaczęły opadać, ale ciężarówka niemal już go dosięgnęła. Wayne zobaczył, jak zwierzę znowu pode...

W całym moim życiu żadna książka nie wywołała we mnie tylu emocji co "Zaklinacz koni". Jako dziecko jeździłam konno, kochałam i całe życie kocham konie, jazdę konną i wszystko co z końmi związane. Fi...

CZ
@patrycjasprzedaz1

„Zaklinacz koni” Nicholasa Evansa to książka pełna emocji. Historia opowiada o miłości, pasji, rodzinie, traumie i poczuciu straty. Autor pisze o tym wszystkim niezwykle emocjonalnie i dojrzale. Do t...

© 2007 - 2024 nakanapie.pl