Bezsenność w Tokio recenzja

Bezsenność w Tokio

Autor: @miiincik ·3 minuty
2013-03-04
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
Każdy kraj ma cechy charakterystyczne. Po zachowaniu rozróżnimy Francuza, Niemca, bądź Hiszpana. Po wyglądzie natomiast możemy zidentyfikować mieszkańców Azji. Widząc Chińczyka, tudzież mieszkańca Japonii bez problemu rozpoznamy ich nację.
Tokio to miejsce, które kojarzy mi się właśnie z nocnym życiem! Mam wrażenie, że mieszkańcy stolicy kraju kwitnącej wiśni nigdy nie śpią i wiecznie są gotowi na zabawę. Co więcej, zarówno Tokio jak i cały kraj jest na dużo wyższym poziome cywilizacyjnym. Wystarczy spojrzeć na nowoczesną architekturę, cuda techniki i mentalność ludzi. Zupełnie inna bajka...
Marcin Bruczkowski wyjechał do Japonii kilka lat temu. Planował zostać na rok, był tam 10 lat. Autor twierdz, że kraj kwitnącej wiśni kocha za... japońskie piwo i łaźnie koedukacyjne! Po powrocie do kraju postanowił opisać swoje przygody i tak oto narodziła się powieść "Bezsenność w Tokio", czyli zbiór zabawnych opowiastek o życiu gajdzina, mentalności Japończyków, kraju kwitnącej wiśni, o... Po prostu o wszystkim!

" Trzęsie.
Otwieram zaspane oczy i odruchowo sięgam po pilota. Pod sufitem lampa kołysze się łagodnie- chyba nie było mocne. Ale słabe trzęsienia bywają preludium do mocniejszych, więc zaczynam wygrzebywać się z pościeli.
Następne."

"Bezsenność w Tokio" należy do gatunku literatury faktu, powieści podróżniczych. Przyznam szczerze, że nigdy nie miałam do czynienie z tym rodzajem książek, więc przed przeczytaniem tejże pozycji kłębiło się we mnie wiele sprzecznych uczuć. Z jednej strony byłam zaintrygowana i pełna dobrych myśli, z drugiej natomiast, bałam się, że powieść będzie dobra, niestety gatunek zupełnie mi nie podpasuje, przez co i książkę przeczytam z wątpliwym zainteresowaniem. Na szczęście tak się nie stało! Już od pierwszych stron świat tak dalekiej krainy wciągnął mnie bez reszty, a ja wprost nie mogłam oderwać się od lektury!
"Bezsenność w Tokio" bez problemu zastąpi nam najlepszy przewodnik! Autor opisuje, kulturalne życie w Tokio, a także umieszcza liczne mapy i dzieli się z nami wartościowymi wskazówkami. Co więcej, w książce znajdziemy wiele zdjęć, dzięki czemu możemy nie tylko wyobrazić sobie, a także zobaczyć życie autora. Zapomniałabym wspomnieć o słowniczku, który znajduje się na końcu publikacji! Widnieje tam spis japońskich słów i zwrotów, jakich autor użył w trakcie pisania powieści. Dzięki słowniczkowi, poznajemy całą masę zwrotów oraz bardziej rozumiemy to, co autor chce nam przekazać.
Podczas lektury nieustannie miałam wrażenie, że jestem w Tokio i towarzyszę Panu Marcinowi w jego wyjątkowej podróży! Czułam, że przyjaciele Bruczkowskiego to również moi kumple, z którymi mogę wyjść do baru i zwierzyć się z męczących mnie problemów.
Akcji tu nie ma, a każdy rozdział jest o czym innym. Jednakże, jest to powieść podróżnicza, więc nie będę się dzisiaj nad tym elementem rozczulać. Wolę przejść do innej sprawy, która zdarza się bardzo rzadko, bynajmniej w książkach, które ja czytuję. A, mianowicie chodzi o... Miłość autora do tematu, który opisuje! Z kartek książki po prostu przebija się uśmiech Bruczkowskiego, na myśl o życiu w Tokio. Wyczuwalna jest także jego miłość i zafascynowanie krajem kwitnącej wiśni! Autor po prostu zaraża nas swoim dobrym humorem oraz przekazuje namiastkę swojej osoby.
Podczas czytania nieustannie wybuchałam gromkimi salwami śmiechu! Nasz podróżnik stworzył nader zabawną powieść, która rozśmieszy nas do łez! Nie mogłabym nie napisać o tym jak wielu informacji dowiedziałam się po tej lekturze! przed przeczytaniem tej publikacji moja wiedza o Japonii i Tokio była bliska, momentami równa zero. Teraz, mogę z dumą stwierdzić, że o kraju kwitnącej wiśni i jego stolicy wiem dużo, a nawet bardzo!
Podsumowując, "Bezsenność w Tokio" to niesamowita książka podróżnicza, która na długo zostanie w mojej pamięci. Po jej przeczytaniu do listy marzeń mogę dopisać kolejną zachciankę. Odwiedzić Tokio i zwiedzić wszystkie miejsce, które opisuje autor oraz odkryć coś nowego!

MOJA OCENA:
9/10 lub 6/6

"Japonia macha mi wesoło ręką, po czym wzywa następnego przyjaciela"

Moja ocena:

Data przeczytania: 2013-03-04
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Bezsenność w Tokio
4 wydania
Bezsenność w Tokio
Marcin Bruczkowski
8.9/10

Publikacja młodego zdolnego Polaka, który w sposób absolutnie niekonwencjonalny przeżywał swoją młodość w dalekiej Japonii. A ponieważ nie tylko w niej żył, ale i przez dziesięć lat pracował, ma wiele...

Komentarze
Bezsenność w Tokio
4 wydania
Bezsenność w Tokio
Marcin Bruczkowski
8.9/10
Publikacja młodego zdolnego Polaka, który w sposób absolutnie niekonwencjonalny przeżywał swoją młodość w dalekiej Japonii. A ponieważ nie tylko w niej żył, ale i przez dziesięć lat pracował, ma wiele...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Bezsenność w Tokio” to literacka podróż po kraju Kwitnącej Wiśni. Spotkamy w niej jednak nie tyle opisy samego kraju (chociaż takie też się trafiają), co głównie opisy samej japońskiej kultury. Ta k...

@harpula.natalia16 @harpula.natalia16

'' Japończycy to najuczciwszy naród na świecie, więc kradną tylko rowery i parasole '' Opowiedziana z jajem i lekkim przymrużeniem oka historia, z dziesięciu lat pobytu w Kraju Kwitnącej Wiśni, lub ...

@Siostra_Kopciuszka @Siostra_Kopciuszka

Pozostałe recenzje @miiincik

Apokalipsa Według Pana Jana
Apokalipsa według Pana Jana

Ileż już się naczytałam o wizjach naszego świata. Ile autorów, tyle wyobrażeń, dlatego też każda powieść z literatury postapokaliptycznej charakteryzowała się dużą różnor...

Recenzja książki Apokalipsa Według Pana Jana
Single
Single

Wesele kojarzy nam się z zabawą do białego rana. Tańce, rozmowy, a przede wszystkim radość bijąca od Pani i Pana młodego. Ta uroczystość jest pamiętana przez długi okres...

Recenzja książki Single

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka