Chata na krańcu świata recenzja

A co Ty zrobisz w obliczu apokalipsy?

Autor: @justus228 ·2 minuty
2020-04-16
Skomentuj
2 Polubienia
W moich czasach młodzieńczych... a może nawet i w czasach dzieciństwa lubowałam się w czytaniu powieści grozy. W ogóle nie wiem jak to się stało ale swoją przygodę z czytaniem rozpoczęłam właśnie od książek Stephena Kinga i Grahama Mastertona i uwielbiałam je.

Czytając "Chatę na krańcu świata" Paula Tremblaya z wydawnictwa Vesper z miłą chęcią wróciłam do powieści grozy i o tak! Podobała mi się :) od samego początku coś się dzieję i wciąga niesamowicie. Czteroosobowa grupa ludzi ni stąd ni zowąd dociera do chaty, w której pomieszkuje małżeństwo gejów wraz z córką. Przybysze twierdzą, że mieli wizję końca świata i jedynym sposobem, żeby temu zapobiec jest pewne zadanie, które mogą wykonać tylko mieszkańcy chaty. Jeden z nieznajomych używa takich słów :

„Nie ponosisz winy za nic, co się wydarzy. Nie zrobiłaś nic złego, ale wasza trójka będzie musiała podjąć trudne decyzje. Obawiam się, że będą to decyzje straszliwe. Z całego pękniętego serca pragnę, żebyś nie musiała ich podejmować”

i od tego momentu dzieją się rzeczy, które przyprawiają o gęsią skórkę. Nieraz łapałam się na tym, że sama zastanawiałam się co w danym momencie bym zrobiła i nie wiedziałam co byłoby bardziej słuszne i racjonalne. Człowiek podejmuję różne decyzję pod wpływem wielu czynników. A to co działo się w tej chacie - było momentami przerażające. Pomimo tego, że cała akcja dzieje się w jednym miejscu i trwa dwa dni w żaden sposób nie powodowało, że historia była nudna - wręcz przeciwnie, z każdą stroną czułam się jakbym razem z nimi siedziała w tej chacie. Czułam niepewność i taki niepokój w środku, z jednej strony może też ciekawość jak to się wszystko rozegra. Mamy tu dobrze rozbudowany portret psychologiczny bohaterów, poznajemy ich myśli na bieżąco co dodatkowo wzmacnia napięcie. W całej historii nie zabrakło również barwnych i obrzydliwych opisów zwłok co jest nieodłącznym elementem horrorów i co dodaje "smaku" całej historii.

Do samego końca nie wiedziałam, czy owi przybysze mówili prawdę czy może byli jakimiś zagorzałymi fanatykami religijnymi czy może po prostu mieli niepokolei w głowie - wszystko momentami wydawało się absurdalne. Zakończenie trochę mnie zawiodło bo spodziewałam się jasnych i klarownych odpowiedzi, ale po dłuższym zastanowieniu może i dobrze, że zakończyła się tak a nie inaczej i po części zmusza to czytelnika do różnych refleksji ale i dyskusji nad sensem ludzkiego istnienia i zachowań człowieka w obliczu zagrożenia czy nawet apokalipsy.
Za egzemplarz bardzo dziękuję wydawnictwu Vesper :)

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-04-13
× 2 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Chata na krańcu świata
Chata na krańcu świata
Paul Tremblay
6.1/10

Siedmioletnia Wen i jej rodzice, Eric i Andrew, spędzają wakacje w samotnej chatce nad jeziorem niedaleko granicy kanadyjskiej, z dala od miejskiego zgiełku, odcięci od natrętnego Internetu i...

Komentarze
Chata na krańcu świata
Chata na krańcu świata
Paul Tremblay
6.1/10
Siedmioletnia Wen i jej rodzice, Eric i Andrew, spędzają wakacje w samotnej chatce nad jeziorem niedaleko granicy kanadyjskiej, z dala od miejskiego zgiełku, odcięci od natrętnego Internetu i...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

"Chata na krańcu świata" to jedna z tych pozycji, która zbiera mieszane odczucia: od zachwytów po uczucia zawiedzenia po lekturze. Ja pozostaję pośrodku i chyba powielę słowa wielu osób, które przecz...

@powiescidlo @powiescidlo

Po horrory sięgam rzadko, ale kiedy się decyduję na przeczytanie konkretnego tytułu, robię to bardziej pod wpływem impulsu, niż większej potrzeby. Autor do tej pory był mi zupełnie nieznany, ale po l...

@PiotrPodgorski @PiotrPodgorski

Pozostałe recenzje @justus228

Niesamowita Betty. Niespodzianka dla mamy
Jedna z ulubionych książek moich dzieci!

"Niesamowita Betty" po raz kolejny jest naszym numerem jeden podczas czytania bajek na dobranoc. No po prostu czasem już przewracam oczami, jak za setnym razem przy pyta...

Recenzja książki Niesamowita Betty. Niespodzianka dla mamy
Miłosne równanie
Strasznie mnie wymęczyła ta historia...oj strasznie

Motyw różnicy wieku, to coś co polubiłam dopiero od niedawna. I to za sprawą Lucii Franco i jej serii "Na krawędzi". O matko, ta seria jest tak fenomenalna, że sięgając...

Recenzja książki Miłosne równanie

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka