Cień i kość recenzja

Cień i kość

Autor: @cafeetlivre ·2 minuty
2021-10-18
Skomentuj
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!
"Nie miałam pojęcia, co czeka mnie w przyszłości ani co czeka mnie na końcu tej wyczerpującej podróży, a mimo to nie czułam się nieszczęśliwa. Całe życie byłam samotna, lecz nigdy do tej pory nie byłam sama, i okazało się, że nie jest to nawet w połowie tak straszne, jak sobie wyobrażałam."
~~~
Trylogia Grishy jedną z tych serii, o której mogłabym śmiało mówić, że niedługo "wyjdzie mi z lodówki". Widziałam ją wszędzie, słyszałam o niej od prawie każdego, a mimo to dosyć długo zwlekałam z czytaniem. Wreszcie nadszedł ten moment, kiedy to i ja poznaję świat Grishów.
Alina Starkov, główna bohaterka, udaje się wgłąb Fałdy Cienia. Nie wie jednak jak wielkie niebezpieczeństwo tam czycha. Wszystko jednak dzieje się szybko i jej pułk zostaje zaatakowany przez mroczne potwory. Wtedy to właśnie dziewczyna, nie do końca będąc świadoma tego co robi, uwalnia swoje nadludzkie moce w postaci jasnego światła. Jej wyczyn nie ucieka uwadze świadkom i Alina trafia w ręce Grishów, gdzie zostaje jej zlecone szkolenie, dotyczące panowania nad swoimi umiejętnościami. Wszystko to dlatego, że dowódca - Zmrocz - podejrzewa ją o bycie przywoływaczką słońca, niezbędnym ogniwem mającym zjednoczyć kraj.
Historia z pierwszego tomu tej trylogii przewijała się wokół mnie na tyle często i szczegółowo, że fabuła była mi w sumie znana. Wiedziałam jaki jest najwięcej zamysł tej powieści, kim są poszczególni bohaterowie i jakie łączą ich relacje. Zacznijmy jednak od początku, pomijając to, że mniej więcej znałam treść książki przed czytaniem. Cały świat wykreowany przez panią Bardugo nie jest w sumie zbyt odkrywczy. Po tym jednym tomie stwierdzam, że nie jest on zbytnio rozwinięty. Mam nadzieję, że w następnych częściach się to zmieni, ponieważ w tej, świat mnie nie zauroczył. W przypadku bohaterów, są oni całkiem nieźle napisani. Bez większego problemu można sympatyzować z niektórymi z nich. Główna bohaterka wydawała mi się całkiem neutralna, za to bardzo polubiłam postać Zmrocza. Jest to charakter, który skrywa swoje tajemnice i nie do końca można przewidzieć jego ruchy. Ciężko mi mówić tutaj o samej akcji, ponieważ patrzy na to pod kątem trzech tomów i wiem, że ona dopiero się rozwija. Na razie nie wciągnęła mnie aż tak jakbym chciała i liczę na to, że z czasem będzie lepiej. Po pierwszym tomie, mimo wszystko, Grishaverse mnie do siebie przekonuje i ciekawi, dlatego zamierzam przeczytać pozostałe książki z tego uniwersum.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-10-18
Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Cień i kość
3 wydania
Cień i kość
Leigh Bardugo
7.4/10
Cykl: Grisza, tom 1

„Cień i kość”, amerykańskiej autorki Leigh Bardugo to jeden z największych bestsellerów młodzieżowego fantasy ostatnich lat. Książka trafiła na listę bestsellerów New York Timesa, prawa wydawnicze zos...

Komentarze
Cień i kość
3 wydania
Cień i kość
Leigh Bardugo
7.4/10
Cykl: Grisza, tom 1
„Cień i kość”, amerykańskiej autorki Leigh Bardugo to jeden z największych bestsellerów młodzieżowego fantasy ostatnich lat. Książka trafiła na listę bestsellerów New York Timesa, prawa wydawnicze zos...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Książka bardzo mi się podobała. Mamy tu wszystko, o czym może marzyć czytelnik: tajemnicze moce, miłość, zło do pokonania oraz intrygi. Młoda niepozorna dziewczyna podczas walki z potwornymi stworami...

JO
@joanna.piec

"Całe życie szukam sposobu, by to wszystko naprawić. Ty jesteś moim pierwszym promykiem nadzieji od bardzo długiego czasu." Na uniwersum stworzone przez Leigh Bardugo natrafiłam wielokrotnie. Jedna...

@zaczytany.mol.ksiazkowy12 @zaczytany.mol.ksiazkowy12

Pozostałe recenzje @cafeetlivre

Nie tak miało być
Nie tak miało być

Posiadacie jakieś comfort movies? To takie filmy, do których często wracacie, z różnych powodów i zawsze zostawiają was z pozytywnymi emocjami. Jednym z moich jest "Dziś...

Recenzja książki Nie tak miało być
Szach-mat
Szach-mat

Jako dziecko byłam zafascynowana szachami. Poznałam je przez jednego członka rodziny i niesamowicie wciągnęłam się w tę grę. Nie na długo - mimo ogromnego zainteresowani...

Recenzja książki Szach-mat

Nowe recenzje

Tylko dobre wiadomości
Z optymizmem patrzeć w przyszłość
@Moncia_Pocz...:

Już dość dawno nie sięgałam po książki Agnieszki Krawczyk, choć kiedyś czytywałam je systematycznie. Postanowiłam nadro...

Recenzja książki Tylko dobre wiadomości
Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Jestem oczarowana
@stos_ksiazek:

Ależ wyciągnęłam się w tę książkę. Po prostu przepadałam! Nie spodziewałam się, że „Pomiędzy wiarą a przekleństwem” Joa...

Recenzja książki Pomiędzy wiarą a przekleństwem
Wegetarianka
Od wegetarianizmu do choroby psychicznej
@sweet_emily...:

Miałam się zachwycić, a pozostał niesmak, rozdrażnienie i ścisk w żołądku. Podjęcie decyzji, aby zostać wegetarianką w...

Recenzja książki Wegetarianka